Będą żyły ale jest to bez sensu, bo ten czas który roślina automatyczna przeznaczy na regenerację a dopiero później na rozrost jest niewspółmierny do tego jaka by urosła za ten czas bez toppingu czy fimingu. Krótko mówiąc automaty mają za krótki cykl życiowy żeby je tak trenować. Jest to udowodnione że bez tych treningów osiągnie się większy plon. Po za tym automaty same z siebie się elegancko rozrastają, wystarczy stosować trening LST i z międzywęźli wyrastają nowe gałęzie.