Jeszcze sobie pogarszasz tym sytuację. Musisz zrobić sobie detoks, oczyścić całkowicie organizm. Zero trawy i alkoholu tylko sport. Spróbuj się czymś wymęczyć tak żebyś zalał się potem a zobaczysz jak po tym będziesz się lepiej czuł. Pamiętaj że my nie jesteśmy terminatorami i się starzejemy, nie można całe życie palić trawy i pić alkohol nie uprawiając przy tym żadnego sportu. Taki tryb życia skończy się tak albo jeszcze gorzej jakimś choróbskiem. Wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem! Można w weekend zapalić i coś wypić, ale przy tym należy też dobrze się odżywiać i uprawiać jakiś sport w tygodniu i wtedy nic złego się z nami nie dzieje. Znam to z autopsji.