Przy biotabsach Nie ma potrzeby miezenia
Ale twardość wody to inny temat, o którym ku**a zapomniałem.
Po za tym miernik miałem, międzylesie i tak rośliny padały, pewbie twardość. miernika już nie mam, popsuł sie. A na początku jak lałem filtrowana to czy międzylesie czy nie szlu aż miło. Puzniej znudziło mi się la ie tej filtrowanej, bo zimna i musiałem podgrzewać lekko, wszystko szło w diabli. Stąd wnioskuję że to raczej twardość niż pH.
Obym miał rację, bo jak nie to lipa. Dobry miernik to ja za tydzień ogarnę jak muszę, ale jak wiesz biotabsy więc po co miernik.
Dobra mordo, zobaczymy jutro, dam znać, dzięki ze jestes🖐
Kranówkę to ja juz nigdy roślinie nie podam, chyba że cytrusom, ponoć wola twardą