JanKowalski

Witam ponownie. Minął miesiąc a zleciało jak kaka w muszli. Czas więc na jakiś upka. Pomidory nie mają łatwo chociaż odbiły i jakoś żyją. Walka z robactwem zakończona sporymi stratami gdyż są w różnej wielkości mimo takich samych warunków. Zdjęcia roślinek Całość z lampą. pod wiatrakiem lewa strona. ustawienie donic bez zmian. pod ścianą naprzeciw drzwi. WW która była przy drzwiach, zamiana miejsc z Queen ww narożna z starego górnego rogu, teraz w prawym przy drzwiach. ww z dolnego prawego, teraz w górnym prawym Queen przy drzwiach, małe krępe coś. Na tej pozycji i w takim stanie nic z niej nie będzie. jest zbyt mała i naginanie nic tutaj nie da, wszystkie odrosty na tym samym poziomie i równo idą w górę. Myślałem o siatce czy cóś aby zrobić na kształt skoczni jak w WW lecz nie wypaliło. Pomysł jest aby pociąć na klony i powiesić na ścianie każdy szczyt osobno. NFT w jednej długiej donicy na piętro i kilka pięter, bądź każdą w osobnej w mieszance coco, perlit, vermikulit i co tam jeszcze znajdę w plecaku. Lepsze zdjęcia zrobię i dodam później jak wyglądają bez Hapsa, etc. Trochę potrenowałem klonowanie w tym czasie na odrostach które gdzieś tam na dole były i dość dobrze wyglądały początkowo. Niestety potem zgon części zakopanej w coco i całkowita zagłada, nic się nie ukorzeniło. Teraz sprawdzam kolejną metodę, jak nie zapomnę w końcu podlać zawiniątka to będą żyć i powinno coś z tego być. ww górny prawy róg. Queen wygląda całkiem dobrze na szczycie. Zdjęcie jest odwrócone, patrząc od lewej do prawej idzie odrost do szczytu. Pierwszy mały odrost na tym szczycie to jego 3 piętro całkowitej długości (zaraz za taśmą maleństwo) pierwsze i drugie piętro zostało oderwane z tym że na pierwszym obrana skórka i posmarowane klonfixem. w środku jest garstka ziemi z donic.

Tak istnieją i troszkę kosztują. Kilka projektów diy także widziałem, lecz tylko właśnie projektów i wstępne prace budowlane. gotowe systemy takie jak: OmegaGarden; RotoGro; GiGrow ; B-Pod etc.etc.etc i wszystko ok bardzo piękne systemy lecz koszt zakupu jest spory i to bardzo. Jeśli samemu robić taki system to sporo kwestii technicznych jest do rozwiązania które mogą być problemem. chociażby spływająca woda aby trafiała powtórnie do zbiornika a nie na cały namiot, obracanie koła które nie może być zbyt szybkie, dotego waga koła +woda + planty które z czasem zwiększają swą wagę. Ogólnie nic nowego nie pokazałeś a nawet przegięcie aby jeszcze dawać rozpylacze wokół. Wystarczy na google wpisać Vertical Rotary Garden bądź samo rotary garden. Jest tego sporo. Jeśli zrobisz i wykonasz projekt choćby zbliżony do wpisanych wyżej systemów to na rękach będę nosił.

no to bortek akurat dobrze dojrzał z tymi plamkami. Mogą to być wciornastki bądź przędziorki. Dorosłe osobniki wciornastków będą latać jak mole po całym wnętrzu box-a mniej szkodliwe niż przędziorki które są pajączkami. weź lupę bądź jak masz 1 kategorie wzorku to zobaczysz bez. Najszybciej od spodu liścia małe - czarne/brązowe/mleczne bądź zielone kropeczki spacerujące pod liściem w późniejszym stadium nawet po liściu. Popatrz dobrze gdyż jeśli się zalęgną to zaczną żreć na potęgę i zablokują całkowicie wzrost. Edit: Na tej mniejszej także widać kilka kropek, także ją sprawdź. Jeśli będą spacerować a nie masz nic pod ręką na na szybko można zrobić zupę z cebuli i czosnku do oprysku, śmierdzi cholerstwo lecz jest bio. bądź z szarego mydła wywar lecz go nie stosowałem nie wiem jak oddziała na rośliny. Dodatkowo jeśli nie zaczęły kwitnąć możesz pod prysznic i dokładnie każdy listek z dołu przede wszystkim i z góry wymyć. Z specyfików kupnych w grow CannaCure. Zobacz do misia w logu, tam już miał pajęczyny od przędziorków na lampie w które wpadały wciornastki.

I jak tam z robalami. Wygrałeś wojnę czy tylko bitwę? Jakie, z czego opryski robiłeś. U mnie powrót pająków więc szable w dłoń i do boju.

Prosił bym o pomoc lecz już wszystko jest jasne i wyraźne. Nawilżacz ledwo co wyleciał a z nim skoczyła temp do 28-30*C w dzień. Myślę bimbrownia i mała przeróbka cyrkulacji powietrza powinno pomóc aby zbić temp, choć juz sie boję co będzie gdy przełącze na 600-660W. Lecz nie temp się martwię, tylko tym iż byłem po pracy u kumpla zobaczyć co u niego rośnie w ogrodzie magii. No i się stało, choć brałem prysznic, ubrania poszły z miejsca do prania a do boxa zszedlem po kilku ładnych godzinach od powrotu do domu to i tak przytargałem czerwonych jebaków do swego roomu. Chociaż wiem skąd mogły być poprzednio. Więc Flo znów zostaje wstrzymane, zgroza. Mam końcówkę CannaCure i to dosłownie a kasy narazie brak wiec pójdzie to co mam czyli chemia z ogrodniczego na oprysk, i zawinięcie pomidorów w worki foliowe oraz zmniejszenie lampy na 250W. Kolejna batalia z spidergnojkami rozpoczęta. Wystarczyły dwa dni mniejszej wilgotności i wyższej temp aby wojna z przędziorkiem znów się zaczęła. Poszedł narazie oprysk z wywaru cebuli i czosnku. Po powrocie do domu zrobię zdjęcie dziadyg i mych działań bitewnych. Pozdro600

Wielkie dzięki @Vito za słowa otuchy. Troszkę dlugo na wegu siedzą z racji iż chciałem więcej odrostow na klony a musiałem toczyć batalię z wciornastkami a nastepnie przedziorkami. Półtora tygodnia od przesadzenia do Bucketow więc czas na update. Dostaly w tym czasie dwa podlania z pełną dawką nawozów od Canny, Hesi nie ruszam chyba lepiej nie mieszać a tym bardziej lać staroci. Pomidorki zaczęły nawet w miarę odbijać więc chyba juz coraz lepiej sie czują. Temp w normie dzień 26-28*C Noc 22-24*C wilgotność nie znam jakieś krzaki pokazuje musiało sie cos spalić. Nawilżacz jeszcze trzymam choć można bylo by już go chyba wywalić. Lampa przełączona na 400W oraz zmieniłem na te dwa/ trzy tygodnie przed przelaczeniem na Flo fotoperiod na 18/6 a lampa vertykalnie ustawiona bez odblysnika. Troszkę się martwię o IceQ gdyż jest niska i szeroka a reszta rozbita bokami. Na zdjeciach lampy nie złapałem. Dzisiaj zrobię całość z lampą. SpecialQ po tornadzie WWBBudy I razem bez i z okularami Edit: Zdjęcia z galerii dodam i podpiszę później, cos się załadować nie chcą z komy. Przez vpn-a chyba problem Edit2: jakoś się udało dodać zdjęcia poprzez kome. Ps. @Vito jakieś rady do klonowania. Wata, Coco, ziemia, bubler, Aircloning - na gałązkach bez odcinania. Posiadam proszek z ogrodniczego do półzdrewniałych i żel z growshopa clonfix bodajże Edit3: PH 6.0 EC 1.2. Dziwne wody z wylewu idą PH 6-6.4 ale EC w granicy 1.54

Jak wyżej poczekaj na kolejne pietra. Jesli dalej będzie mutacja to ktoś z większym Expem musi dopomóc czy zostawić mutaka. Wywal te podstawki na lód etc z keramzytem i wodą. Będą gniły, glony rosły etc. Bakterie. Juz lepiej nakryć butelką jak na oucie aby mialy wiecej wilgoci. Później jak uczy vito same będą parować. (chyba że złego nauczyciela pamiętam)

@vito lepy żółte czy niebieskie? Gdzieś widziałem iż niebieskie na wciory dobrze działają. Choć nigdzie nie znalazłem i sam dawałem żółte. @miś co ile podlewasz to Coco? to jest samo bez perlitu etc.? Ja swoje HB 20L podlalem po przesadzeniu i dalej wilgotno od góry i dość ciężkie(6dni). Choć przy tym litrarzu to mimo wsio ciężkie są.

Dziewczyny zostają. Dziś zacząłem dalszą przebudowę. Dokładniej systemu wentylacji i oświetlenia. Za głośno chodzi. Dokładniej przed wentylem. Pomiedzy wentylem a filtrem jest metr dolotu fi125 miękki pvc bez izolacji. Tutaj najbardziej słychać. Tłumik wylotowy daje radę lecz zostanie podwojony na długości. A rura dolotowa do filtra zaizolowana w wełnę z dwa zakręty może uda się zrobić. Lampę wieszam pionowo w cooltubie bez odblysnika. Czy bez coootuby powiesić? W niej lepiej chyba z odprowadzeniem ciepła od lampy. Tylko dać went u góry na wyciag z lampy. Na dole, wyciąg z części pod weg, klony poprzez lampę i do góry. Czy went u góry kierunek w dół poprzez lampę i mieszak, bądź u góry poprzez lampę i wlot do weg,klon boxa. Kiedy teraz podlać, w niedzielę zalałem po półtora litra na głowę, dziś dalej ciężkie, z kilku z przelewu woda posączyła się, ogólnie dochodzą do siebie chociaż Queen oklapniete liście. Pewnie przelanie. Kiedy teraz podlać, na zmianę nawóz, woda? PH 6-6.5 EC 1,2-1,5 z nawozami. Skończę wentylację zabieram się za klon room. Akurat powinny dojść do życia by naciac klonów. Pod klony mam 10x13w t5 54cm długości użyje 6x w odstępach 5cm od siebie. Jaką barwę dać, na teraz mam 4x neutral to chyba 4000K dodać do tego 2x 6500K? Ps. Muszę coś na wodę poradzić chyba RO filtr trzeba. Z akwarium ph 6.7- 7.4 EC 0.6 ;-/

Ja ciągle na weg przez to skurw******o. Zaczynasz flo i jeśli się tego badziewia nie pozbędziesz to będzie problem. Zobacz wiązania liści czy nie ma koloni wciornastków, latające czarne ziarnka ryżu ( no może są węższe). Robale potrafią zrobić mega bloka. Niby wyższa wilgotność lecz jeśli będziesz mieć spadek, na dzień zabraknie wody w nawilżaczu to ku**y wrócą z zdwojoną siła. Pajęczaki najczęściej na żyłach liści, potem juz sieci widac i czerwonych łazęgów. Lecz znów sęk w flo i niemożność podniesienia wilgotności. Jeśli robisz opryski to spróbuj zupy: pół główki czosnku i jedna DUŻA cebula na litr wody. Nic nie obierasz, czosnek zgniec nożem lub tluczkiem do miesa, cebula na cztery, do garnka i gotujesz 20-30 min. Po wystygnieciu można zrobić oprysk lub zostawić niech sie ukisi "24h" i odparuje reszta chloru. Odcedzasz i oprysk z rana. Najlepiej mieć spryskiwacz z pompką. Wpierw od dołu, łatwiej zanim namokna i od góry w szczególności wiązania odrostow i liści. Po wyschnieciu czeka najgorsze czyli każdy liść wytrzeć wacikiem z tą zupą. I znów wpierw od spodu, potem góra. Szczególnie żyłki pod liściem. Zupa do zużycia w ciągu tygodnia, trzymać w chlodzie. Jeśli masz kasę około 70zl to Canna Cure koncentrat 1L (300ml/L). Niby Eco lecz czy to znaczy Bio nie wiem. Ale działa, gdy wyparuje, wsiaknie zostawia lepik. Oprysk co trzy/ dwa dni w razie większej inwazji. Działa na wszystkie robale. Ps. Po oprysku zupą śmierdzi Czosnkowącebulą. Canny nie wyczuwam i LST odpada wczystko się lepi, można stosować na flo "według etykiety"

Byl problem z robalami, mimo siatki na pasywnym wlocie złapałem wciornastki, prawdopodobnie przez to iz do szafy trafiły truskawki z balkonu. Po pozbyciu sie ich, wróciły podwójnie a wiec chemia. Po zwycięstwie przyszly pająki. Chcę jeszcze je potrzymac, naciac klonów i jakoś vertykal zrobić. Widziałem pewną stację kosmiczną na siatce w dwoch okręgach, i to mnie natchnelo. Mam przygotowaną kaste 90L i pompe syncre silent 3.5. Nie ma kasy aby coś zakupić gotowego wiec diy tylko jak. Widziałem rury drenazowe bez otworów i nimi oplesc ściany boxa a lampę pionowo. Tylko w cooltubie czy bez, ogólnie szklo jest uszkodzone na wylocie i oklejone taśmą USA. Na 600 czy Sl jak włączę to odpadnie. No i nie wiem jak z tym roomem na dole, zrobić wyciąg poprzez lampę aby na górze podczas flo nie mieć grzyba. Czy bokiem. W dolnej części chcę zmontować cos na klony i najsilniejszą matkę z ww i klona sq

Kurde blaszka aby odpowiedzieć cały temat od początku czytałem. Idź do zoologicznego kup tester ph w kropelkach. Dwa składniki, słoiczek, strzykawka, skala w zestawie. Tego Mineralo-bio juz zostaw na outa, tam sobie podlejesz. Teraz tym zestawem mierzysz ph wody którą podlewasz, oczywiście przygotowana, odstana. Rób lst bo będziesz łamać. Poczekaj aż oodeschnie/ liście klapna i będzie wiotka na charzyki od krawedzi donicy do wiązań lisci/odgalezien. Następnie podlewasz i tak po godzinie poprawiasz delikatnie gdyż juz będzie krucho. Dobry patent na lst gdy nie gdzie wbić drucika to ołów z gruntowki podwiazany do glownego za koniuszek. To mój patent na lst OutDor

Witam serdecznie Grow-loga miało nie być, lecz jednak decyzja padła aby podzielić się sukcesami i problemami. Każda rada i opiernicz się przyda, a i dla potomnych coś zostanie. Nie pierwsze pomidory lecz pierwsze indory. Poprzednie rolnikowanie było Out i to tylko 4fun. Doświadczenie jednak troszkę wyblakło choć podtrzymywane G-logami z forum i ogólnym czytaniem w temacie uprawy. Jako iż log opóźniony więc od ziarenka to nie będzie szło. A więc ];-> 1. Box: 90x90x240 Samoróbka podzielony na dwa. Część weg 60h Część flo i wentylacja cała reszta wysokści. 2. Wentylacja: Filtr węglowy Can Lite 425-470m3 kołnierz Fi125 3. Oświetlenie: GIB PURE BLOOM SPECTRUM XTREME 600W w cooltubie z balastem Elektrox Ultimate 600W (250W, 400W, 600W, 660W) 4. Podłoże: 6x Hempy Bucket wiadro 20L = 120L - ~30l ziemi z perlitem; ~35L perlit; 4L Vermikulit (trafił do jednej reszta jest bez vermikulitu) 5. Nawozy: Paruletni zestaw Hesi Gleba bez Supervita i Nowy Powiększany zestaw Canna Aqua: Vega A+B 5L, Flo A+B 5L, Rhizotonic 250ml, Cannazym 250ml, Boost 250ml, PK 13/14 250ml, 6. Sionka: 1x Special Queen od RQS 5x Big WW najpewniej zapomniałem co brałem ;] od AkSeeds 7. Kontrola, trening i pozostałe: Ph metr kropelka, Ec Subota SB81, PH Subota SB50, Okulary ActivEye Siatka, Vertykal, mini defo, 8. Period: Weg 12/1, Flo 13/12 Royal Queen nad ziemią od końca sierpnia, początek września, początkowo w donicy 0,7L na balkonie aż pokazała płeć i została przeniesiona do box-a. Równocześnie z przenośinami zostały wysiane 5xBWW. Czyli coś od połowy/końca października wszystko w szafie pod MH250W na Gibie Temp 24-28st zależnie jak nawilżacz pracuje Wet: 30% lecz chyba coś się zawiesił. Czas na zdjęcia i kilka słów: Zdjęcia z przed kilku dni, data na fotach jest zła.całość razem WW bez SQSpecial Queen przed naginaniempo naginaniu. okularki zdjęcia z weekendowego przesadzaniaSQ po przesadzeniu na środku i WW z siatkami na bokach.WW przed przesadzeniem i wyjęciem z ziemi jeszcze wrócimy do niejprzez okulusywidok z poziomu donicy i wgląd na przyszły weg/clon "room"wiadro do HB elektronika, filtr, tłumik diy, kabel został rozplątany po przełączeniu na 400W zaczął być ciepły Dziewczyny ostro w du*e dostały. siedzą ciągle na weg gdyż jest pomysł aby troszkę klonów zrobić lecz były problemy z szkodnikami mianowicie wciornastki latały, biegały pod liśćmi i wogóle wkur***ły. Po pozbyciu się ich przyszły przędziorki a główną siedzibę rozbiły na samej górze siatki. tutaj wspomniana WW, została wyjęta z 5l doniczki lecz zabrakło mieszanki aby do 20L HB ją dać.a więc jakoś ponad 20h posiedziała z wodą w 5L bańce i dwoma kamieniami powietrza. Mieszanki dorobiłem i to ona właśnie siedzi w coco, perlit, vermikulit Od nasionka do teraz miały tylko 5L wody z Hesi a tak to tylko woda z akwarium. Dziś po przesadzeniach, ostatnich poprawkach etc. dostały 15L wody z Canna Aqua A+B, Cannazym, Rhizotonic. Proporcje Canny pełna dawka na 10L wody z tym iż ja dałem 15L wody czyli po 40ml A+B 25ml Rhizotonic i 40ml Cannazym. Temp wody podczas podlewania 20C Kolejny up za kilka dni gdy zadomowią się w nowym medium. Na wciornastki podziałały rozwieszone maty i oprysk chemią z ogrodniczego. 0,8ml na 1L wody i zupa z cebulowo czosnkowa. Na przędziorki chemi nie dawałem, tylko zupe lecz nie zdała egzaminu. Więc zakupiłem i zapodałem opryski z Canna Cure oraz odciąłem liście i siatkę z bazą przędziorków. Powiem szczerze że ta Canna naprawdę jest zgodna z opisem działa na robale lecz oprysk trzeba powtarzać co 2-3 dni. Pisać, pytać, opieprzać, gratulować.