Funky Koval

Poszło zamówienie. Jak zwykle, jak wyślesz głupka po zakupy, to nie kupi tego po co poszedł, tylko po drodze nazbiera innych gratów. Torfowe doniczki, podstawki - bo tanie. Wrócił więc Carlos z głupkowatym uśmiechem i chwali się materiałami na kolejny odcinek. W łeb durnowaty dostał i poszedł wąsa pielęgnować. Tak więc budżet się rozwija, ilość fantów rośnie. Krótkie podsumowanie na dziś: Koszty Bidabox Mk.I bez zmian: 108.69 Koszty plantacji: 168,38 ziarno x4 84.6 podłoże BioBizz lightmax 19.7 doniczki x2 11.45 doniczki torfowe x 5 2.5 podstawki pod doniczki x2 4.63 nawóz wzrost 11.3 nawóz kwitnienie 24.2 inpost 10 277,07 Pessos wydane i stabilizuje się na razie. Do tego producent serialu przewidział rezerwę finansową na: - wentylatory - planowany recykling i akrobacje inżynierskie z tego, co Carlosowi zostało po komputerze z komunii, - kolanko pvc, filtr do okapu i wungiel aktywny co by carlos Carlosem waniał i z hobby się nie zdradził. - termometr i mokrometr Carlos pesso liczy i nadzieję ma, że 150 mu na wszystko wystarczy. Kumulacja dostaw w połowie nadchodzącego tygodnia przyspieszy Carlosowi ruchy co 2 odcinkiem telenoweli zaowocuje. Do tego czasu Carlos zbije kilka bąków i minerałów cennych w nosie poszuka. EDYTA: WOW LOL BREAKING NEWS !!! Leoncio INPOST z nasieniem przyjechał. Pijanego go koń przyprowadził i smsa za niego wysłał właśnie w tej chwili. Carlos w szczęście nie wierzy i leci skarby odebrać. Łomatko i jezusicku.

Pogoniłem gamonia do Casto, gdzie ze wstydem oddał ziemię i pesso odzyskał. Na szczęście w naturze nic nie ginie i wyrzucona kasiora wróciła do obiegu. W międzyczasie pokręciłem się po sklepie i wynalazłem coś takiego. Koszt wzrośnie ale wytłumaczę Carlosowi, że to nie zakupy ale inwestycja. Poniższy zestaw sobie wymarzyłem. Ziemia, koks na wzrost i koks na kwitnienie. 1. BioBizz ziemia LIGHT-MIX 20L - 19,70 2. Biobizz Bio-Grow 250ml- 11,30 3. Biobizz Bio-Bloom 250ml - 13,10 Takie brać czy coś zmienić?

Nasiona: Blue spider/Diesel Ryder/AK472 auto Oświetlenie: 4 świetlówki energooszczędne E27 Diall 20W [1200 lumen]; 1 x 23W [1450 lumen], razem 6250 Lumen - 20 dnia zamieniłem dwie 20W na dwie OSRAM 23W (1600 lumen) co łącznie dało 7050lumen Fotoperiod: 18/6 Box: 40x40x130 Podłoże: COMPO SANA uniwersalne podłoże kwiatowe BioBizz ziemia LIGHT-MIX 20L Donice: 1 x okrągła śred. 25cm - 9l; Nawozy: Biobizz Bio-Grow 250ml, Biobizz Bio-Bloom 500ml, Topmax 250ml, Wentylacja: 2 x wentylatory PC Dodatkowe info: bidabox z mdf 3mm w szafie do Narnii, a poza tym to panie, ja nie z tego działu, zarobiony jestem, nie znam się Bongiorno. Z góry się kajam jak naruszam jakieś paragrafy, to efekt całościowego podejścia do tematu. Telenowela ta startuje dziś i będzie to historia w stylu: od zera do growera. Na dziś status jest taki, że czekam na dostawę meritum, które to Inpost zaanonsował jako - w drodze do paczkomatu, do odebrania nawet dziś. Jednak ja sprytnie sprawdziłem w kandelarzu i zauważyłem, że dziś sobota. Szybciej mi tu kaktus...tfu, konopie wyrosną, niż dziś do odbioru będzie. Dlatego też czas oczekiwania chciałbym poświęcić na budowę mojego pierwszego growboxa. Tu ten paragraf naruszyć się może - jak możnowładcy włości tych urazy nie wniosą, tu bym chciał i poletko i domek postawić i w tym jednym temacie historyję mą pleść. Jako, że to debiut, pomoc, konstruktywna krytyka, cierpliwość i wyjaśnienia oczekiwanymi są. Czołówka. Parm param param. Odcinek pierwszy - Słoneczko. Carlos, młody przystojny, z obowiązkowym wąsikiem. Znudzony trzeźwością i pogodzony z utraconym kontaktem ze swoim ogrodnikiem, co to zaginął nie wiadomo jak i gdzie, postanowił sam rzodkiewki nasadzić. W skrzyni, sprytnie w szafie ukrytej. Tak się zaczyna projekt: Bidabox Mk.I Bo Carlos plantatorem nie był to i groszem śmierdzieć mu się nie zdarza, więc budżet ustalił biedronkowy - albo i taniej. Niestety, stolarz Lerła Mełrlin na wtorek dopiero deski pociąć obiecał, to dziś Carlos się słoneczkiem zajmie. W końcu ni ma słońca ni ma nic. Po wsi się przebiegł i trochę fantów wygrzebał: Orkiestrę lokalnych pijaczków zamówił i do roboty się zabrał. Polecam bo jakby nie ten chill, to przez te ch****e oprawki bym szału dostał i Carlosa zaciukał. Box ma mieć podstawę 40x40. Jako odbłyśnik Carlosu kawałek starego panela sobie wymarzył. Świetlówki zakupił w Castodramacie, tak samo jak pozostałe widoczne na zdjęciu komponenty. Skinąwszy na pijaczków by play zapodali, piwa żłopną i zaczął...kląć. Nigdy, nigdy najtańszych oprawek kupować nie próbujcie, ot co. Po kiego taśmą McGywera panela po obwodzie okleił, nie pytajcie, Carlos czasem za głosem serca idzie i logiki w tym nie szuka. Najmocniejszą lumenowo żaróweczkę na środku zaplanował, resztę po bokach mocować począł. 3 Dziury na koniec wywiercił i przewody z oprawek na drugą mańkę przerzucił. Całość foliją obwinął, coby się panel nie zjarał, a błyszczał jak psu to co Wy wiecie, a ja nie napiszę. Na drugiej mańce przewody w kostki powciskał, kolorami do siebie połączył, piwa żłopną i bekną. Jako, że serial na Polsacie leci, to reklamy dali tera . Ziemia do kwiatków, łotaka, dobra? Lepiej jakby dobrą była bo Carlos reklamą otumaniony taką kupił i ma teraz jełop. Ukorzeniacz - nie wiem, tani był. Carlos duma, czy w ogóle mu się przyda, bo nie wie nawet jak go aplikować. Reklamy się skończyły więc Carlos zadowolony dalej lampę składa. Kabelki połączył kostkami, kostki taśmami oblepił i wszystko na próbę do prądu podłączył. Ta dam! Na koniec murzynka uwolnił, a łańcuszek jaki mu po tym dobrym uczynku pozostał, doczepił do odblaśnika, żeby móc słońcem sterować i od plantacji w miarę potrzeb oddalać lub przybliżać. Tak oto Carlos dzionek zakończył. Nad swoim życiem się zastanowił po ciężkiej pracy. Ileż to pesos Carlos już wydał? Na Bidaboxa Mk.I świetlówka x1 11.88 świetlówki x4 39.94 łańcuch 2 przewód 3m 0,75 12.67 oprawki e27 x5 12.3 Razem 78,79 Na plantację natomiast: ziarno x4 84.6 podłoże 14.88 doniczki x2 11.45 ukorzeniacz 11.24 Razem 122,17 Zabawnym jest fakt, że carlos prawie nie pamięta co posiać zaplanował i dopiero dostawa wszystkie wątpliwości rozwieje. Na wszystko wydał 230.86 [bo jeszcze zaliczkę dał na cięcie desek na boxa) Nauczył się by tanich ceramicznych oprawek unikać ale w końcu ogarnął. Jak to latynos, pracę po 2 godzinach zakończył, nawet orkiestra do końca zagrać nie zdążyła. Teraz do lektury w hamaku się ułożył i zrozumieć próbuje co z ziarnem zrobić, jak w końcu Leoncio Inpost z miasta mu je dowiezie. Tak oto pierwszy odcinek zakończył się niespodziewanie. Czy Carlos dowie się czego? Kiedy Leoncio do Carlosa zawita? Czy Lermła znów się upije i desek na czas mu nie dotnie? Wszystko to w kolejnym odcinku, już niebawem na Waszej platformie analogowej. Gdybym banem został poczęstowany, to już teraz wszystkim dziękuję, i żegnam się czule.

Dzięki. Kalkulacje lumenów ogarniam. Cóż, to kompletuję elementy i za parę dni biorę się do adamosłodowania bidabox mk.I

Cześć to mój debiut tutaj, czołem miłośnicy natury i relaxu. W planie mam kolejny debiut, tym razem w roli plantatora. Przebrnąłem już przez masę wątków i poradników i fotorelacji, generalnie zazwyczaj najpierw zgłębiam temat a potem biorę się za działanie. Dlatego ten etap uznajmy za jako tako ogarnięty. Mam już plan, jakieś tam pomysły i poszły też pierwsze zakupy. W przyszłym tyg chciałbym zrobić swój własny bida growbox na każdą kieszeń i potrzebuję jednejwskazówki, bo zaczyna mi się to wszystko powoli mieszać. Do lampy, czyli do rzeczy. Czy do oświetlenia bidaboxa muszę kupić specjalną żarówkę, oznaczoną przez producenta jako światło dla roślinek, czy mogę zamontować zwykłą, energooszczędną żarówę z Castoramy, byle lumenów było tyle, ile trzeba? Mam na myśli np takie coś jak: ŚWIETLÓWKA DIALL STICK 20 W E27 1200 LM. Da radę, czy jednak fotony w niej produkowane mają złą sinusoidę padania na płaszczyznę rzeczywistości roślinki i będę musiał wywalić stopsiąt na specjalną żarówę?