twu

Zastanowię się nad dance world i kali mist, lemon haze brzmi zbyt sativowo SmakMaroca: sam miałem i widziałem ładnie rozrośnięte parapety. Tak jak piszesz czasem i są w stanie okno zasłonić. Ja mam praktycznie od 8-9 rano parapet w pełnym słońcu do zachodu więc takiej lipy niema. Zresztą nie potrzebnie niektórzy piszą nie na temat. Przecież zaznaczałem ma być to tylko w celach ozdobnych bo i na paleniu mi nie zależy.

Niby czemu taka kicha na parapecie? Tutaj pierwsze lepsze zdjęcia parapetówy, całkiem fajnie wygląda i nie jest jakoś masakrycznie wyciągnięte http://www.zachodniopomorska.policja.gov.pl/sz/aktualnosci/aktualnosci/739,Uprawial-marihuane-na-parapecie-w-mieszkaniu.html To na jaki automat byście stawiali?

No auto fajna opcja mogła by być. Jakie byście polecali o nietypowym/słabym zapachu? Od DF wolałbym co z klasycznym wyglądem, jak pisałem ma być w formie ozdoby, maskować nic nie musze.

Joka: okno od południa więc nie powinno się aż tak wyciągnąć jak piszesz. Lata temu miałem coś na parapecie ze strony południowej jakieś pestki z palenia i nawet zwarta, bujna budowa była. Raczej wolałbym omijać szerokim łukiem książkowe sativy, wiem że wyciąganie zależy w durzej mierze od ilości światła jednak nie chcę sobie utrudniać na siłę. Zresztą jak pisałem cel tylko ozdobny, jak coś wyjdzie wątpię bym nawet spróbował choć różnie może być Supreme: mógłbyś opisać bliżej zapach tzn nielicząc tego, że słaby przypomina skunka czy ma inny zapach? Kiedyś miałem ziółko co przy kwitniieniu ślicznie cytrusami pachniało, nawet i teraz bym się skusił tyle że z 4/5 nasion (nie pamiętam już czy 4 czy 5 było w paczce) wykiełkowało tylko jedno więc raczej wolałbym unikać greenhousa i nasion od niego.

Jk w temacie szukam jakiejś odmiany o słabym zapachu a jeszcze lepiej nietypowym dla konopi. Ogólnie roślinka ma iść na parapet w celach ozdobnych więc zależy mi również na "zbitej" budowie i długim czasie wzrostu/kwitnienia. Moc i plony średnio mnie intereują choć jak się zbierze jakieś 5g na pewno płakał nie będę