Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

przezorny

Ukończony growlog
  • Postów

    705
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez przezorny

  1. Kurcze podpowiedzcie co mam kupić, aby było wzorowo i można było wyeliminować szkodniki, będę wdzięczny. Proszę sedecznie.
  2. Scooby - Doo, wiesz powiem Ci szczerze, że nigdy na to nie zwracałem uwagi, gdyż zawsze liście mi się robiły tak samo. Dziś pójdę przed słońcem do namiotu i wszystko bardzo dobrze prześwietlę. Dzięki za wskazówki.
  3. Właśnie, o to chodzi, że ja żadnych plamek na liściach ani nie daj Boże na kwiatostanach nie widzę. Że liście usychają, jest to normalny objaw, ale nie ma podobnych objawów co w przypadku papryczek. Dziś wieczorem sprawdzę dokładnie i przebadam pod tym kątem. Dzięki.
  4. No właśnie trzymam, może spróbuję opryskać jutro czymś z ogrodniczego? Czy definitywnie wystawiać z namiotu? Wiesz, jeżeli chodzi o ziemię to papryczki stały na podwórzu pod słoneczkiem i tam była narażona na wszystko. I już z rok swobodnie ma i jest przenoszona. To na balkon latem to zimą namiot.
  5. Nie miałem dostępu do kompa. Daruj. Czy już przepadło?
  6. Witam, Vito, dziękuję za zainteresowanie. 58 dzień, temperatura i wilgotność o podobnych wartościach. Osobiście, już myślę że nie będę zadowolony ze zbiorów, chyba że stani się jakiś cud. I błędy w braku perlitu, nawozy jakieś wadliwe i najważniejsze złą lampę założyłem, trzeba było nie oszczędzać i od początku do końca używać nowszej. Ale uczymy się przecież na błędach. Zdjęcia wszystko obrazują Mam pytanie do mądrzejszych ode mnie odnośnie papryczek chili. Na owocach i liściach pokazały się jakieś owady jak by je zwalczyć ? Byłbym wdzięczny za pomoc bo w internecie nic nie odnajduje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+