ubuzububub

Nie nie umieraja w piatek, tylko kiedys liczylem ze juz do tej daty dojda. Ogolnie w piatek musze je z chaty wyniesc i ukryc na 30 minut a pozniej wracaja do boxa hehe mam nadzieje ze im to nie zagrozi. Krzaki jakby nie bylo beda walczyc do konca ! i ja tez hehe

Myslalem nad tym zeby je teraz dac na 24/0 ale czy jakis sens w tym jest ? Czas mi sie konczy, juz w piatek bede je musial z domu wynosic nie wiadomo gdzie bo przypal moze byc i liczylem ze do tego czasu dojda ale nie ma szans wiec bedzie niezla jazda hehe. Dzieki wszystkim.

Troche wydatkow mnie spotkało i nie do konca wszystko bedzie tak jak mialo byc - w sensie, ze troche mi sie rozciagnie zakup balastu. Tak czy siak uprawa powinna ruszyc w tym czasie w ktorym miala czyli w polowie grudnia. To wszystko za sprawą innego balastu. Przypomnialo mi sie, ze wiele lat temu juz jakas okazja byla na alegro i kupilem sobie 400w mh z magnetycznym balastem i takim najzwyklejszym odblysnikiem. Nigdy nie mialem niestety okazji zeby tego uzyc. Pamietam ze odblysnik pokroilem i rozebralem co by go miec do mini boxow. Z czasem gdzies sie zagubil i nie zyje. Mh zarowe dalej mam, nigdy nawet nie uzytą. No i balascik tez jest chyba ma z 20 kg hehe. W reflektorze ktory teraz kupilem od oprawki biegnie taki dziwny kabel z koncowka jak do komputerow sie wkladalo do zasilacza. Znalazlem taki wlasnie kabel gdzies na strychu, uciachalem go odpowiednio i podlaczylem do balastku. Tak wiec idzie sobie kabel z reflektora - jego wkladam do tego kabla do kompa - z niego idzie do balastu - z balatu idzie do prądu. Podlączylem wszystko i działa zajebiscie. Balast sie grzeje ale nie wadzi mi to. Na miesiac zanim kupie lumateka sprawdzi sie doskonale i uratuje mi du*e i czas. Tutaj takie zdjecie niewyrazne ale zawsze cos. Zostal tylko do kupienia box, drugi wentyl i tam rury, termometry takie pierdolki. Filter tak samo jak lumateka zdobeda raczej dopiero na koniec wega a ze zamierzam dac 5 tygodni to troche czasu jest. Pozdro joł !

Jol dobrzy ludzie Brak czasu sprawia wielkie braki ale cos tam dzis wyskrobie. Nawet bateri malo w aparacie wiec zdjecia jakie sie dalo i ujecia ciachnac takie są. Na poczatku powiem, ze dobrze rosna sobie, ciagle dostaja na flo nawozik + pk na zmiane z odstala wodą. Jesli mam byc szczery to jestem zadowolony tylko z jednego krzaka i na przyszlosc wiem, ze jak mialbym znowu w tej samej szafie sie kisic i z tym samym sprzetem to bym wybral tylko jednego, zeby sie rosrosl i miejsca mial. Nie zebym narzekal ale duzo tego drugiego krzaka wykosilem. Wspaniale tutaj tez widac braki swiatła w sensie - ten drugi krzun stoi w miejscu gdzie ma tylko troche zarowy cfla i zaraz jest oprawka ktora zajmuje duzo miejsca - automatycznie dostaje mniej wiec go wyginam jak moge zeby pod zarowa byl ale to nei latwe bo miejsca brak. Zawsze jednak cos z tego krzaka bedzie i mu sie to chwali joł ! Zostalo mi dosłownie 2,5 cm wysoki w szafie i tutaj wielka niespodzianka bo rosliny jakby wiedzialy i od kilku juz dni nie rosna wogole w gore naszczescie. Na zdjeciach topy wymieszane z dwoch krzakow i tylko jedno zrobilem zdjecie w calosci krzaka nr 2. Temu pierwszemu daje do konca max 3 tygodnie - i kosze bez wzgledu na wszystko. Temu drugiemu to jeszcze dlugo dlugo ale jak harvest przyjdzie na pierwszego, to drugi sobie bedzie stal spokojnie w szafie i bral cale swiatlo i reszte. Ogolnie jesli mam liczyc (choc to nei jest pewne) to stawiam ze ten pierwszy ma dzis okolo 54-56 dni. Ten drugi 52-54 cos w tym przedziale napewno. Tak jak napisalem bateri bylo malo i ujecia robilem tak jak pozwalala moc aparatu ale zawsze to cos ehehe. Ten na koncu zdjecie to wlasnie ten drugi. Tak czy siak ciesze sie z niego niesamowicie. Peace