Skocz do zawartości
thc-thc

grower

KanabinoL

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KanabinoL

  1. KanabinoL

    Marihuana a kac

    nie próbowałem, ale ponoć pomaga
  2. Dokładnie, nie daj się zwariować. Same pozytywne myśli :>
  3. KanabinoL

    Paranoje po trawie

    Strasznie mało pale okazyjnie wręcz, ale pierdzielonego Bad Tripa już załapałem i powiem jedno ten stan siedzi dłuuugo na twej psychice i póki się nie wykurujesz będzie ciężko. Może opowiem co przeżyłem... Więc pierw zamykały mi się oczy. Myślałem że trace wzrok, następnie z nóg zrobiła mi się wata nie mogłem ustać i już wiedziałem że jest coś nie tak. Serce napierdzielało bardzo szybko i mocno. Po chwili przestało bić ja w panice trzymam się za serducho a tu JEB!! takie uderzenie serca że rozrywało mi klate. Raz nie biło, raz biło, a raz dosłownie napierdalało. Bicie serca słyszałem i czułem na całym ciele najbardziej w klatce i plecach. Trzymając się za lewą stronę klatki robiło mi się strasznie gorąco normalnie ogień w miejscu w którym się trzymałem, a gdy puszczałem jak by mi ktoś lód przyłożył... Paranoja! Czułem smak krwi w ustach, a gdy spluwałem to sama czysta piana. Oczy jak u Chinczyka. Jednocześnie się śmiałem z tego bo dobrze wiedziałem że to BT, a zarazem chciałem żeby już się to skończyło. W mordzie sucho. Co chwile piłem wode. Siedziałem praktycznie bez ruchu. Najbardziej bałem się o serce czy ja to wytrzymam, czy przeżyje. W łbie 1000 myśli na sekundę. Obiecałem sobie że jak przeżyje to ogarnę się, zmienie się na lepszego człowieka. Krzywa faza trwała ponad 2h. Już po wszystkim byłem strasznie szcześliwy że to już koniec tej męki. Do tej pory mam dziwne uczucie że serce mnie boli i w ogóle. Czasem gdy kłade się spać nie mogę leżeć na brzuchu bo serce mi strasznei szybko bije. Czasami kłóje mnie serducho... Ogólnie czuje lekki, a nawet znikomy dyskonfort. Obiecałem sobie że nigdy więcej nie wezme mj do ust. Ale się przełamałem i po 4 miechach zapaliłem. Oczywiście bałem sie bardzo, ale mała ilość nie wprowadziła mnei w ostrą faze i był lajcik tylko szybka praca serca, a to normalne. Staram się palić w bardzo małych dawkach... Więc gdy palicie róbcie to z najlepszymi ziomkami i nie wkręcajcie sobie bzdur. Starajcie się myśleć pozytywnie, pośmiać się, rozkminić spoko tematy i wgl :>. Nawet teraz gdy to pisałem serce mi nawala jak porypane . pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+