Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Scooby-Doo

Ukończony growlog
  • Postów

    4 869
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    132

Posts opublikowane przez Scooby-Doo

  1. Niedawno przeprowadzone badania udowadniają, że płukanie to mit.

    Dla porównania, jeśli nafaszerujemy się chemią, to czy kilku godzinne stanie pod prysznicem uwolni nas od toksyn wprowadzanych do naszego krwiobiegu, gdzie były do niego wprowadzane przez kilka miesięcy? 

    Jedyne co daje nam płukanie medium, czy też podlewanie samą wodą przez ostatnie dwa tygodnie życia rośliny, to oczyszczenie medium z nadmiarów soli, które gromadziły się w nim przez zawiązki chemiczne zawarte w nawozach. 

     

    • Like 1
  2. Bardzo dobrze to wszystko wygląda. Panny zdrowe, liście sałaty ziolone, nic tylko czekać aż wszystko się rozkręci. Szkoda, tylko, że jest taka różnica w wieku dziewczynek, ale wierzę, że dobrze sobie poradzisz 🙂

    Na marginesie, też teraz lecę z Afghan'em w wersji AF. I może za kilka dni, wrzucę jakąś relkę😁

    Powodzenia i będę kibicował. 

    • Upvote 1
  3. 16 godzin temu, ichikaru napisał:

    Zapach ładny łapie dopiero po curringu. Zapal sobie świeżaka i takiego po 2 miesiącach albo dłużej kiszenia.

    Dokładnie, curring robi świetną robotę. Aczkolwiek, jak uprawiałem, to jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żeby temat leżakował dłużej niż dwa tygodnie. Tak, łakomczuch robił swoje 😉

    • Upvote 1
  4. W dniu 17.03.2021 o 23:11, Damzi napisał:

    A co myślicie o włożeniu takiej lampy do tego namiotu z panelem 100w? 

     

    IMG_20210317_230938.jpg

    Śmiało wrzucaj. Gdy swojego czasu leciałem na CFL, często wrzucałem te z chłodniejszą bielą. Ta Twoja ma tzw Cool White. Przy nieco chłodniejszej barwie, jest szansa na grubszą łodygę i na więcej "lukru" przy drugiej fazie kwitnienia. Staraj się nie umieszczać jej bardzo blisko szczytów rośliny, mimo, że to CFL, to jednak może poparzyć, co prawda nie tak jak HPS, ale zawsze. 

    Pozdrawiam 

    • Thanks 2
  5. W dniu 17.03.2021 o 21:18, Spacja napisał:

    No myślałem właśnie żeby na 2 razy to zebrać bo te popcornu na dole to nic z tym nie zrobię właśnie skończyłem robić wszystko wrzucam fotki 🤩

    Jaką temperaturę i wilgotność starać się utrzymywać ??

    IMG_20210317_173210.jpg

    IMG_20210317_184830.jpg

    IMG_20210317_190944.jpg

    IMG_20210317_194834.jpg

    IMG_20210317_194858.jpg

    No i wyszło "legancko" 😉 Co do zapachu, to sporo zależy od odmiany i od curringu. Nie ma co porównywać z ulicznym tematem, raz, że to swoje, dwa, wiesz co to i trzy nic nie smakuje lepiej jak swój własny sort. Życzę smacznego. 

    • Upvote 2
  6. 1 godzinę temu, hitopoktam napisał:

    Siema. Na surowo zdjęcie z modyfikacji panelu. Docelowo miały być po dwa łączniki na radiator, ale nie miałem na tyle czasu żeby się z tym bawić. Najważniejsze to to, ze przewody zostały ogarnięte - wszystko jest wypuszczone do puszki elektrycznej, która jest na górze radiatora. 
     

    DF7B0103-249F-46E5-8F99-075B18695D5E.thumb.jpeg.1bd387f5a473fc7f06a4922b744a11c6.jpeg

    I to jest to co szanuję najbardziej. Takie domowe sposoby i kameralne projekty cieszą mnie jak dziecko. 3mam kciuki i Pozdrawiam. 

    • Upvote 1
  7. 2 godziny temu, Rysiu napisał:

    Miałem tak z liberty hazem nie dawno. Ściąłem sampla na dobry miesiąc przed finalną ścinką. Był o wiele lepszy niż to co jeszcze miesiąc "rosło". Poskładało mnie i kumpla jak małolatów. Po jednym luje 2 godziny na fajnej energetycznej bombce 🙂 

    Zawsze jakoś tak długo trzymałem. Teraz będę szybko ciął. Nie ma co czekać.

    Otóż to Rysiu. Ja też ścinałem ciut wcześniej, efekt był mocno widoczny. Euforia, przyjemny stan przez długi czas i później, lodówka i lulu. Czyli tak jak powinno to wyglądać. Gdy przetrzymywałem, często była zamuła i tyle. Z resztą jest kilka badań na ten temat robionych w Stanach, można zaczerpnąć tematu jak ktoś chce. 

    • Upvote 1
  8. 2 godziny temu, AligatorOzi napisał:

    Mówisz? Tyle ze pare dni temu podlalem z nawozami ;D poczekam pare dni jeszcze bo niedługo wolne i ciapne na spokojnie. Trochę roboty będzie, jest sens teraz pozbawić trochę liści czy zostawić jak jest do końca?

    Świeże pistile będą się pojawiać mimo wszystko,co nie znaczy, że roślina nie jest gotowa. Zamiast pistili musisz skupić swoją uwagę na trichomy, to one podpowiedzą Ci w jakim stadium jest Twoja pociecha. 

    Co do automatów, ja jestem ich miłośnikiem i mimo kilkukrotnej zabawy z pelnosezonowymi, zawsze wracam do odmian automatycznie kwitnących. Podstawą w uprawie roślin z AF, jest bryła korzeniowa. Jeśli tą uda Ci się rozbudować wystarczająco dużą, to nawet automat może wyglądać jak monstrum😉 Druga sprawa to geny, otóż geny odmiany Rudelaris są dodawane laboratoryjnie tylko i wyłącznie by wywołać efekt braku fotoperiodu. W automatach 4 pokolenia i dalej, są one na znikomym poziomie. 

    Dla przykładu powiem, że obecnie uprawiam Auto Afghan Haze w donicy materiałowej 8 litrów. Korzenie są tak rozbudowane, że nie jestem w stanie włożyć w ziemię palca nawet na długość paznokcia. Dobry ukorzeniacz, to podstawa. 

    Ja osobiście używam PLAGRON Power Roots i jestem bardzo zadowolony. Roślina ma 52 dni od ziarna, obecnie ma 70 cm wysokości i gdyby nie łamanie i wiązanie, wrosła by mi w panel 🙂 Łodyga grubości kciuka i udało mi się zrobić 11 szczytów, które pięknie oblewają się żywicą. 

    Wiesz, jak to się mówi, praktyka czyni mistrza, musisz tylko dobrze diagnozować i wyciągać wnioski. 

    Nie robiąc kryptoreklamy, polecam forum "AutoflowerNetwork", są tam ludzie którzy zjedli zęby na odmianach automatycznych i robią rekordy jeśli chodzi o stosunek watów na gram. 

    Co do starszych dolnych partii liści, to jak najbardziej możesz zrobić fryzjera. 

    Pozdrawiam Serdecznie i życzę powodzenia. 

    • Upvote 1
  9. Canna Terra jest dość mocno nawożona, jak wszystkie ziemie z dopiskiem Terra. Są w niej nawozy mineralne, przy których ziemia jest mocno nasycona przez około 3 tygodnie. Wszelkie podłoża typu Ligh, mają w sobie nawóz tylko na pierwszy tydzień życia rośliny, przez co ciężko o ewentualne przenawożenie, ponieważ sama kontrolujesz podawanie pożywki po upływie tygodnia. 

    Ziemie typu Terra jak najbardziej nadają się zarówno do auto jak i sezonowych, trzeba tylko pamiętać, żeby nie nawozić dodatkowo do czasu podanego na opakowaniu. 

    Jeśli chodzi o prawidłowy rozrost bryły korzeniowej, to ja z kolei używam Plagron Power Roots i jestem bardzo zadowolony. 

    • Like 2
  10. Godzinę temu, Alicja napisał:

    Bede zamawiala ziemie canna terra, nowa lampa juz jest w drodze, programator juz nawet mam 😄 smart gniazdko - polecam, przez aplikacje w telefonie mozna latwo kontrolowac i pokazuje pobor pradu . zamowiony tez jest miernik ph i ec , zobaczymy jak to poleci, mam nadzieje ze jeszcze w marcu zaczne :rasta:

    Wszystko elegancko, ale co do ziemi, to tak jak radzi Rysiek😉 

    Lepiej ligh Mix, ja zawsze używam Light Mix @Plagron, choć wybór jest spory. Co do programatora, to faktycznie zauważyłem te wersję smart, wydaje się ciekawa.

    Pozdrawiam 

    • Like 2
  11. Witam, jak duży box? Choć swoją drogą, wiatrak mieszający to podstawa, szczególnie podczas kwitnienia, choć nie tylko. Zmniejsza ryzyko pleśni. Co do nawilżacza, to zależy jaką wilgotność będziesz w stanie u3mać. Podczas fazy wzrostu rośliny, potrzeba jest sporo wyższa wilgotność, niż podczas fazy kwietnia. Więc musisz sprawdzić co da wyższą wilgotność w Twoich warunkach uprawowych do momentu, gdy roślina zacznie kwitnąć. Pozdrawiam 

  12. Moje gratulacje. Ważne, że swoje. Co do lampy, to myślę, że mimo wszystko, to nie tylko jej "zasługa". Nawet przy teoretyczne słabszej mocy Led a, można zrobić dobry wynik. Wydaje mi się, że u Ciebie głównym czynnikiem był nadmiar azotu, co spowodowało dosyć słabe kwitnienie, a co idzie dalej, małe kwiaty. 

    Wracając do światła, to podpowiem, że obecnie bawię się Ledem JCBRITW 100W PRO full spectrum, gdzie realny pobór mocy, to raptem troszkę ponad 29W. Ale daje za to świetny PPFD. I z tego co widzę, wynik jakiego się spodziewam spokojnie przekroczy 1g/W. Więc według mnie, sama moc światła to jedno, przyswajalność przez rośliny i spektrum, to już co innego 😉

     

    Pozdrawiam i udanego drugiego projektu. 

    • Like 2
  13. Jakiś czas temu, były na ten temat przeprowadzone badania w USA, gdzie wszelkie mity odnośnie flusha zostały obalone. 

    Jeśli całkiem spoko ogarniasz angielski, to zapraszam do lekrury:

    https://cannabis-science-consulting.com/flushing-cannabis/

    A co do oprysków przy włączonych lampach, to oczywiście masz rację. Najlepszy przykład to strefa równikowa i las deszczowy🙂

    Jak mówisz, jeśli da się lampy wyżej nie ma żadnego ryzyka dla roślin. 

    Pozdrawiam 

    • Like 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+