imaQu

Jak narazie nie i licze ze jeszcze troche powegują bo chciałbym ładnie zapełnić boxa

Mam posadzone automaty takze zmieniac na 12/12 nie bede musiał. Podlewam co 3/5 dni (w zależności kiedy ziemia się przesuszy) po ok. 500ml na głowe odstaną minimum 3 dni wodą po całej donicy. Ph ziemi utrzymuje się na poziomie 6.8. Jak narazie żadnych nawozów nie stosowałem, postarałem się o dosyć bogatą mieszanką ziemi i sprawdza się jak do tej pory

Rzeczywiście przez pierwsze dni trzeba być cierpliwym, obserwowałem jak u ciebie pod hps'em to wygląda to różnica kolosalna. Jednak teraz gdy trochę podrosła i więcej listków łapie światło nie mogę na nic narzekać, widać postęp z dnia na dzień

Mija trzeci tydzień także czas na update: NL x Mazar - dzień 21 Dwarf x Mazar - dzień 20 Wykonałem na pannach lst, problemów z dalszym zawijaniem się listków już nie widzę także wszystko idzie jak należy - przynajmniej tak mi się widaje . Czuć już lekki zapaszek wiec jak tylko wpadnie trochę gotówki zamówię wentylatory i popracuję nad filtrem. Przy okazji kupię higrometr żeby mieć kontrolę nad wilgotnością. Peace

Krótko mówiąc dla tych buraków przy władzy nielegalne jest bardziej opłacalne. Wciskają ludziom kit a sami pakują sobie jak najwięcej w kieszenie. Mam nadzieje że w końcu nastąpi jakiś przewrót bo ta sytuacja jaka teraz panuje jest po prostu chora.

jeśli woda ma ph 6,5 to nie musisz jej wcale regulować

Wrzucam fotki przy dziennym świetle NLxM dzień 15 DxM dzień 14 Listek Wydaje mi sie że powodem zawijania listków jest tak jak Vito pisał za nisko opuszczony panel, wczoraj go podniosłem zobaczymy jak to będzie wyglądało po kilku dniach. Ewentualnie niska wilgotność, bo wentylacja jest naprawdę skromna.

Dzieki za miłe komentarze Lampa już podniesiona, wszystko cacy. Drzewo od początku miałem lampe 13,5cm nad ziemią teraz podniosłem do 13,5cm nad roślinkami.

Ok Vito, dzięki za wskazówki zrobię jak piszesz Co do zakrętek muszę nad nimi pomyśleć, obok doniczek komplenie nie ma miejsca zeby je gdzies upchać. Tak Drzewo zdecydowałem sie, jakoś idzie powoli do przodu

Witam wszystkich. Jest to moja pierwsza uprawa indoor, nigdy wcześniej nie próbowałem uprawy pod sztucznym światłem. Do tej pory mam za sobą dwa outdoory z których jestem naprawdę zadowolony, zwłaszcza z tego ostatniego. Czas spróbować swoich sił w indoor, mam nadzieje że zdobędę trochę doświadczenia i uda mi się zebrać kilka gramów własnego palenia Nasionka: 1x Northern Light x Mazar Auto FEM. (Virus Seeds) 1x Dwarf x Mazar Auto FEM. (Virus Seeds) Nasionka dostałem z open seed'a, nigdzie nie mogę znaleźć fotorelacji owych odmian dlatego postanowiłem sam je przetestować. Box: Namiot - HomeBox Mini 30x30x60 [0.09m2]. Oświetlenie: Panel LED 35W wykonany na zamówienie z growshop'u trawka.org. Wykonany z 17 diod osram ssl na radiatorze 20x20. Fotoperoid: 24/0 przez pierwsze dwa tygodnie, następnie zmiana na 18/6. Wentylacja: Na wegu - wlot pasywny, wyciąg 1x wentylator 8x8, dodatkowo jeden wentylator 12x12 na niskich obrotach położony na radiatorze w celu odprowadzenia z niego ciepła. Na flo - wyciąg planuje zastąpić dwoma wentylatorami AAB Super Silent R8 z regulatorem obrotów. Dodatkowo wykonam prosty filtr z maty węglowej aby zniwelować zapach podczas kwitnienia. Ziemia: Własna mieszanka mam nadzieje ze się sprawdzi. Nawozy: Biohumus, Platon K. Donice: Dwie doniczki wykonane na wymiar, około 5l każda. Warunki w boxie: Temperatura - 24/26*C Wilgotność - nieznana, cały czas uzupełniam tacki z wodą mam nadzieje ze to wystarczy. Poza PHmetrem gleby nie posiadam przyrządów do badania ph/ec wody. Liczę na to że roślinki dadzą rade na wodzie kranowej odstanej minimalnie 24h. To chyba tyle, liczę na waszą pomoc gdy coś mnie będzie niepokoiło Czas na zdjęcia: Dzień 4 (NLxM) / Dzień 3 (DxM) Dzień 7 / 6 Dzień 14 / 13