Witam ponownie, mam małe pytanie, ale pisząc na czacie ciężko uzyskać odpowiedź, więc można usunąć posta jak ktoś mi odpowie.
A więc tak, w tamtym roku miałem spota w bardzo dobrym miejscu, nie miałem żadnych przykrych niespodzianek i byłem z niego bardzo zadowolony. W tym roku brakuje mi z jednej dodatkowej miejscóweczki, więc pomyślałem, że czemu nie zrobić gdzieś w okolicach ubiegłorocznego spota. Wykopałem sobie dołeczki, chciałem już szykować ziemie i zasypać je, ale jakoś nie wydaje mi się, żeby ziemia która tam się znajduje była odpowiednia. W tamtym roku z tego samego miejsca miałem bardzo ładną, żyzną i czarną glebe. W tym roku rosną pokrzywy po pół metra, czasem większe, całe pola tego dosłownie, ale ziemia pod nimi jest jak piach z jakiejś łąki. Czy możliwe, że ziemia się poprawi jak troche podrosną te pokrzywy, użyźnią jakąś tą glebę? Trochę mi się nie widzi z workami ziemi śmigać z biedronki, zwłaszcza że mam tam 10 dołków jakiś 30 litrowych :/ A może wie ktoś w jakich miejscach można znaleźć w miarę dobrą ziemię. Oczywiście ziemie planuje wymieszać ze styropianem, pałeczkami nawozowymi itd, chodzi mi o samą czarną ziemie. Pozdrawiam i owocnej pracy życzę