Ambasadorka
Użytkownik-
Postów
3 972 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
140
Typ zawartości
Forums
Gallery
Blogs
Treść opublikowana przez Ambasadorka
-
Uprawa Awokado w domu.
Ambasadorka odpowiedział(a) na Ambasadorka topic w Pojedyncze Zdjęcia Roślin Konopi
Tak,nie podlewac przez tydzien, i nie stawiac na sloncu a w cieniu i lekkim przewiewie. Nie dlugo up avo fajnie rosna- 47 odpowiedzi
-
- Uprawa Awokado w domu.
- kwiat awokado
- (i 8 więcej)
-
Różne szkoły gotowania i przepisy na Bhang w Europie widziałem i czytałem, ale chcę wam pokazać sprawdzony przepis, którego nauczyłem się @ sight w Goa. Choć niektórzy twierdzą że spożywanie Bhang napełnia ich duchowo i moją podróż astralną wśród Hiduskich bogów, to ja twierdze że ta nazwa wzięła się z prostszej i bardziej przy ziemskiej przyczyny. Po prostu po dobrej godzinie od wypicia owego trunku, nagle jest jedno wielkie BANG i leżysz i kwiczysz. Jaki jest odlot? Psychodeliczny, nie tak mocny jak po kaktusie lub muchomorze, ale podobny styl. Przepis poniżej prezentowany, jest przepisem lokalnego wytwórcy Bhang, którego rodzina tworzy ten wspaniały trunek od pokoleń Oto czego będziemy potrzebować: a dokładniej: 2 łyżki stołowe posiekanych migdałów blanszowanych: 2 łyżki nerkowców posiekanych: łyżka pistacji: 1/3 łyzki maku: 1/2 pestek dyni: 1/4 gwiazdy anyżu: 1/4 łyżki świeżego kardamonu: 1/3 łyżki startego imbiru: 1/4 startej laski cynamonu: oraz kilka wysuszonych żurawin i 40gr świeżych, lepkich i otrimowanych topów heh : wszystko w/w drobniutko posiekane musi być. 800ml wody do punktu wrzenia po czym wszystko wsypuje: i gotuje na wolnym ogniu przez jakieś 20 minut mieszając co jakiś czas (w domu będzie pachniało cynamonem, anyżem i miętą, więc bez obaw że ktoś was nakryje. Prędzej pomyśli że szykujecie się do Master Chef xD) po czym odcedzam wywar i odstawiam na bok... biorę litr mleka lub kto woli cztery kubki, z czego po podgrzaniu do +/-60 stopni odlewam 2 i odstawiam na bok: dodając po TROSZKU mleka MAKS 3 ŁYŻKI ubijam zielsko i kolejno odcedzam przez PŁÓTNO WYCISKAJĄC po każdym dodaniu aż na końcu zostają same wióry...... dwie godziny później..... wpierw mieszam odstawione mleko z odstawionym wywarem: po czym dolewam przecedzone mleko z zielska ( niektórzy lubią dodać cukru, ja tam nie. Naturalna metoda tworzenia Bhanga w. opisana, wytwarza wystarczająco cukru z zielska i wszystkich tych egzotycznych dodatków) i Bhang gotowy! Teraz co do spożycia. Można od razu po zmieszaniu (ci którzy piszą że wcześniej trzeba go schłodzić, nie więdzą że robi się po to by się nie popsuł, prócz tego że jak wszystkie zimne napoje lepiej smakuja ) Ja walę szklanę, czekam 2h i adios hehe. Nie po to się natyrałem by jeździć Smartem, lecz po to by zasuwać Ferrari. Ale prawda jest taka, że pół szklany starcza.