Miałem z nim kiedyś wykłady na uczelni. Ma swoje przekonania i już. Nie przyjmie nowych wiadomości choćby nie wiem jak wiarygodne i udokumentowane były. A weź na zajęciach powiedz coś niezgodnego z jego jedyną i niepodważalną racją to masz już z górki... w dół. Fanatyczny przeciwnik narkotyków i używek. Wie dużo na ich temat, ale to są informacje z okresu świętej wojny z nimi.