Skocz do zawartości
thc-thc

grower

begin

Użytkownik
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Posts opublikowane przez begin

  1. za wikipedia:

    Obecnie nie są znane skuteczne metody leczenia uzależnienia psychicznego od substancji chemicznych. Możliwe jest zatrzymanie kompulsywnych zachowań, ale nie całkowite wyleczenie.
    Mimo mylącej nazwy uzależnienie psychiczne ma swoje fizyczne (neurologiczne) podłoże i jest tak samo realne, jak uzależnienie fizjologiczne z tą różnicą, że zmiany, które powoduje nie cofają się samoistnie albo cofają się bardzo wolno w skali życia osobnika.
    Przezwyciężenie uzależnienia fizjologicznego w walce z uzależnieniem od substancji psychoaktywnych to niewielkie osiągnięcie. Głównym czynnikiem powodującym, że narkomani wracają do uzależnienia, jest jego psychiczny aspekt.

    Wg mnie nie jest tak pieknie jak piszecie... ;)

    Oczywiscie nalezy walczyc o wolnosc konopii jednak nalezy byc przy tym obiektywnym i brac wszystkie za i przeciw :wodna:

    :bigblant:

  2. Tak, tak.. Napewno by zobaczyli : ) ale multum hot +11 ktore by wypisywaly teksty piosenek i zdjecia typu "kto jest za legalizacja niech da te zdjecie do galerii" Jak juz cos robic to w powazny sposob, nasza-klasa to tak samo nieodpowiednie miejsce do tego jak fotka.pl

    jak teraz o tym mysle to tez mi sie to wydaje takie nie bardzo, ale wczoraj to dla nas to bylo jak odkrycie przelomowe jak wynalezienie kola :D :zbakany:

  3. wczoraj jak z kumplem sie konkretnie zrobilismy padl pomysl, zeby rozglosnic to w taki sposob, ze na naszej klasie albo innym portalu (chociaz nk jednak jest najpopularniejsza) zalozyc jakies forum (lub cos w tym podobie), cos w stylu "partia/polityk popierajacy legalizacje/delegalizacje ma u nas pelne poparcie" :D jakby bylo duzo osob to pewnie by media to zauwazyly i politycy by zobaczyli jak wielka grupe wyborcow moga sobie zapewnic dzieki takiemu zabiegowi :D

  4. i wierzycie, ze taka petycja w ogole cos da? przeciez zleja ja jak kazdy tego typu przejaw checi depenalizacji... skazuje ja fakt, ze tu chodzi o wszystkie narkotyki, jezeli chodziloby o mj tylko to moze byloby kilka % na szanse rozpatrzenia, w tym przypadku nie widze zadnego.

  5. ja jestem stanowczym przeciwnikiem wszelkich uzywek poza mj (no i czasami alkohol, ale to naprawde rzadko...) nigdy mnie nie ciagnelo do zadnych talerzy, fety itp itd... dwa razy tylko sprobowalem szalwi (dwa razy bo pierwszym razem bylem zjarany i myslalem, ze to przez to moglo mi sie niepodowac... mylilem sie... chu***a maksymalna:P) i wiecej tego nie sprobuje... tak samo z ziolkami z dopalaczy itp :)

    nawet jestem wielkim przeciwnikiem papierosow :] nigdy nie palilem (nawet jednego szluga :P) i jakos mnie do tego nie ciagnie... niestety to sie przeklada na to, ze nei lubie palic batow, chyba, ze czysciochy :P

  6. naprawde polecam Ci branie potasu i magnezu (ja biore Kaldyum i Filomag B6, co prawda ten pierwszy jest na recepte, ale chyba nie bedzie problemu ze zdobyciem go :P). Jak pale to tak jakby czuje, ze to serce bije :D ale raczej sobie to wkrecam jak to po paleniu ;) nie pamietam dokladnie czy palilem po wzieciu propranalolu, ale chyba tak. Ogolnie ja biore ten lek tylko jak wystepuje u mnie arytmia (a jest to naprawde odczuwalne, bicie serca, dusznosci, goraco itp). Alkoholu praktycznie w ogole nie pije :P (tylko tutaj nie wchodzi w gre arytmia tylko silownia :D) ale nie przypominam sobie, zeby pil po tym (przed tym moze i tak, ale pozniej nie)... generalnie lekarz mi powiedzial, ze alkohol (szczegolnie nieskoprocentowy) zwieksza prawdopodobienstwo wystapienia arytmii przy mojej wadzie serca (ale Ty mowisz, ze jej nie masz wiec wydaje mi sie, ze takiego problemu nie masz ;))... A w ogole alkohol to ZUOOOOO!!! :) (nie obrazilbym sie gdyby go zdelegalizowali a zalegalizowali za to MJ)

    :elo:

  7. oj wiem, że nie pali, doczytałem to

    Ale ja naprzykład miałem to samo co twój kolega, nie pale juz od 2 marca i do tej pory zdaża mi się szybkie bicie serca.

    Dlatego o to pytałem.

    wybierz sie do kardiologa, mozliwe, ze masz arytmie serca. Ja to mam (codziennie rano biore potas+magnez), raz na jakis czas (czasami nawet przez rok mi sie to nie przytrafi) sere mi bije jakby chcialo wyskoczyc, ale wtedy biore proszka i mi przechodzi. Raz mialem po ziole tak, ze mi walilo strasznie, do tego dziwne uczucie w klatce piersiowej, i tak jakby mi zoladek podchodzil do gardla... ch****e strasznie uczucie... a najgorsze, ze utrzymywalo sie z ok 10 godzin. :/ przez jakis czas mialem wstret do palenia, ale jak juz pozniej palilem to sobie wkrecalem (albo moze i nie), ze mnie serce cos kluje i szybciej bije... ale pozniej juz jakos sie ogarnalem i przestalem miec takie schizy ;) chociaz do teraz mam cos takiego, ze jak zapale to co jakis czas lapie sie za serce, zeby sprawdzic czy mi jakos nie bije szybciej ;)

    generalnie jest to Zespół Wolffa-Parkinsona-White (wpw) i z tego co mi mowil kardiolog to bardzo duzo ludzi to ma (wystepuja 2 typy tego zaburzenia, bezobjawowe, czyli ludzie majacy to przez cale swoje zycie nawet sie nie dowiedza, ze cos jest nie tak i objawowa, tak jak u mnie), nawet ten lekarz mi pokazywal proszki ktore caly czas nosi ze soba :) Jak ktos ma takie problemy to naprawde polecam wybrac sie do kardiologa. Ja odkad biore potas i magnez codziennie to praktycznie zapomnialem o tym :) tylko jak mi szybciej zacznie bic wtedy troche ch****o, ale jest to bardzo rzadko...

    pozdro i nie panikujcie :P

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+