ja pale MJ codziennie ale raz lub dwa razy do roku zjem sobie grzybki albo LSD ;] uwielbiam te pierwsze tylko szkoda ze tylko na jesien są. Jadlem piguly i wciągalem kiedys proszek ale jakos nigdy mnie do tego nie ciągnelo jak do MJ :mniam: pigulek i prochu moglo by dla mnie wogole nie byc (no chyba ze jakies piguly z holandii pozdr
mam pytanie wąchaliscie kiedys popersa? (niezle gowno ale na początku brechta