nie wiem czy nie zabiłem jej, przełamując ją prawie na pół, w miejscu gdzie wczesniej była łamana, - jakoś delikatnie nagiąłem i strzeliło ? myślicie, że sie pozbiera?
Siemanko panowie, pestki włożyłem do kieliszka na niecałe 24 h, teraz mija pierwsza doba pestek spędzona w papierze kuchennym.Jedna z nich otwarła się w papierze i wyszła ze skorupki.Zdarzyła się Wam kiedyś taka sytuacja?posadzić to tak do gleby i będzie żyła dalej jak powinna,czy od razu wywalić ją do śmieci ?
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.