Bo jest to dobra zasłona dymna do sprzedaży normalnego zioła. U mnie w mieście kiedy zaczął się ten cały susz cbd to każdy diler otworzył sobie sklep z suszem cbd... wiadomo co ma pod ladą, no może nie pod ladą ale gdzieś z daleka gdzie może szybko podejść i przynieść dla stałych klientów, wiadomo o co chodzi. Susz cbd daje im dobre krycie bo jak nawet kogoś złapią z prawdziwą marihuaną i powie że kupił w tym i tym sklepie i jak policja wpadnie do takiego sklepu, to sprzedawca pokazuje fakturę i analizę że sprzedaje susz cbd i się wypiera że ktoś u niego kupił prawdziwą marihuanę. Zwykle policja odpuszcza bo poza zeznaniami nie mają żadnych dowodów że w danym sklepie ktoś kupił zioło z thc. Wydaje mi się że tutaj jest duży problem, bo pewnie takich spraw jest setki jak nie tysiące w skali roku i służby sobie z tym nie radzą, dlatego chcą zakazać suszu cbd i mieć z głowy problem.