Nasionkowicz

Dzięki ,zrobiłem to i działa jak nalezy ,dzięki ,są jescze pomocni ludzie ,przez ten czas uzywałem innej ,ale hps wrócił na miejsce

Witam dziś odłonczyłem lapme po 18 godzinach,a jak włączyłem potem nagle lampa dziwnie zaczeła świecić i zaczeło strasznie śmierdzieć czymś spalonym ,nagle moim oczą ukazało się coś takiego ,pytanie jest takie,miał ktoś coś podobnego ? Teraz jestem bez lampy chyba ze da się wymienić kable i po sprawie choć wątpi ,lampa kupiona na allegro 400w hps

Witam ,mineło trochę czasu a moje roślinki nie poszły zbytnio do góry ,liście z dolnych parti liści i też środkowych zaczeły zwijać się do środka i zaczeły robić się na nich brązowe plamy ,wcześniej były przenawożone i zrobiłem im flusha 4 dni temu ,i całkiem się zablokowały ,rosną bardzo powoli i liście wogóle się nie rozrastają... przez kilka dni po ostatnim komentarzu tutaj trochę się polepszyło ,ale znowu to samo ...nie wiem co mam już znimi robić ,prądu idzie w bród a one stoją w miejacu ...

Ok dostosuje sie co do oodlewania podlałem ją wczoraj więc podleje ją następny raz jak zobacze ze ziemia będzie sucha ,ogólnie wygląda na to ze roślinki polubiły biohumusa ,dziś listki wystrzeliły ,dziś sprawdze ph i podam wyniki ,kupie też wode ze sklepu z ph 6,5 i zobaczymy bo od kąd dodałem tego dolomitu potem sprawdzałem tylko raz ,dzięki serio za jaką kolwiek pomoc 😁😅

Podniosłem lekko lampe ,zostały podlane ostatnio nawizem i odbiły ,nowe liści są ładne nabierają koloru choć nie takiego jescze jak bym chciał ,myśle ze było to spowodowane brakami azotu i wysokim ph ,na dniach powiem czy to wszystko idzie w dobrym kieruku ,dziękuje wszystkim za dużą pomoc info na dniach 😁

Rozumiemie,po prostu nikt nie odpisywał a sam nie wiem co dokładnie im dolega próbowałem to połonczyć z tabelą ale jedyne co mi przyszło do głowy to brak azotu, lampa 400w Hps ,rozmiary boxa nie pamiętam sczerze,ogólnie to taki box ale z jedną sciąnką jak by otwartą ,nie martwie sie o zapach bo dużo sąsiadów nie mam xD ph na poziomie 6 podniosłem dolomitem i dodałem trochę biohumusa, temperatura 21,wilgoć,nie mam pojęcia ,niestety nie pośiadam niczego do mierzenia wilgoci ,ale w boxie jest chłodno i czuć mokre powietrze ,co jakiś czas zmieniam szmatki nalewam wody do szklanek z chusteczkami a wiatrak wieje im 24 godziny na dobe do tego przed wiatraczkiem jest szklanka z wodą i chusteczką,roślinki mają gdzieś 15 dzień życia na początku były marne ,ale potem wystrzeliły i ostatnie dni jak by sie lekko zablokowały ,grape fruit idzie do przodu ,no name jak by stanoł od wczoraj ,4 dni temu podlałem pierwszy raz biochumusem zeby trochę poszły do góry i poszły ale dziś wyszło mi to dziś podlałem znowu na litr wody poł zalecanej dawki ,nie wiem co jescze napisać ,a no tak zastąpiłem akacze z samego początku 2 pestkami ,critical x-treme i afganem oczywiście wszystko auto właśnie wczoraj poszły do ziemi .co ci trzeba jescze wiedzieć ?

Wytam mam już jedną konwersacje otwartą a propo tego ale mało kto mi odpowiada ,więc otwierając znowu temat mam nadzieje na pomoc ,moje roślinki nie dawno dostały biohumus i dolomit którego potrzebowałem do unormowania ph ,a dziś jak wstałem zastałem coś takiego,liści zaczeły się zwijać i jaśnieć ,czy to nie dobór azotu?

Witam dziś jak wstałem zauwarzyłem coś bardzo nie fajnego, co to może być ?

Dosypałem dolomitu już 2 dni temu i polałem biohumusem ,nie wygląda na to zeby coś postępowało , ale poinformuje na dniach czy to coś dało ,dziękuje z buchem 😎

Witam ,potrzebuję pomocy co do moich małych pociech ,(z góry pszepraszam za polski) wystartowały one dosyć średniawo i teraz oby dwie mają 13-14 dni ,i od jakiegoś czasu zauwarzyłem ze zrobiły się dosyć jaskrawe listki do tego dolne listki są słabe i opadnięte ,jeden to 60 day grapefruit drugi to no name ,sprawdziłem ph żiemi wychodzi na to ze jest plus minus 5,5-6 ale woda wychodząca z donicy ma 7 ,podlewam wodą kranową odstaną 24 h ,prosił byncocpomoc bo nie chciał bym ich stracić ,pojawiły sie też czerwone łodygi liści ,dziękuje z góry za pomoc

Od tamtego czasu grapefruit poszedł do góry razem z no namem ,ale niestety akacze...no coż,nie miały tyle sczęścia ,co do ziemi to prawda zrobiło sie błoto na samym dole musiałem porobić dziury w donicach pod spodem ,teraz już jest o niebo lepiej ale niestety ....akacze nie dają rady ,co do podlewania ,to nie podlewałem dużo ,ale niestety woda zatrzymana na spodzie dugo dochodziła nawet gdy zmieszałem ją z suchą ziemią

To jest jeden z tych upośledzonych , bo 2 jako tako idą ale niestety też widze zołte psz3barwienia ,a tamto to po ostatniej romantycznej nocy heheh ,świece,uzywam jako psełdo nawilzacza plus szmatki w szklankach ,niestety nawilzacz kupie dopiero 15stego ..wypłata ...bo pod 400w hps to sczerze mówiąc gorąco jest

Wiesz co, kupiłem ziemie w zwykłym sklepie ,na własnie kiełkowanie i zmieszałem z inną która była do stokrotek,(wiem wiem ,nic specjalnego ,ale no dopiero zaczynam i miałem skromne fundusze )

Ph metr mam..ale chyba słabo pokazuje ,ogólnie pokazuje 6,5 ale nie wiem czy dokładnie działa,choć ziemia została zakupiona z ph od 6 do 7 a wode leje kranową która odstała 24 godziny lub więcej ,narazie ich nie podlewałem zobaczymy ogólnie zaczeły robić się zołte koncówki i zaczynają usychać