AligatorOzi

Ajaj, wybaczcie ale nie mogłem sie oprzeć, nie dokończyłem 10/14 dni po flushu, wyszło 4/5 dni 😄 to i tak bio i mała donica wiec flush nie obowiązkowy aczkolwiek eksperyment 😄 mimo ze trochę mniej niż połowa czasu to i tak da się zauważyć efekty 😄 jestem zdumiony co wyszło na bobeczkach 😄 przynajmniej zdjęć bursztynów nie musiałem robić co jest bardzo nie wygodne posługując się telefonem i specjalna lupą” 😄 nie zdążyłem jeszcze sprawdzić co to dokładnie jest bo akurat mam trochę wolnego czasu wiec pomyslalem by wsparci upa 😄 aczkolwiek ja jestem bardzo dumny z tego efektu 😄 (zaraz zobaczycie na zdj 😄)

ten nl genetycznie za bardzo jest fiolet wiec myśle ze nawet bez ice wyszło by to samo, także eksperyment przeprowadzę na sherbecie któremu i tak przydałby się flush, niby odblokowana ale i tak coś słabo jej idzie 😕 natura  

także… spojrzałem dziś na nie, jedna chwyciła mnie za dłoń, ja spojrzałem na nożyce… uśmiechnęła się, była już zmęczona, chciała już końca początku.

objąłem ja delikatnie sznurem, trzymając się razem zniosłem ją na rękach… byla gotowa na stole, wyglądała przepysznie. Przygotowałem talerze, 2 miski do których odkładałem to co najlepsze jak i to co nam już się nie przyda. Jej owoce czekały już tylko na te ostrrre nożyce, nie mogłem się oprzeć by zajrzeć w jej najskrytsze zakamarki, dojść tam by jednym cięciem.. odeszło całe zmartwienie.

Przykotowalem jej to samo miejsce, w którym najlepiej dochodziła Panna Serowa, mam nadzieje ze i jej się spodoba, leży. Odpoczywa w najlepszych warunkach, jedenastodniowe wczasy, lecz nie pod słońcem, tam gdzie ciemno i wilgotno, lecz tylko wtedy kiedy ciekną z jej soki… 

hahah wtf 😄

essa łapcie pare zdjęć ze ścinki i ciekawego  efektu 😄

panna przed:

(trochę ściśnietą bo boby opadały na boki) 

Efekcik i bobeczki 😄

chyba się dopatrzyliście?;D

i na koniec zdjęcie ogółu :

a i jeszcze miałem dodać najważniejsze 😄 tylko ta roślina udało się zrobić w 3 miesiące tak jak było wołanie 😄 także stad tez pomysł ścięcia trochę szybciej 😄 3ciego zaczęte 4 ścięte 😄 3 miechy haha cii 😄

pozdrawiam 😄 cheese po curringu przepyszny 😄 chyba jednak bio to to co lubię 😄

czekamy jeszcze na 2 😄 na święta ścinka diesla zapewne 😄 dla mnie pachnie jak frozen grape- chyba znalazłem dostępna zastępczynie miejsca 1 😄 a dla mojej pachnie jak benzyna hah 😄 każdy inaczej odczuwa terpeny 😄 najmniejsza i tak zawsze Apple juice !

Co to jest ten Ripen Panowie? Taki booster pk? Z tego co przeczytałem to tak jakby daje im bodziec ze maja kwitnac? Jak automaty? Hah pomyslalem ze to dobry produkt jak ktoś ścina na 2 razy, dać im to żeby nie ścinać na 2 razy albo dać im to po ścięciu głównych topów 😄

Ale ładna struktura bobow :3 maja potencjał by napuchnac 

Dokładnie, daj im się teraz odrstresowac i skupić na kwitnieniu, zapewne i tak jeszcze wystrzela do góry wiec narazie zostaw by miały magazyny.

Ele ele gancko 😎

1 minutę temu, Malutki195 napisał:

Zamieszam . Patent od kolegi z doswoadczeniem . 🙂

Ciekawe! Przyznam ze łatwiej Bloom na syntetycznych 😄 w teori syntetyk zabija bio wiec zabić azot w ziemi i ładujesz pk 😄

Kombinuj, ja na twoim miejscu jeszcze bym je śmiało karmił z 2/3 tyg i potem sama woda 10/14 dni aż wyjedzą z lisci i kosa, przepyszne bio landrynki :3

kombinuj powodzenia!

A może spróbuj im w ostatni dzień zrobić flusha pożądanego, tak dużo ich przelać by starczyło im na 5/7 dni najlepiej, a potem jak przeschna to ktoś by ci światło zgasił i 3/4 dni ciemni, i byś miał 2 tyg 😄  kombinuj bo szkoda marnować taki materiał 

To w końcu bio czy syntetyk lecisz?

Ajaj 😕 przecież one nie maja brązowych włosków… wszystkie młode boby jeszcze śmiało im trzeba slonka… szkoda

Trzymasz ja pod jakaś lampa? Czy na parapecie?:D wydaje się przelana albo i wyschnięta? Albo za mała doniczka i się meczy? 
podaj jakiekolwiek info, bo jedyne co mogę wywnioskować ze skoro jest w 48 dniu kwitnienia to wyglada jakby rosła pod żarówka 10w i ktoś był leniwy z opieka 😄

No teraz zaczynamy zabawę 😄 

Ice flush for NL.

6.3 około pH, wrzuciłem worek lodu zmieniejszylem pH i nie wiem ile ale dużo wlalem czekałem potem znów i znów. Woda wylewa się i tak czysta.. . 10/14 dni czas start.

Nowe odrosty wyglądają dobrze, to natura wiec działa po swojemu musisz dac na przemian co potrzebuje i czekać 😄

Dolomit chyba cię oszukuje. 
te oparzenia są skutkiem braku pierwiastków takiego typu który mimo ze nakarmisz to oznaki nie znikają. Stad nie ma poprawy w wyglądzie.

aczkolwiek ja widze ze robią się zielone ale calmag dalej potrzebny bo będzie wolno.

spróbuj wyciąć te liscie które i tak są obumarłe, zatrzyma to trochę kwitnienie i spowoduje więcej lisci przytopowych ale lepsze nowe by zbierały energie niż takie o 😄

podlewaj normalnie przefiltrowana woda na przemian z Biobizz i Calmag i będzie ok

U ciebie widzę śnieg już spadł?:D

Dla potwierdzenia właśnie zalałem tank z 30l 😄 jak wyschnie to flush NL, reszta przyda się na podlewanie. trochimy głównie mleczne nie ma co juz ja karmić bo sadze ze osiągnęła ten lvl 😄

Sherbet nie wiem czy odżyje, tez rozważam flush, jak po nim nic nie będzie to sama woda.

diesel zaczyna powoli puchnąć, przeraża mnie 😄 oby tylko plecha nie zjadła 😄

Obecnie tent wyglada tak:

i taki bonusik na koniec 🧀 😄

Potwierdzam. Poszukam potem 2 filmików z yt które o tym mówią. Cheese był podlewamy sama zimna woda na koniec, nie pokazał kolorów ale oblał się żywica. Nie wszystkie odmiany niestety dzieki samej wodzie pokazują kolorki ale niektóre maja owe geny. Można tez stresować światłem i szczypać ale może z tego tez herma wyjść 😄 wiec najlepiej naturalnie sprawić by poczuły jesień 

https://youtu.be/mZK-ucW3UgE

10 godzin temu, Miłośnik napisał:

Brawo za wynik i smacznego 😄 a mozesz cos wiecej powiedziec o zmianie koloru przez zimna wode? 🙂

 

Kiedyś ziomek mi mówił ze da się kazda zestresować i zrobić fiolet, ale tez geny robią swoje. Napisze po pracy, lecz zapomniałem ze to bio może trochę zepsuć haha bio nie lubi zimnej wody 😄 ale działa 😄

Śmiało bez obawy wytnij wiatraki które dotykają ziemi. Reszta z czasem tak jak ci podpowiadają roslinki, czujesz ich stres 😄

royal cheese od rqs- done!

wysuszone okolo 11 dni ^^ jestem dumny i potwierdzam ze da się wysuszyć idealne nawet w boxie z roślinami na Bloom.

waga pokazuje 34g, + popkorn spalony i sample wiec można powiedzieć ze wyszło 40g z roslinki. 
 

bardzo szybki autos, doszedł w mniej niż półtorej miesiąca kwitnienia, smak i zapach zadziwiający, faza przyjemna, moja mówi ze trochę jak afrodyzjak, ciekawe co powie po sherbecie 😄 boby może nie takie wielkie ale wyglada cudownie w świetle, nie przesuszony wiec wszystko pozostało ładnie na bobach 😄

3zdjecia bo zmęczony już po robocie.

dziekuje za uwagę, czekamy na 3 kolejne, myśle ze już powoli zacznę sama wode lac, czekamy na bursztynowy atak 😄

Trzymajmy kciuki ze teraz wszystko do normy. 
nigdy czasu ni tracimy, wyciągaj wnioski i doświadczenie 😄

Pierwsze zdjęcie lewa z dołu ewidentnej calmag się przyda :x  ale z tą co z góry się dzieje to pierwszy raz widzę… one są tak najedzone ze wypalają się ? Bo stare wiatraki z dołu robią się żółte i potem się tak… umierają xd ale nie tak jak tu. 
tyle ze czemu dlatego takie blade… 

masz jeszcze tabsy? Wrzuć teraz po jednej dla każdej, podsyp myko.. ten od korzeni, daj im 20ml z 1 g na litr wody, czy jak tam w tabeli. szkoda ze ziemia trochę pusta po flushu może nie wystarczyć, choć chciałbym się mylić, wiec przydało by się jakiegoś organika podlać multitotal 😄 i pk się przyda bo w starter biotabs niema według mnie 😄

4 minuty temu, Zielone napisał:

Kozacko NL oszroniony.

Eksperymentalna roślina bo już nl miałem w boxie. Po niej jestem jeszcze bardziej przekonany ze z auto tez można się bawić, nl była cięta, była zmutowana na starcie później była naginana i sciskana + stres i zimna woda na kolor. 
Za to diesel miał wycinane doły i jako jedyny miał prawie regularna defoliacje. 

Nl przez stres ładnie się oblał żywica, a diesel poszła energie w główne boby co zaowocowało kolbami 😄

lecz i tak auto jakoś nie przemawia do mnie, chyba ze potwierdzę to, ze autosy dają większe boby.

chcialem się pochwalić tylko i szybki up 😄

udalo mi sie zmienić kolor NL 😄 spójrzcie na to:

obecnie dopiero zmienia kolory ale już na niektórych widać. Nawet hmm nie pamietam jak po polsku ale po ang to chyba calyx’y, nawet one zrobiły się fioletowe 😄 huehuehue 

sherbet powoli dochodzi z nl widać zalążki bursztynów, jakoś wolno ale widać ze odżyły ostatnio i znów włoski produkują. 
mam nadzieje… ch**a już 26 hah jednak będą kwitnac dłużej niż 2 miesiące 😞 

sherbet:

No i diesel… napiszcie proszę, czy coś zepsułem? Czy tak już naturalnie wyglada. Boby ogromne ale jakoś słabo napompowane i mało żywicy 😕 

2gie zdjecie to nie główny bob, tylko na nim lepiej widać jak się rozrasta…ktos ma jakieś odniesienie do tego? Nawet najgłupsze. Dziekuje.

i wszystko wygada obecnie tak:

Miłego