Psylocyb

Niestety zadziałałem na własną rękę i efekty są opłakane. W ostatni piątek 22.05 podlałem tę roślinę 1,4l wody + 3ml cal mag (który ma również 7% azotu) + 2ml pk13/14. Wcześniejsze podlanie również było z nawozami, ale z 3ml agrecol mineral żel + pk13/14 Początkowo wydawało się, że roślina wygląda lepiej, ale teraz liście zrobiły się mocno ciemnozielone, oklapły, a ich ogonki mają czerwone zabarwienie. Do tego dochodzą również żółte i uschnięte liście u dołu rośliny. Wychodzi na to, że chyba przenawoziłem. Czy mogę to jeszcze uratować flushem czy roślina nadaje się już do wyrzucenia? Proszę Was o pomoc

Cześć wszystkim, Uprawiam dwie roślinki i niestety z obiema mam problem dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc puki nie jest za późno. 1. Starsza roślinką ma 39 dni. Od jakichś 9 jest na flo. 17.05 podlałem ją 1l wody + 3ml agrecol mineral żel na kwitnienie + 2ml plagron pk13/14. Podlewam ją co 3-4 dni i oczywiście nawożę tylko przy co drugim podlewaniu. Niestety od kilku dni pomidorek psuje się od dołu. Liście mu żółkną i czasem usychają, z problem postępuje do góry. Zauważyłem też, że najmłodsze górne liście mają jasne końcówki. Porównywałem wygląd liści w różnych tabelach i wyszło mi, że to może być niedobór azotu lub/i magnezu. Czy mam rację? 2. Druga roślina ma 25 dni. Podlewam ją co 2-3 dni. 16.05 podlałem ją 0,5l wody + 60ml biohumus extra do roślin zielonych. Wydaje mi się, że problemy zaczęły się kiedy zrobiłem lst. Na liściach pojawiają się brązowe plamy, liście same się przerywają. W tym przypadku nie mam pojęcia co to może być. Czy może to być kwestia przelania lub szkodników? Pozdrawiam i czekam na wodospad dobrych rad