RaHoorKhuit

O panie, nie wiedziałem, że można giąć aż do tego stopnia 😄 Ok, zajmę się tym dzisiaj. Dzięki 🙂

Wiem, moja wina - za późno przełączyłem cykl z 18/6 na 12/12. Niestety jest już po fakcie. Roślina jest olbrzymia, zasłania prawie całe światło, przez co liście w dolnych partiach zaczynają umierać. W przeszłości radziłem sobie z takimi problemami poprzez łamanie i naginanie głównej łodygi. W tym przypadku niestety nie ma już na to miejsca. Złamałem ją już 6 razy w ciągu tych dwóch tygodni, od kiedy przełączyłem cykl. Na 100 procent przeszła w tryb kwitnienia, bo pojawiają się pistile oraz grudki na łodydze. Nie mogę kupić większego namiotu. Zainstalowałem już szybkę pod lampą, żeby się nie spaliła. Co mam robić? Ucinanie góry chyba nie ma sensu, bo to ją zabije. Macie jakiś pomysł? Rozmiar namiotu to 60x60x160. Lampa 150W HPS.