Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Ralphy81

Ukończony growlog
  • Postów

    252
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Posts opublikowane przez Ralphy81

  1. 3 godziny temu, Pasjonista napisał:

    Siema, tak sobie pomyślałem co mogloby jeszcze podniesc twoja wydajnosc.( chyba ze sie myle)

    1. Selekcja matki pod klony,tj. 5 albo ile tam ci sie zmiesci, wiadomo jaka wybierasz

    2.Nie wiem czy masz miejsce , 10 ziaren  sadze i wybieram 4 najlepsze i zamiast klonow . 

    Pozdro

    Siemka.  

    Więc tak, matkę pod klony wybraliśmy (ja i mój kuzyn,którego uczę fachu ;-)) z pośród 10 roślin z ziaren. Wybrałem najsilniejszą i zrobiłem dla nas klony. Te klony które teraz mam, zająłem z poprzedniego grow tuż przed rozpoczęciem kwitnienia,  więc mam non stop tą samą roślinę. Gdzies kiedyś słyszałem i nawet czytałem, że klonowanie klonów nie jest dobre, i że każdy następny klon jest słabszy. Powiem tak, wg mnie BZDURA, to jest teraz 4 pokolenie tej rośliny, a plony z poprzednich projektów wyglądały następująco: pierwszy 672g, drugi 768g, trzeci 979g ( jedyne co zmieniałem to ilość obrywanych liścii tzn. coraz więcej i więcej, no i między drugim a trzecim grow zamienilem 6 roślin na 4 i doniczki z 10l na 15l.

    Odpowiadając na drugi punkt, to może mieć rację bytu, że z ziaren będzie lepiej niż z klonów (choć 979g które zrobiłem z klonów będzie trudno przebić) i chętnie tego spróbuję kiedyś, a do tego jeszcze spróbuję zrobić mainlining na 32 z każdą roślina :-) co da 128 szczytów które powinny być identyczne.  Jedyna przewaga klonów nad ziarnem jest taka, że zaczynają kwitnąć i kończą tego samego dnia. Noo i jeszcze czas, żeby maleństwo z pestki było jak klon, trzeba dołożyć min 1 miesiąc.

    Pozdro 

  2. 2 godziny temu, Pasjonista napisał:

    Jak to sie mowi " Masz łeb i ch..j to kombinuj" Polak pitrafi !!! Czyli zagladasz tam raz na tydzien i przy tych odzywkach nic sie nie zapycha? Czyli od tego momentu jak sa juz w docelowych to treningi i zbiory za 3.5 miesiaca ??  

     

    Powiem Ci ze nigdy nie mialem problemu zeby sie cos zapchalo, ale i tak profilaktycznie raz na miesiac czyszcze beczke roztworem z 12% woda utleniona. I tak przy tej roslinie bo kwitnie okolo 10 tyg. czas do zbiorow to okolo 3,5 miesiaca, przy 8 tygodniowej okolo 3 miesiecy. Mowie kolo bo nie sugeryje sie czasem tylko obserwuje trichomy przez lupe z powiekszeniem 60x

  3. 1 godzinę temu, Pasjonista napisał:

    Fajnie ze to opisujesz wszystko , uwazam ze wygrasz kolejny konkurs na najlepszego Growloga ( jak bedzie) chociaz chlopaki tez wymiataja. Mozna brac z ciebie przyklad i isc na latwizne  , Perfekcjonista z Ciebie . A ten system sam opracowales czy gdzies podpatrzyles? Powodzenia , bede obserwowal .

    W sumie wymyśliłem to sam, ale idea opiera się na systemach 'run to waste'. Zaczęło się od tego że zamienilem ziemię na Coco. Używałem ziemię Canna Terra Professional i zestaw odżywek Canna. Ale za każdym razem stosując się do tabeli Canna miałem problemy z niedoborem elementów, co było widać po lisciach (różne odbarwienia i deformacje) Więc stwierdziłem że w tym zestawie coś jest nie tak. Postanowiłem spróbować Coco. Kupiłem Coco od Canna, ale odżywki ziomek w sklepie polecił mi z Gold Lable, powiedział że są zajebiste, a do tego bardzo wydajne i tańsze niż Canna (ziom miał rację pod każdym względem). Więc zacząłem używać Coco, ale używałem je jak ziemię czyli podlewalem kiedy robiło się sucho. Ale gdzieś natrafiłem na artykuł jak powinno się uprawiać w Coco, pisało tam ze Coco to taki substrat, który powinien być wiecznie mokry, bo utrzymuje dobre proporcje wilgoci do tlenu 70%/30% i niezależnie ile wody wlejesz zawsze jak odkapie z doniczki to będzie tak samo (czyli jeżeli jest odpływ z podstawki nigdy nie przelejesz), a korzenie lubią świeży tlen i pokarm cały czas, wtedy roślina rośnie zdrowo i daje maksymalny plon. Więc mając już air pot'y, kupiłem plastikową beczkę, pompę węże, i timer i inne pierdoly w B&Q, takie nasze Obi, i metodą prób i błędów zrobiłem automatyczne podlewanie. W sklepie u zioła kupiłem podstawki z odpływem, wiadro na odpływ, i końcówki na wężyki by ładnie podlewalo. Cały system kosztował mnie 4x mniej niż gotowy system hydroponiczny a działa tak samo. 

  4. O 16.01.2017 o 23:46, Dzielnicowy napisał:

    Ja pierdziele. Za dużo tego jak na moją głowę. To już zawadza o granice jakiejś inżynierii growboxowej :) Żeś to powymyślał naprawdę nieźle. Sam bym się na coś takiego nie zdecydował. Może jakieś najprostsze automatyczne nawadnianie. Bez żadnych siatek, fimów, lolipopów, zmian oświetlenia na 400 i znowu na 600, przesadzanie po kilka razy :) Albo masz tyle czasu wolnego, albo tak to lubisz, albo tak ci się nudzi. Nie wiem. Ale życzę powodzenia i będę śledził tego growa. Fachowa robota ten growbox z całym systemem :zajebiscie:

    Nie jest to takie skomplikowane jak się wydaje, fakt poskladanie tego do kupy by działało zajęło mi parę tygodni, ale zrobiłem to bo byłem za leniwy by dziennie chodzić podlewać. Hahaha.. Teraz jak pisałem wcześniej chodzę tam raz na tydzień i ogarniam wszystko, więc udało mi się to doprowadzić do najprostszej postaci jaką idzie (tak myślę) 

    Klony w takich małych gabkowych kostkach sądzę raz do 1l donicy potem do 15l więc też przesadzam w sumie tylko raz. 

    Siatkę zakładam by maksymalnie wykorzystać 1,2m2, bo w sumie mam tylko 75cm między doniczka a lampą więc jak założę siatkę zostaje mi około 60cm na same topy, lollipoping tylko raz by pod siatką nic nie było, zresztą tam i tak światło nie dochodzi. Także po dopracowaniu wszystkiego nie jest to już teraz ani skomplikowane ani czasochłonne.. 

    Pozdro 

     

    large.DSC_0278.JPGlarge.DSC_0279.JPGlarge.DSC_0280.JPGlarge.DSC_0281.JPGPierwszy trening w dużym namiocie.. 

    • Upvote 1
  5. Witam ponownie. 

    Zacznę od tego, że wg mnie efekt który osiągnąłem to składowa kilku czynników.

    Po pierwsze Veg. Po zrobieniu klonów wkładam je do małego namiotu pod 125W CFL.  Klony robię tak na 6 tyg przed ścianka w dużym namiocie. 10-14 dni zajmuje ukorzenianie, potem do 1l doniczek. Teraz mam 4 tyg na trening. Robię LST, FIM kilka razy i lollipoping. Staram się uzyskać jak najwięcej szczytów na tym samym poziomie. W tym czasie podlewam je raz na 2 dni roztworem z odżywkami wg tabeli Gold Lable na 1 tydzien, nigdy nie zwiekszam dawek w małym namiocie, a też nigdy nie zauważyłem by im czegoś mocno brakowalo. Po tych 4 tyg idą do dużego namiotu do 15l air pot'ow. I tu zaczyna się zabawa. Zostawiam je jeszcze na Vegu dopóki nie zapelnie powierzchni namiotu z reguły trwa to od 2-4 tygodni. 

    Po drugie światło i odpowiednio duży odblysnik ( ten Magnum Xxl pokrywa prawie cały namiot, poniżej na zdjęciu widać),  na każde flo daje nową żarówkę. Ogólnie nie stosuje MH na Veg, jadę na dualspectrum hps od flo do flo. Jak wkładam nowe rośliny do namiotu to ustawiam Balast na 400W na 2-3 dni by się przyzwyczaiły do większego światła. Potem zmiana na 600W, ale po każdym obrywaniu liści i treningu zmieniam na 400W na 48h, wydaje mi się, że lepiej i szybciej wracają do formy, ale może mi się tylko wydawac. Tak czy inaczej im to nie szkodzi. Jak zapelnie namiot to przełączam na 12/12.  Po pojawieniu się preflowerow daje balast na Boost 660W (pamiętając o tym że po każdym stresie obniżyć do 400W na chwilę) a usuwam liście co tydzień tak do 5 tyg flo. Po 5 tygodniu mało co da się już zrobić.  :-) 

    large.DSC_0285.JPGlarge.DSC_0286.JPG

    Po trzecie podlewanie. W dużym namiocie podlewam je 6 x dziennie po około 500-600 ml za każdym razem. W tym celu zrobiłem swój własny system składający się z beczki 100l, pompy wysokociśnieniowej (chyba 4000l/h)  z pompy idzie wąż 3/4"do namiotu, tam jest rozdzielacz na poszczególne doniczki (tu już wężyki 6mm i niebieskie drippery) za rozdzielaczem redukcja i powrót do beczki ( w ten sposób za każdym podlewaniem, woda z odżywkami się miesza i napowietrza samoczynnie) Aha zapomniałem że zaraz po wyjściu z beczki dałem trójnik i dwa zawory,  w ten sposób zrobiłem krótki powrót do beczki, gdzie mogę zamknąć wodę na namiot,  i tylko mieszać wodę w samej beczce jak mieszam nowe odżywki. W beczce leży grzałka akwarystyczna by temp wody nie była niższa niż 19 stopni. Sterowanie podlewaniem zrobiłem na dwóch Timerach, jeden elektroniczny który idzie ustawić na godziny i do tego podpialem coś co wynioslem kiedyś z Huty timer rtx153 który idzie ustawić od 0.1s. W ten sposób podlewanie włącza się po zapaleniu światła co 2h na 30s na flo i co 3h na Vegu. Rośliny to uwielbiają. Wszystko co przeleci przez Donice zbiera się metodą grawitacji i systemu naczyń połączonych w 30l wiadrze na zewnątrz namiotu, by to osiągnąć kupiłem podstawki do których mogę podłączyć węże i postawiłem je na wiadrach. Przez to w wiadrze na odpadki zbierze się 20l wody nim zacznie się zbierać i zostawać w podstawkach. To wiadro muszę opróżnianiac mniej więcej raz w tygodniu. Jest to system Run to waste,  czyli wszystko co przeleci idzie do śmieci. 

    large.DSC_0288.JPGlarge.DSC_0287.JPGlarge.DSC_0291.JPGlarge.DSC_0295.JPGlarge.DSC_0296.JPGlarge.DSC_0294.JPGlarge.DSC_0292.JPG

    Po krotce tak to wygląda, panienki w namiocie zaczynamy zabawę..

    • Upvote 1
  6. O 16.01.2017 o 12:46, Dzielnicowy napisał:

    Strasznie dużo małych kwiatów i od chu.. Gałązek bocznych. Robiłeś jakiś jeszcze trening oprócz siatki. Jakieś fimy czy coś innego? Masz zdjęcia suszu może? Też mi ciężko w ten kilogram z czterech uwierzyc patrząc na te krzaki, chiciaż patrząc na to zdjęcie roślin od spodu, nie mówię że jest to niemożliwe.

    Mam tylko video, jak obralem je z gałęzi i dużych liści, przed końcowym czyszvzeniem. Idzie załadować video? 

    Trening to lst, FIM wiele razy, ogólnie to w namiocie było około 150 szczytów 

     

    O 16.01.2017 o 13:26, Ralphy81 napisał:

     

     

    O 16.01.2017 o 12:11, Pasjonista napisał:

    No to patent masz , a teraz to tylko testowac mozesz inne odmiany ze by  sie nie nudzilo. A jak z wilgotnoscia , przy takiej ilosci to troche wysoka, jakis pro osuszacz czy co . Fajnie bedzie na flo popatrzec, progres z dnia na dzien cos jak w glebie co tydzien? 

    Przeszedłem już przez co najmniej 20 odmian, tą robię drugi raz ale za chwilę pewnie znowu będzie coś innego. Z wilgotnoscia nie mam problemu i szczerze to nie za bardzo się nią przejmuję, mam dwa wentylatory, jeden na stałe podpięty pod lampę który zaciąga powietrze z poza namiotu, a drugi podpięty pod filtr w środku. Ten na filtrze chodzi cały czas, tylko mu obroty reguluje by się temperatura utrzymywała około 28, a ten na lampie jest podpięty pod termostat i włącza się tylko gdy temperatura dojdzie do 28.3 i wyłącza się jak spadnie do 28. Na vegu wilgotność utrzymuje się około 80% bo mało piją a podlewane są 6x dziennie.  Na flo wilgotność sama spada do około 60%, lampa wtedy chodzi na 660W Boost, to i wentylator na filtrze chodzi szybciej, i wszystko jakoś samo fajnie się reguluje. Dziś dokończę przesadzanie bo mi brakło Coco wczoraj, podlacze podlewanie i będę robił foty nie wiem co 1-2 dni i zobaczymy jak się rozwijają, w sumie to nigdy tak ich nie obserwowałem, od dłuższego czasu chodzę tam raz na tydzień, nalac wody do beczki, dodać odżywki, ustawić pH i EC, i oberwac liście i wygiac rośliny by szły gdzie chcę. 

     

    I tak dla jasności drodzy forumowicze, nie będę was tu próbował przekonać do tego, że zrobiłem to kilo czy nie, bo nie o to chodzi. Szczerze mówiąc to jak bym tego nie widział na własne oczy,  a ktoś by mi o tym powiedział i pokazał jakieś foty, to też bym był sceptyczny. Ale ja wiem że mi się to udało, dlatego też postanowiłem wrócić na forum (byłem tu kilka lat temu jak się uczyłem) i podzielić się z wami swoją wiedzą i sposobem,  Bo skoro mi się udało osiągnąć taki rezultat, a tak jak pisałem wyżej, zaglądam tam raz w tygodniu, to wg mnie każdy przy odpowiednim set upie może to zrobić. 

    Tak więc wszystkich zainteresowanych zapraszam na ciąg dalszy.. 

    Pozdrawiam 

    Ps. Idę do auta po Coco i zabieram się do pracy.. 

  7. O 16.01.2017 o 12:08, Plantator napisał:

    Witam tak tylko wtrące fajny projekt widać że wiesz o co kaman.

    Sory ale patrząc na te suche to niewiem jak ty wyciągnąłeś 1ki z 4 roślin . Na zdjęciu wyglądają jakby miały max po 50 g i to maxxx.

    Topki małe z liśćmi łodygami jakie kilo jakie 4 rośliny -to moje zdanie. Nie mówie że niemożliwe jest to co napisałeś ale używając wzroku,doświadczenia i logiki mówię że jest to bardzo mało prowdopodobne żegby z 4 takich krzaków wyszło kilo. Piprostu topy za małe wygląda to jak popkorn jeśli wiesz co mam na myśli. Porównuje to z moim miejscem.

    Z fartem i w zdrowiu do końca w tym projekcie życze.

    Pozdro?

    Wiem o czym mówisz, bo patrząc na to jak się suszylo liczyłem na o wiele mniej, ale jak obralem to wszystko i wsadzilem na wagę to mi szczęka opadła. Poza tym po co robić ziomkow w ch**a??

     

    O 16.01.2017 o 12:28, Ralphy81 napisał:

    Wiem o czym mówisz, bo patrząc na to jak się suszylo liczyłem na o wiele mniej, ale jak obralem to wszystko i wsadzilem na wagę to mi szczęka opadła. Poza tym po co robić ziomkow w ch**a??

    Tak wyglądały tuż przed scinka..   Siatka jest za wysoko bo musiałem je wyjąć w 5 tyg flo i już nie udało mi się wsadzić jej tak nisko.. large.DSC_0269.JPGlarge.DSC_0268.JPGlarge.DSC_0267.JPGlarge.DSC_0266.JPGlarge.DSC_0265.JPG

  8. 3 minuty temu, Pasjonista napisał:

    Siema . Konkretnie profeska jak sie patrzy. Z klonami fajna zabawa. Mam te nawozy od GL do ziemi  i raz mi sie przytrafil klon w kokosie Cataract Kush i Soil A + Soil B z dodatkami ktore sa zreszta do wszystkiego i powiem ci ze masakra byla potwor z 6 litrowej donicy (LED 150 W realny pobor) mi wyszedl. Codziennie z odzywkami lalem zeby tak dolem z 200ml wylecialo. Bardzo skoncentrowane koksy, w polowie dostal szarej plesni na lisciach poczatkowo . Gdzies wyczytalem ze trzeba uwazac na PK,  ale nie wiem ile w tym prawdy. Obstawiam ponad 100 g z kazdej sztuki. A ten ripen to co i jak uzywasz?  Pozdro i z fartem do mety

    Kiedyś używałem Coco jak normalną ziemię, ale potem wyczytałem że Coco to jest hydroponiczne medium więc wymyśliłem swój system podlewania. Dałem beczkę 100l, wysoko ciśnieniowa pompę, i podlewam 6x dziennie by wyleciało 10-20% każdym razem ( ogólnie daje 0,5l na każdą doniczke 6x dziennie) trzymam się dawek i EC podanych w tabeli Gold Lable, pH ustawiam na 5.8 na flo i 5.2 na veg. I na ostatnie 2 tyg leje tylko Ripen z wodą (nawóz na koniec kwitnienia, coś jak Overdrive z AN , ale 2 razy tańszy), trzymając się dawek nigdy nie miałem jakichkolwiek problemów. Rośliny zdrowe od początku do końca. Efekt jest zajebisty, po pierwszym takim grow, miałem 6 roślin w tym namiocie i zrobiłem 650g suchego, drugi grow ponad 700, a ten co teraz skończyłem 979g z 4 roślin..  

    To co na wadze, to już obrane i suche w worku.  

    DSC_0271.JPGDSC_0278.JPGDSC_0270.JPG

  9. Witam wszystkich.

    Zaczynam kolejny projekt, a raczej spróbuję dorównać albo przebić poprzedni. :-) 

    Tak więc oto zestaw.

    Namiot- Roof Cube 1,2x1,2x18

    Oświetlenie - Hps 600W 

    Reflektor - Air cooled Magnum Xxl

    Balast - Sunmaster Dimmable 

    Rosliny- 4x chemdwag 

    Doniczki - 15l air pot

    Media - Hydro Coco Mix 60/40 Gold Lable 

    Nawozy- Gold lable Coco ( A+B, Roots, Mg, PK) + Ripen 

     

     Zrobiłem klony Chemdwag z Humboldt Seed Organisation. Klony były w małym namiocie 40x80x80cm, pod 125cfl. Siedziały tam chyba ze 6 tyg. Pierwsze dwa tyg. ukorzeniały się w propagatorze, potem przesadziłem je do 1l doniczek. Podlewalem je dziennie raz do przelania. Dziś wkładam je do Air pot'ow i dużego namiotu. 

    O podlewaniu i treningu następnym razem.. 

    To teraz kilka fotek i reszta potem..  Pzdr.. large.DSC_0280.JPGlarge.DSC_0279.JPGlarge.DSC_0282.JPGlarge.DSC_0284.JPGlarge.DSC_0283.JPG

  10. DSC_0278.JPGDSC_0271.JPGDSC_0265.JPGWitam, właśnie zakończyłem eksperymentalny grow ze zdumiewającym efektem, a więc do rzeczy.. 

    Gow był w namiocie 1,2x1,2x1,8

    Oświetlenie 600W hps (reflektor Magnum XXL)

    Doniczki 4x 15l airport 

    Medium hydrococo mix 60/40 Gold Lable

    Nawozy Zestaw Gold lable do Coco 

    Rośliny 4x chemdwag (klony)

    Veg około 5 tyg w mini namiocie pod 125cfl (wliczając ukorzenianie klonów) w doniczce 1l 

    Veg pod hps 600W około 2tyg 

    Flo 11tyg od przelaczenia na 12/12

    Trening lst pod siatką, regularne usuwanie liści do 5 tyg flo

    Efekt końcowy prawie 1kg suszu ( czyli ponad 1,5g na 1 Watt)

    Niestety nie mam fotek z Vega i flo, zrobiłem jedynie kilka na koniec, ale dziś zaczynam nowy projekt i zrelacjonuje go krok po kroku.. 

     

     

    Wydaje mi się że taki efekt udało mi się osiągnąć poprzez podlewanie 6x dziennie ( za każdym razem do przelania około 10-20%) i poprzez regularne usuwanie liści.  Jak dotąd byłem bardziej ostrożny jeżeli chodzi o liście, tym razem zostawialem tylko liście max do 4-5cm, resztę usuwalem, różnica była taka, że szło zauważyć, że nawet kwiaty które były nisko, i z reguły przez to że było więcej liści zostawianych nie rozwijały się do końca, zawsze były takie na pół gotowe. Tym razem wszystko od góry do dołu było ładnie rozwinięte i pełne.

  11. Namiot 1,2 roof cube. 4x air pot 15l, Coco pebels mix 60/40, 600w dualspectrum hps

    Cały cykl trwał 14tyg, na Coco hydro mix 40/60 gold lable, nawozy gold lable -Coco A + B, Mg, Roots, PK,  dwa ostatnie tyg Ripen, 4 doniczki air pot 15l, 600W hps,  reflektor magnum xxl, namiot roof cube 1,2m2, rośliny 4x chemdwag z humboldt seed organisation, plon 978g po tyg suszenia 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+