Tedsharp

Faaaak - znów błąd!! Dzieki za update !

Elo up nr raz 62/42 flo roslinka sobie rośnie końcówki liści sa delikatnie żółte ale tak jest od kilku tyg. Dla pewności przelałem ja dzisiaj 5 litrami wody. Wyglada tak: natomiast nr 2 zgodnie z WasYmi sugestiami poszedł do wycięcia, ale wycialem tylko te topy, które miały najwiecej suchych liści. Po obcięciu wyciągnąłem to co żółte i poszły do suszenia: nie wydaje mi sie zeby łodygi gdziekolwiek gniły. Były twarde i jednorodne w kolorze, ale to nie ja jestem specem zostawilem pare zdrowych topów, przelałem raz jeszcze i jeszcze zostawilem co myślicie?

Szczerze to pleśni nie zauważyłem (takiej jaka znam z doznań spożywczych), bardziej widze roślinę, której zielone liście usychają. ale jak uważacie, ze ta choroba jest pleśnią to zetnę i mimo wszystko spróbowałbym ususzyć ....i może jednak cos z tego krzaczka chorego "wypali"...??

No to up obie rośliny konkret przelane 3 dni temu. Od tego czasu zdecydowanie podniosła sie siła zapachu nr 1 dzien 60/40flo sam nie wiem czy widać jakaś różnice... może przybyło szronu... no i nr 2 wg mnie jakby lekko odrzyl. Ma nowe zielone liście i jakby nowe topiki/kwiaty szczególnie w dolnych partiach No i tak to wyglada ...