-
Postów
11 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forums
Gallery
Blogs
Posts opublikowane przez etna
-
-
Dzięki jeszcze raz, zaraz oddaję się lekturze.
Dotychczasowe CBD 15% : http://hempoil.nl/product/cbd-olie-15/
Zastanawiam się czy inna firma produkująca olej może spowodować nieco inne działanie...
-
Wręcz przeciwnie, obniża ciśnienie krwi.
Hmmm..., to jestem skonsternowana. Czytałam już w kilku miejscach, że podwyższa.
I zaobserwowałam u nas w domu pewne zjawisko - oprócz oczywiście fenomenalnego działania CBD, to ... ból głowy w kilka godzin po zażyciu /i nie, nie był to przypadek, sprawdzone kilka razy, na 2 osobach/. Myślałam właśnie, że to może być spowodowane kwestią zbyt wysokiego ciśnienia, stąd moje pytanie do znawców
Macie jakiś pomysł co to może być?
-
Dzięki wielkie za szczegóły!!
A jak się ma sprawa z ciśnieniem? CBD je podnosi, prawda?
Większe stężenia bardziej?
-
Dzięki za szczegóły.
Ciekawa byłam również między CBD vs CBDa - fajnie wyjaśniliście.
Terapia kroplami rozpisana na 15 dni? I finito? Wystarczy? Nawet przy silnej depresji i silnym stężeniu kropli?
A - i z innej beczki - znacie zastosowania dla zwierząt? Dawkowanie, stężenia?
-
No, ok, a dajmy na to 20 st. za dnia i 10 st. w nocy? Co się stanie w roślinkami w takiej sytuacji?
-
Doradźcie proszę świeżynce w temacie...
Czy jeśli nie mam w domu stałej temperatury /ogrzewanie na piece-kozy/, a zimą /w czasie nocy/ często spada ona poniżej 18 st. C to nie ma sensu zaczynać swojej pierwszej uprawy teraz, przed zimą i lepiej czekać do wiosny, aż będzie nieco cieplej?
Jestem na etapie czytania, zbierania info no i chciałabym zasadzić pierwsze roślinki, ale nie wiem czy na starcie nie przekreśla mnie właśnie to, że miewam w domu zimno i temperatura raczej nie jest stała /nocą może być i 17 st. C, a za dnia bywa, że 22-25 st.C/.
Będę wdzięczna za info.
-
Dzięki wielkie, mam lekturę na wieczór!!
-
Olej CBD, 15%, sklep w Holandii, wysyłka w ciągu 7 dni w PL, połowę tańszy niż w polskich sklepach:
http://hempoil.nl/en/product/cbd-olie-15/
Polecam, kupowałam, jestem zadowolona. Płaciłam PayPalem, wysyłka 5 euro.
-
Ambasadorko, bardzo serdecznie dziękuję Ci za odpowiedź.
Cóż mam napisać? Ja doskonale wiem, że medytacja, wyciszenie, pogodzenie i swoisty wewnętrzny spokój to klucz do rozwiązania tego nieprzyjemnego stanu, jakim jest depresja. I mój mąż też to wie - ba, próbuje, nie raz, nie dwa, już całe lata. Tylko widzisz, u nas to wygląda tak, że teoria jest, owszem - OK, ale później wprowadzenie tego w życie się nie udaje. To znaczy udaje się, ale np. połowicznie, a jak się można domyślać, to jest wciąż za mało. I przychodzi taki moment, że depresja wraca jak halny - najpierw jest spokojnie, a potem po prostu kataklizm. I teraz jesteśmy właśnie w momencie kataklizmu.
Nie mam możliwości, by wyjechać do Hiszpanii.
Niemniej bardzo chętnie bym poczytała co piszesz w tym temacie, bo piszesz mądrze, a ja chcę wiedzieć więcej i więcej. Czy gdzieś znajdę Twoje teksty? Gdzie mogłabym Cię poczytać?
Pozdrawiam ciepło!!!
-
Cześć wszystkim!Piszę do Was, bo potrzebuję fachowej porady. Czytałam już wiele wątków na tym forum dot. leczenia olejem cbd.Zaznaczam, że nigdy nie miałam do czynienia z MJ, nie wiem jak się to "je" i całą wiedzę posiadam z netu.Otóż mój mąż choruje już ponad 10 lat na depresję, leczoną z różnym skutkiem u psychiatrów. Ostanio jest bardzo, bardzo źle - ból fizyczny, złość, bunt przeciw chorobie na przemian z rezygnacją, ostre jazdy.Szukam wszystkich możliwych rozwiązań, by mężowi pomóc.Kupiłam w Holandii olej CBD 15%, przyszedł kilka dni temu, ale skutki jego podawaniasą na razie nie widoczne. Czy ktoś z Was spotkał się z leczeniem depresji tym olejem? Jak długo mam czekać na pierwsze efekty? Macie może jakieś inne, SPRAWDZONE sposoby?Czytałam o możliwości posadzenia specjalnych odmian o niskiej zawartości THC, ale ja po pierwsze jestem świeżynką w temacie, więc nawet nie wiem czy udało by mi się coś uhodować, a co gorsza - nie mam czasu, by czekać...Jesteście w stanie coś doradzić? Czy ktoś ma doświadczenie w leczeniu tymi sposobami ciężkiej depresji?
Prowadzenie pojazdów pod wpływem
w Archiwum
Opublikowano
Czy ma ktoś informacje jak się sprawy mają teraz, w 2016 r.? Post Ambasadorki jest z 2014 i zastanawiam się czy od tego czasu coś się zmieniło.
Generalnie sytuacja jest taka - pali się wieczorami, 0,2, 0,3 g, a za dnia trzeba jeździć autem. Oczywiście samopoczucie OK, żadnych objawów typu nerwowość, przekrwione oczy, dziwne zachowanie - czy mogą zatrzymać na narkotesty? Jak to tak dokładnie działa? A w czasie kolizji, np. z winy innego kierowcy?