Generalnie najlepszy efekt można uzyskać gdy ziemia zarówno w donicy przesadzanej, jak i tej do której będzie się przesadzało była lekko wilgotna, podlewana pare godzin przed samym procesem- a to dlatego, by osiągnąć odpowiednią temperaturę(w przybliżeniu pokojową)
celem uniknięcia "efektu stresu"
Zastanawiając się kiedyś nad tą samą kwestią, przekopując różne mądre księgi znalazłem ciekawy artykuł na temat przesadzania,( może komuś się ta informacja przyda) otóż:
Po przesadzeniu, cykl fotosyntezy,jak i produkcji chlorofilu są spowolnione,
tak samo jak absorbcja wody i składników odżywczych przez korzenie.
Zaleca się przesadzać pod koniec dnia( w przypadku indoor na krótko przed wygaszeniem lamp),
by roślinki miały całą noc na "odpoczynek".
Dobrze jest pare dni po przesadzeniu naświetlać niceco delikatniejszym światłem- testowane, faktycznie daje to lepszy efekt, szybciej krzaczek "dochodzi do siebie".