Broda

Póki co 2 razy dziennie zraszam spodnią część liści czystą wodą ale na dłuższą metę nie wiem czy nie zaszkodzi to kwiatom (czyt. nie powstanie pleść czy inne grzyby) aczkolwiek staram się utrzymywać niską wilgotność powietrza i dobrze wentylować. Co do mydła to zastanawiam się czy zamiast szarego na upartego dałoby radę rumiankowe

pH teoretycznie w normie (na tyle na ile wiarygodne są chemiczne testery akwariowe) dziś odkryłem początki plagi przędziorków i możliwe też że to główna przyczyna (spryskałem biologicznym środkiem na tego typu stworzenia a wieczorem po zgaśnięciu lampy spryskam je wodą - jednorazowo nie powinno zaszkodzić) co do nawozów to podlewam cały czas Bio Bizz'em i jak dotąd nie było problemów aczkolwiek następny grow i koniecznie Bio Tabsy dziś też były lekko oklapłe toteż je podlałem bo mogły podeschnąć (ostatnimi czasy strasznie gorąco i w skrajne upały mam 30*C w mieszkaniu) zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.

Jakieś sprawdzone domowe sposoby na przędziorki?

U mnie podobna sytuacja - następny grow filtr koniecznie - aczkolwiek teraz w dzień nie ma źle, najgorzej jest kiedy zgaśnie światło na patencie zamontowałem choinkę zapachową przy wylocie - kiedy zapachy się zmieszają jest ok.

Szkoda tylko, że spieprzyłem sprawę z glebą i miast normalnej budowy ma dużo małych topów, za to kolorek z dnia na dzień coraz ładniejszy. Na jednym z liści Diesla pojawiły się dziwne, brązowe plamki ( jakby wypalone, a nie było takiej możliwości ) i troszkę mnie to martwi. Mam też problem z kurzem który osadza mi się na listkach, mogę po zgaszeniu światła spryskać je wodą coby spłukać tenże kurz?

Miłego weekendu, heja!

Lampa poszła do góry przez Quicka - dobijał juz do odbłyśnika a reszta krzaków na podstawki żeby dorównać. Diesel ma 57cm, Kush jakieś 70 a Quick ma metr. Młody Herer ma 18cm.

Bump.

Wiem, że post pod postem, ale nagli mnie z tymi umierającymi liśćmi, bo mam też wrażenie że razem z usychającymi dolnymi liśćmi krzaczki dostały jakby zahamowaniu w rozwoju. Ktoś coś?

Chyba troszkę nie ten dział ale:

1 i 2 - Bio Tabs'y - stosuje się od samego początku , od "zanim posadzisz krzaki" i one są chyba najlepsze. Ogólnie najlepsze są nawozy organiczne, sam spóźniłem się z Bio Tabs'ami i lecę na Bio Bizz'ie.

3 - Myślę, że na 5-6 krzaków powinien starczyć aczkolwiek mogę się mylić.

No właśnie z tym mam problem, ponieważ Quick One wyrósł największy ze wszystkich (najwyższy) bo z donicą ze 130cm już jest i nie mam gdzie lampę już podciągnąć a pozostałe krzaki i tak stoją na podwyższeniach, nowa wentylacja zamontowana, dodałem wentyl wydmuchujący mi ciepłe powietrze z pod lampy w stronę wyciągu i teraz temperatura unormowała się w granicach 25-26*C a wilgotność 30-40% więc jest chyba ok, od niedzieli mają suszę - do podlania jutro. Jednak martwią mnie Twoje słowa Anonymous - przy mojej lampie jaka może być maksymalna sensowa odległość od szczytów?

UP na dzień 20.05!

Box: DSII 60x60x150, HPS 150W, wentylacja komputerowa 180m3 + mieszający, 

Krzaczki: RQS Diesel Automatic (46dni), RQS Royal Kush (44dni), RQS Quick One (46dni) i RQS Royal Herer (19dni)

Ziemia: uniwersalna dobrej jakości/styropian + BioBizz TryPack, 

Fotoperiod: 18/6

Warunki w dzień: wilgotność ok. 30-40%, temperatura ok 25.5-30*C!!

Warunki w nocy: wilgotność ok. 40%, temperatura 21-22*C

Dziś wyszarpałem je z box'a w końcu i zrobiłem większe rozeznanie. Quick One wygląda kosmicznie, domyślam się że małe topy spowodowane duszeniem się korzeni ( mega spieprzyłem sprawę z ziemią ) ale skąd ten krzaczasty kształt a przede wszystkim wysokość (wg. producenta i zdjęć 60-70cm) ?!

Strasznie zjadają dolne liście - problem z ziemią i pH czy niedobory? Młody Herer też ma problem z listkiem.

Kolejna sprawa że obniżyłem lampę na ile to możliwe ale temperatura mnie wykańcza, Herer w cieniu ma ok 26*C ale pod lampą koło szczytów już jest około 30*C. Wentylator 110CFM ponad 180m3/h 22,56Pa chodzi pełną parą - komputerowy bo komputerowy ale dmucha srogo a filtra mi nie trza - dodatkowe okno wentylacyjne otwarte, wtłaczane powietrze ma około 21-22*C w mieszkaniu w dzień gorąco ale dość mocno wietrzone więc jest napływ świeżego powietrza a wieczorem ( jak teraz ) jest między 22-24*C. Myślałem czy postawienie zamrożonej butelki z wodą przy wlocie nie obniży temperatury ale boje się o szok termiczny dla krzaczków. Rzeczywiście wentylator kanałowy mimo podobnej przepustowości daje aż taką różnicę w wymianie i ruchu powietrza w stosunku do wentylatora komputerowego? 

Troszkę zdjęć.

Wedle życzenia wzięte i wklejone fotki miast osobnej galerii ;]

Wiem mistrzu, aczkolwiek raz siedzę na żonowym a raz na zastępczym złomie z jakimś wynalazkiem k-meleon który nie do końca działa, co widać przez to że raz się zedytować dziś udało żeby właśnie uniknąć pisania posta pod postem

Przed chwilą, przed snem podlane standardowo po 500ml odstaną kranówką z cytryną coby lekko pH obniżyć. Jak wcześniej pisałem Herer już wygląda całkiem normalnie, liście nie stoją do góry. Wybaczcie za post pod postem ale na zastępczym komputerze siedzę i nie chciało się dać zedytować. 

I ja również, ciekaw tylko jestem - co to za LED jeśli można zapytać ?

Okej, nawilżacz poszedł w odstawkę ale z racji nie dojścia paczki na czas nowa wentylacja przesuwa się na poniedziałek - przebudowałem lekko starą i póki co jest 24,5-26*C a wilgotność to 36%. Postaram się utrzymać względnie wysoką wilgotność gleby dla młodego Herer'a.

Co do nawożenia i ich rozmiaru - cały czas lecę z BioBizz'em wedle tabeli + lekkie modyfikacja ze względu na ziemię uniwersalną i automaty. Quick One jest najwyższy - cała reszta leci na podwyższeniu żeby szczyty były na mniej więcej tej samej wysokości - a na niego już miejsca nie ma reszta swobodnie do końca dorośnie do odpowiednich rozmiarów.

-------------------------------------------------------------------------

UP z 17 Maja

Box: DSII 60x60x150, HPS 150W, wentylacja komputerowa + mieszający, 

Krzaczki: RQS Diesel Automatic (43 dni), RQS Royal Kush (41 dni), RQS Quick One (43 dni) i RQS Royal Herer (16 dni)

Ziemia: uniwersalna dobrej jakości/styropian + BioBizz TryPack, pH ok.6,5 - pomiar chemiczny

Fotoperiod: 18/6

Warunki w dzień: wilgotność ok. 35-40%, temperatura ok 25*C

Warunki w nocy: wilgotność ok. 40%, temperatura 21-22*C

Ogólnie mają się dobrze, końcówki Diesla lekko żółkną więc mogłem lekko przesadzić z nawozem, jutro dostanie czystą wodę - reszta ok. Młody Herer okresowo podnosi liście. Zanim robiłem zdjęcia było ok, teraz wygląda jak wygląda a za godzinę będzie znów ok - za blisko lampy nie jest, za daleko też chyba nie skoro rośnie jak na drożdżach więc może po prostu ten typ tak ma.  Nawilżacz wedle zaleceń odstawiony i jest jak jest. Ekwipunek do nowej wentylacji dziś zakupiony a jutro z rana paczucha z nowym wentylatorem więc problem temperatury powinien zniknąć na dobre. Wybaczcie za zdjęcia pod lampą, nie chciałem ich już stresować częstymi niedoborami światła. 

Diesel Automatic (43 dni)

Royal Kush (41 dni)

Quick One (43 dni)

I mała dżungla

( mały went. komputerowy w środku box'a nie wieje gorącym powietrzem tylko chłodnym na młodego Herer'a - ma około 25*C )

Dobrze myślę, że jeszcze jakieś 5 tygodni?

Heja!

Tak myślałem, czekam na nowy wentylator bo bez nawilżacza uderza do 30*C bo straszne upały. Obawiam się jedynie o Herer'a przy braku nawilżacza - spodeczki w donicy wokół niego może dadzą radę - zobaczę też, może da radę przy niższej wilgotności.

Super, jak wcześniej pisałem - mega miło słyszeć, że dobrze sobie radzimy summa summarum stało się to moim nowym hobby.

Następny grow będzie zaraz po tym, mam 3 nasiona RQS Fruit Spirit i dokupię do tego jeszcze coś - może coś polecicie? - polecą do Air-Pot'ów. Myślę, że 4 krzaczki w 7.5 l Air Pot'ach będą miały wystarczająco miejsca dla siebie jako że mam jeszcze sporo z zestawu BioBizz'a zostanę przy tym tylko kupię odpowiednią ziemię. Na dniach nowa wentylacja. 

Do kiedy trzymać nawilżacz? I co najważniejsze - jaka minimalna wilgotność dla młodego Herer'a?

Mały UP dla zainteresowanych.

Box: DSII 60x60x150, HPS 150W, wentylacja komputerowa + mieszający, nawilżacz + wentylator rozpraszający mgłę

Krzaczki: RQS Diesel Automatic (39 dni), RQS Royal Kush (37 dni), RQS Quick One (39 dni) i RQS Royal Herer (12 dni)

Ziemia: uniwersalna dobrej jakości/styropian + BioBizz TryPack, pH ok.6,5 - pomiar chemiczny

Fotoperiod: 18/6

Warunki w dzień: wilgotność ok. 60, temperatura 23.5-27*C (temp. dla Herer'a to ok. 23-24*C)

Warunki w nocy: wilgotność ok. 50-60%, temperatura 21-22*C

Póki co podlewam ok.600ml co 3 dni - roślinki piją to ładnie - wnioskuję po ciężarze donic oraz wilgotności gleby. Nawożę wedle dawki na 3 tydzień kwitnienia dla ziemi typu light-mix. Na dniach będę kombinował nad własnym sposobem na wentylację bo kanałowe strasznie głośne a na tłumione mnie nie stać i nie widzę póki co sensu kupowania takich, za to widzę potencjał w porządnych wentylatorach komputerowych bo póki co przy śmiesznym 40 CFM jest nie najgorzej a znalazłem takie 110 za grosze, zobaczymy co z tego wyjdzie.

A mają się tak:

Diesel Automatic (39 dni)

Dopiero poszerzam swoją wiedzę o roślinach, ale wydaje mi się że kiedy ziemia jest przesuszona to roślinka trochę też. Podlewając zalewamy ziemię i nadmiar wylewa się do podstawki ale po dłuższej chwili i roślina i ziemia wypiją wodę, kiedy same będą tego potrzebowały.

Przynajmniej tyle zaobserwowałem po tym, że korzonki które wystają z dołu donicy nie gniją i są w dobrej kondycji co za tym idzie muszą wypijać wodę która tam spłynie. 

UP 9 Maj

Z racji problemów z nadmierna wilgotnością i obawą o nadgnicie przerobionej szafy wyszarpałem dziś nowego box'a DSII 60x60x150 za niecałe 250zł, na dniach kanałowy 185m3+węglowy 300m3 bo też w dobrej cenie znalazłem, orientuje się ktoś może czy łazienkowe kanałowe działają na "ściemniaczo-regulatorach obrotów" do kontaktu?

Zdjęcia również na dniach bo padł mi monitor i muszę się dopchać do żonowego lapsa ale to też jutro bo jestem padnięty po przeprowadzce  

Kwitną pięknie!

PS.

28*C to nie za dużo? Nie przypala szczytów bo pokusiłem się też na porządny mieszający.

Już w miarę to wypracowałem, ale dziwi mnie fakt, że nawet gdy donica mega sucha po podlaniu wycieka z dołu, wymiana wody w glebie?

Nawozić BioBizz'em mogę cały czas aż do tygodnia przed ścinką czy naprzemiennie z czystą wodą?

Póki co pousuwałem liście martwe i półmartwe. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak:

Box: Przerobiona turystyczna szafa tekstylna 0.44m2, HPS 150W, mylar, wentylacja komputerowa, nawilżacz

Krzaczki: RQS Diesel Automatic (32 dni), RQS Royal Kush (30 dni) i RQS Quick One (32 dni)

Ziemia: uniwersalna dobrej jakości/styropian + BioBizz TryPack, pH ok.6 - pomiar chemiczny

Fotoperiod: 18/6

Warunki w dzień: wilgotność ok. 60-70%, temperatura 25-26*C

Warunki w nocy: wilgotność ok. 50-60%, temperatura 22*C

Diesel Automatic (32 dni)

Royal Kush (30 dni)

Quick One (32 dni)

Wszelakie opinie, porady jak i krytyka mile widziane  Staram się wyczuć kiedy podlewać więc nie jest to stricte systematyczne. Jest ktoś w stanie mniej więcej określić ile tygodni jeszcze przed nimi, patrząc na ich obecną formę?

Heja!

Później wrzucę świeże fotki, ale mam pytanko. Kiedy pierwszy fryzjer ? 

Box stoi w łazience ( łazienka prostokąt bez okien, wywietrznik pasywny w suficie, drzwi na krótszej ścianie, przy drzwiach box - wlot powietrza od drzwi, kabina po przeciwnej stronie łazienki ) w nocy kiedy gaśnie światło gasł też nawilżacz, teraz włączam go sporadycznie ( rośliny już większe i utrzymuję ok. 60% ) kiedy mocno wywietrzę mieszkanie lub kiedy jest gorąco, wentylacja chodzi cały czas - komputerowe - wlot,wylot i mieszający 12x12cm ok. 50 CFM każdy - totalnie bez rewelacji. Na noc dodatkowo zostawiam drzwi do łazienki otwarte żeby zwiększyć dopływ świeżego powietrza. 

Wilgotność w mieszkaniu ok. 40-50% - zależy też od pogody i od natężenia gotowania w łazience ok. 60%

UP.

Jednak też będę musiał coś pokombinować, bo wilgotność w nocy coraz większa, dziś 69% także jutro poprawa wentylacji a jak wszystkie zaczną kwitnąć to pochłaniacze

Super, cieszą mnie miłe słowa zwłaszcza, że to mój pierwszy raz można powiedzieć

Mam pytanie do bardziej doświadczonych i do tych obeznanych troszku z BioBizz'ami mianowicie:

jak to to dawkować w momencie kiedy sadziłem w dobrej jakości ziemi uniwersalnej o pH 6-6,5 ze składnikami odżywczymi na 8 tygodni?

Wedle tabelki którą znalazłem na forum dawkowanie jest ustawione dla dwóch typów ziemi BioBizz'a plus na stricte wytyczone okresy wzrostu, u mnie było to mega zaburzone.

Byłby ktoś w stanie pomóc mi to uśrednić i ustanowić harmonogram poprawnego nawożenia?

(Diesel'ek jakby delikatnie opadł po podlaniu, Kush'yk też ale wydaje mi się że to nic, na dole przygarnięty karzeł a po środku młodziutki Royal Herer )

Pięknie się na to patrzy, nie mogę się doczekać moich pierwszych hah mistrzowskie!

Mhm tak też myślałem, teraz poleci lepszy wyciąg a później zainwestuję w 250HPS w Cooltubie dzięki za odpowiedzi

Akurat lampa 150W wpasowała się w moje ramy energetyczne i daje mi odpowiednią ilość materiału po ścince

Co do wysokich temperatur w lato - mieszkam w kawalerce a pod podłogą mam idealny, ukryty pokój w którym jest zimno i ciemno tylko muszę jeszcze rozwiązać problem z wilgocią bo słaba tam wentylacja i obawiam się problemów podczas kwitnienia.

Obecnie box stoi przy wejściu do łazienki w której temperatura wynosi 23*C, z większymi krzakami bez nawilżacza wilgotność w dzień to ok. 60% , temperatura ponad donicą 24.5*C a nad lampą 27*C. Dziś chcę przełożyć aktywny wlot jako drugi wylot i zrobić 2 pasywne wloty ( póki co box zrobiony z turystycznej szafy z Ikei + komputerowe ) bo zostało mi jakieś 6 tygodni do ścinki a potem już aktywuję paczkę z profesjonalnym sprzętem ( box, filtr, kanałowy, itp. ).

Ew, zastanawiałem się nad kupnem czegoś w takim stylu http://goo.gl/qmPFfW ( bezpieczny link do aliexpress.com ) i zamontowaniem mniej więcej tak :