zupelnienikt

Dzięki, Dzięki Panowie, Byłem kilka dni w górach i z własnym tematem było przyjemnie Wróciłem, chciałem przewietrzyć słoiki i niestety temat w jednym nie bardzo mi się podoba - wygląda to tak jak by cześć trichomów stała się biała, na końcach widać białe kulki wiec mniemam, że to pleśń... Mniemam, że to już nie do odratowania i cały słoik idzie do "kosza" Pzdr ZN

Last one 01/08/2015 poszła kosa 52 dzień flo i 90 dzień życia, potem przez kilka dni zbiory schły, Pozwole sobie na małe podsumowanie, Zaczynając bardzo liczyłem na 10g z rośliny - w sumie zebrałem 30g Czy się zawiodłem ? Absolutnie nie wiele się nauczyłem, doświadczenie zdobyte może być już tylko lepiej, Generalnie przesuszyłem zbiory, z tego akurat jestem najmniej zadowolony - da sie to jakoś naprawić ? Czytałem o plasterkach jabłek, skórkach cytryny i innych cudach wkładanych na 24h do słoika. Dacie jakieś dobre rady ? Tak wiec tegoroczny out uznaję za zakończony, Na 100% będą kolejne - dotarł też LED więc może zawiązać się jakiś in , Pozdro Zupełnienikt

Ej z tym urywaniem du*y to był taki żarcik - liczyłem na jakiś ciekawy komentarz 45 dzień flo, a 83 dzień życia Generalnie pleśń dalej się pojawia więc tnę kolejne topy - szkoda bo widać, że jeszcze coś tam puchną, Rośliny przez te zabiegi wyglądają tak sobie więc zdjęć ich już nie będzie, ale jeszcze trochę szyszek na nich wisi. Jako, że koszę to wrzucę jedną plonów - jakieś 15g mokrego Trichotomy mleczne, sporadyczne bursztyny. Za tydzień jadnę ostatni raz i ścinam wszystko - nie dam pleści zajać więcej mojego palonka Pozdro ZN

Spoko spoko czujcie się jak u siebie. Były testy - teraz jest b.dobrze, za 2 tyg jak dojdą urwie d*pe, takie moje skromne zdanie bezpośrednio związne z moim skromnym doświadczeniem, Pozdro ZN

No więc czas na up, 35 dzień flo, a 73 dzień życia Coś tam porosło mimo pogoda była totalnie z dupy... słońca może od ostanieto upa były ze 2 dni. To norma, ze jeszcze puszczają małe ? I ku mojemu zmarwtwieniu pojawiła się pleśń... Starałem się wszystko dokładnie obejrzeć oraz usunać wszelką pleść jaka się napatczyła, jedna straciła topa, druga połowę głównego, kolejna kilka odrostów. Wydaję mi się, że ciołem nawet z zapasem ale mam nadzieję, że dzięki temu nie pojawi sie ponownie. Przez tą operację chcąc nie chcąc pozyskałem sample - oczywiście mowa o temacie bez pleśni. Podeschnie sobie i sprawdzimy jak ze smakiem, Pozdro ZN

Wyjdzie ile wyjdzie i tak będę zadowolony Wiadomo zawsze chciałoby się sowite plony ale co się nauczyłem to moje. Na przyszły rok postaramy się o lepszy efekt, a to co teraz zbiorę i tak pewnie będzie najsmacznieczniejszym palonkiem jakie przyjdzie mi kosztować Pozdro ZN

Jak do mnie dotrze to zrobię kilka fotek i pokażę jak to świeci, Pozdro ZN

23 dzień flo, a 61 dzień życia, Pogoda nie dopisywała mimo to coś tam poszło, Teraz słońca nie brakuje więc mam nadzieję, że będzie tylko lepiej, Sowicie podlane, zrobione kilka zdjęć - i do następnego, Pozdrawiam ZN