ok spoko. Ale mało odpowiedzi było na mój problem i chciałem trafić do szerszej publiczności
I nie chodzi mi o to jak zaradzić, czy o reklamę tych czy tamtych środków nawożących, tylko pytam czy i jeśli tak to co jest nie tak...?
Czy czegoś za dużo czy za mało?
Wydaje mi się że jedna przygotowuje się do kwitnięcia. Dorzucam jedną fotę tutaj, bo z tą galerią to zamote mam straszną
widać jakieś oznaki kwitnienia?