-
Postów
1 827 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Forums
Gallery
Blogs
Treść opublikowana przez zasobnik
-
No name nie wiem co to. Cola to chyba sezonówka... Tak jak napisałem cola się zbiera i daje zielone listki, no name nie rośnie Postaram się zrobić zdjęcia korzeni jak i samych roślin. Ale to po 21ej dopiero
-
Jedna z dwóch roślinek czyli no name wogóle prawie nie rośnie więc mogę tak zrobić. Jej już nic nie zaszkodzi. Cola Berry się zbiera i nowe listki wyrastają bardzo powoli ale przynajmniej już ładne zielone.
-
Donice mają wymiar 30x30 wysokość jakieś 35cm. Narazie najwięcej wlałem raz 250 ml wody bardzo powoli i nic nie wydostawało się na podstawek. Ziemia z wierzchu na głębokość około 5-7cm jest sucha jak pieprz. Ale waga donicy duża więc musi trzymać wodę czy też wilgoć na dole donicy. Dziury są 4 na spodzie oryginalne nic więcej nie wierciłem.
-
hehe. Szukać ale gdzie Dziku ? Tak jak pisałem donice ciężkie mimo suszy ponad tydzien wieć cos nie tak z tym parowaniem wody z ziemi. Może troszeczkę za mocno ubiłem. Myśle czy nie powywiercać małych otworków w dolnej części donicy, tak poniżej połowy. Może lepiej będzie odparowywać. Teraz mam temp. w boxie wo okolicach 25st. Pamietam że podczas upałów w boxie 30-32 st. i co prawda już kwitnącą roślinke podlewałem litrem wody a na drugi dzien te same donice były lekkie jak piórko.
-
wszystko o wodzie i podlewaniu napisałem wczesniej. Wydaje mi się że cos z tym przelaniem jest. Nie podlewam ponad tydzien a donice nadal ciezkie Liscie nie opadają narazie więc trzymam ją suchą aż coś nie zacznie się dziać. Wiatrak wlotowy muszę miec włączony, żeby utrzymać temperaturę nocną. Wlotowy zaciąga ciepłe powietrze.
-
Dostała już raz nawóz. Nic nie pomogło. Ona wygląda jak by miała problem z Ph ... ale jakim cudem? Narazie ją susze. Nie podlewałem pare dni a donice nadal cięzkie. Nowe listki wychodzą bardzo powolnie, ale jakby są zieleńsze. Czekam i zobaczę co będzie
-
Wszystko dokładnie opisałem wczesniej Jeśli są głodne to od chwili wyjscia z ziemi i jeśli tak to ziemia biobizz to wielki shit. Więc wydaje mi się że problem jest gdzieś indziej. Ph wody sprawdzane przed każdym podlaniem 2 razy. Kroplami i papierkami. Narazie przesusze je mocno aż oklapną. Potem raz woda 200ml. A nastepne biogrow 0,2ml na 200ml.
-
witam ponownie. Zdjęcia jakie dodam jakość mają marną ale na ten czas tylko to udało mi się zrobić. Nie chcę rzucać tymi donicami żeby wystawiać spod lampy Problem chyba widać na zdjęciach. Nadal przebarwienia bladozielone przechodzące w żólte Koleżanki mają 18 dni, odkąd pojawiły się pierwsze listki, dostała kieliszek wody i poszła pod HPS (hps w pierwszym tyg. około 50-60 cm od donicy) , chyba 27 wrzesien, podlana została, i tutaj wymieniam według mojego kalendarza - 28 wrzesien - 100ml woda - 7 październik - 250 ml wody - 13 pazdziernik - 100ml + biogrow 1/3 dawki Dzisiaj sprawdziłem donice i ich wagę i to muszę przyznać że są dość cięzkie... Rośliny na głębokość 5-7cm mają dość sucho. Później czuć wilgoć Ale czy to wygląda na przelanie? Braki chyba nie powinny występować skoro mam biobizz all mix (tutaj poprawka pierwszego posta, ALL Mix a nie LIGHT Mix), przynajmniej w tej fazie jej życia. Przypominam że problem jest od pierwszych listków Proszę o opinie i komentarze Pozdrawiam
-
Nemesis Fem | Noname
zasobnik odpowiedział(a) na PanikaGoryla topic w Zakończone Fotorelacje Outdoor
kto nie ryzykuje ten nie ma... www.meteo.pl i kliknij na pomarańczowy kolor MODEL UM Na moje jest to najlepiej sprawdzająca się prognoza pogody na najbliższe 60godzin. Ale jeśli po dotyku klei się dość mocno to ja bym ją ciął- 112 odpowiedzi
-
- 1
-
- Nemesis
- Nemesis Fem
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
wydaje mi się że te boczne tez potrzebują jeszcze trochę czasu... Postaw je pod jakieś normalne oświetlenia z cyklem 12/12 i dojdzie wszystko. Ewentualnie tak jak pisali wyżej główny top zostawisz dłużej przy życiu. Tak czy siak pod dobre oświetlenie i poczekaj minimum 2 tygodnie nawet z tymi bocznymi
-
Nemesis Fem | Noname
zasobnik odpowiedział(a) na PanikaGoryla topic w Zakończone Fotorelacje Outdoor
Ma się ocieplić niby. Ale jak już oklapły o ja bym Ciął. Na pewno oblane są żywicą konkretnie. U mnie też po dwóch dniach przymrozków i zimnych dni grapefruit oklapły wszystkie liście, ale oblał się pięknie żywicą, że nożyczki stawały. Niby porządne bo Fiskars- 112 odpowiedzi
-
- Nemesis
- Nemesis Fem
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No to niezła lipka. Ja ściąłem ostatniego w niedziele. Udało się przed śniegiem, ale od temperatury niskiej strasznie oklapł. Na razie wydaję mi się że wyszło to na plus bo bardzo sie oblał żywicą Zobaczymy po suszeniu
- 50 odpowiedzi
-
- frisian duck
- autoultimate
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
grapefruit również zakończył swój żywot. Przez sobotę i niedziele w dzień było ledwie 5 stopni i zrobiło się z nim coś dziwnego. Wszystkie liście oklapły i baaaardzo mocno oblał się żywicą. Trymowanie było straszną męczarnią ale udało się Blue Chees-a można pooglądać w innym poście Pozdrawiam