Tak samo jak kolega wyżej jestem tutaj dłuższy czas i nie wbiłem tylko i wyłącznie dla konkursu.
Czas na mój wierszyk:
Tam, gdzie znaczenie nie ma znaczenia
Jest roślina godna spalenia.
Jak ją dostać pytasz?...
Musisz nauczyć się poświęcenia.
Bletka, bongo, lufka są jak żelazko bez duszy
Więc posłuchaj co się kruszy.
Trochę ziemi, trochę wody i nasionko OG Kusha
Ganja Shopu sprzedaż rusza.
Godziny, dni, miesiące i osiągnięcie sukcesu
Bo czym jest życie bez progresu?
Pieniądz już dla Ciebie nie ma znaczenia
Bo rozpoczyna się epoka palenia.
Każdy kozak pozamiatany
Trippy shity, chore stany.
Z topa żywica śmiało promienieje
Sam juz nie wiem co się dzieje.
Może jeszcze coś wrzucę jak będę na dopingu.
Pozdro