Piszę z nowego konta bo mam zaszyfrowane hasła przez co nie mogę się zalogować z innego komputera.
Tak jak napisałem wyżej, 11 dni i już za późno bo wyjechałem. Myślę że te dozowniki dadzą radę, bo wiele osób z tego korzysta. One mają ceramiczne stożki bez dziur i ponoć jak gleba jest odpowiednio wilgotna to przestaje ciągnąć wodę. Jednego krzaczka tego najmniejszego już ściąłem przed wyjazdem.