palechemika

jak dla mnie too to bomba

co wy tu robicie chłopcy? wasze wersy to raczej hardkor-owcy nie obcy mi vinyl wasze teksty to amatorskie rozkminy ci którzy rapu reggae słuchają szcunek mój mają a jeszcze większy rispekt jak sami to grają ten temat zna wiele osób jest taki prosty jak konstrukcja cepa jest na to jeden sposób albo dwa ziółko pal co dnia sensi w mym sercu płonie jak pochodnia nie odskocznia od codzienności będę gandzię palić aż mi zbieleją kości i jest to prosta akcja co z was za rasta po co wam te dissy? czyżby łaki wymyślały kompromisy? co za schizy: D temacik dla kogoś normalnego to holenderskie tulipany