Siema! Mam pjeerdolony prypał na miejscówie, a planty sztuk cztery bliżej nieznanych odmian. Trzy z nich są inne i jedna inna, która co najlepsze JUŻ KWITNIE!!! No i teraz mój problem- wiem widzę i czuję że ktoś od jakiegoś czasu się tam kręci, więc postanowiłem udeżyć na alarm... Myślicie że mogę spróbować? Mają po dwa metry. Bardzo proszę o jakieś konkretne rady i wskazówki.
Peace!