Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Realny

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Realny

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Problem zazegnany, przyjebalem kilka tlokow i bajlando. pozdro
  2. Witam serdecznie. Zarejestrowalem sie aby podzielic sie z wami moimi spostrzezeniami a wlasciwie przedstawic pewien nekajacy mnie problem. Pale juz pare dobrych lat (3-4), bywalo ze palilem czesciej np. w wakacje kilkanascie dni z rzedu jednak uwazam sie za osobe ogarnieta i w roku szkolnym panuje nad cala sytuacja. Bakam sobie tylko w weekendy aby skupic sie nad tym, co powiedzmy sobie szczerze jest w zyciu wazniejsze:D Dobra wstepik jest, wiec przechodze do meritum. Zaczynajac palic, moje reakcje roznily sie od tych teraz, mialem wiekszy luz, wybuchy smiechu, zamglony umysl, slow motion-jak to niektorzy opisuja lagi. Teraz niestety jest inaczej, nie moge ''wczuc sie'' w banie. Zawsze pale w dobrym towarzystwie, z ziomkami z ktorymi znamy sie dlugi czas i rozumiemy doskonale. Gdy zajaram wiem ze jestem spalony jednak fizycznie nie psychicznie, jezeli mozna to tak nazwac. Moj umysl zdaje sie pracowac normalnie. Przez to ze nauczylem sie ogarniac bedac spalonym nie umiem juz tego ogaru wylaczyc:d Kiedys staralem sie powstrzymac to, do czego teraz nie umiem wrocic. Myslalem nad detoxem, nie wiem w sumie czy da to jakies pozytywne skutki jednak sprobuje i postanowilem sobie 2 tyg przerwy. Wiem, ze sa to typowe rozkminy palacza mj i szary nigdy nie palacy Kowalski nie skmini o co mi chodzi jednak licze na to, ze ktos z wiekszym starzem, moze przechodzil to co ja, albo chociaz zrozumie o co mi chodzi:P Pozdrawiam i czekam na wasze przemyslenia i sugestie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+