Ganji_Fan2

Lalem sama wodą ale tylko raz, byc moze to za malo. Podejrzewalem niedobor potasu. Wskazuja na to zolte liscie z martwymi, brazowymi plamami i wysoki wzrost, w kazdym badz razie gdzies tak czytalem. Elo !!

Smakówa

No jak kolega wyzej napisal faktycznie dosc dlugo to schodzi. A to jeszcze nie koniec, bo widze ze warto jeszcze chwile potzrymac. W kazdym badz razie nice krzaczuny Looknij sobie na moja fotorelke gdzie tez mam AKacze.

Siemano ! Dziś rano odwiedziłem spocika. Czuć go z 10 metrów ;D 60 dzień: Z tym krzaczkiem od jakiegoś czasu mam problem. Jak widać na zdjęciach chodzi o liście, których było dużó więcj ale je pousuwałem. Jak myślicie o co może chodzić ? inny krzaczor, tez jest delikatny problem z liścmi jak wyżej z kolei ten delikwent jakby szybciej od innych postępuje, co myślicie ile jescze ? a tu grupowe I to na tyle, zapraszam do dyskusji. Wszelkie podpowiedzi mile widziane

Siema. Mam na mysli, ze chyba przesadzilem z nawozami ostatbim razem jak widać na zdjeciach. W sumie Mlody masz racje ale jakis propsik zawsze dobrze zrobi

Siema ! Zastanawiałem się czy prowadzic dalej tą fotorelacje, poniewaz zainteresowanie nią nie jest zbyt duże. Jak widać zdecydowalem sie jednak zrobić UPa. Przy ostatniej wizycie coś poszło nie tak... 52 dzień: 55 dzień:

Coś foty nie chcą się ładować...

Ekstra boby whit sugar, wszystko wygląda mega smacznie

Siemanko, czas na UPa ! Ostatni był 10 dni temu i przez ten czas byłem raz na spocie, a konkretnie w zeszłą niedziele. Obciąłem wtedy mniej wiecej po 3 liscie wachlarzowe. Kilka następnych dni to ciągły deszcz i kolejna wizyte moglem zaliczyć przedwczoraj. Dopiero wtedy podałem pierwsze nawozy na kwitnienie, które z resztą miałem podać w sobotę tydzień temu no ale nie było jak. A nawozy jakie dostały to Bio Bloom i Top Max od Biobizz i SuperVita (dawki biobizza generalnie nieco na oko bo moja jedyna miarka wtedy była łyżka stołowa) wie ktoś ile ml ma nakrętka od 250 ml butelki nawozow biobizza ? Rośliny na ogół mają sie dobrze tylko jednej troche lodygi od liści pofioletowiały ale myśle ze juz będzie dobrze po nawozie. 48 dzień: ta najbardziej wyciągnięta ma około 130 cm ale jest dość rzadka ta ma około 90 cm i ładnie rozkrzaczona a tu żywiczka Ogólnie jak na dwa tyg flo szału nie ma z topowaniem, ale pogoda nie dopisywała. wybaczcie mi za foty w poprzek ale nie umiem tego ogarnąć

Zawsze warto zasadzic Masakra pada od 3 dni i nie mam jak podac nawozu, a jak bylem w niedziele (fotek nie robiłem) po jednej zauważyłem wydaje mi sie niedobor fosforu. Wkoncu to juz jakos 10 dzien flo a zadnego papu w tym kierunku nie dostaly.

Jak bym przytulil 50 g z krzaka to bym byl W niebo wziety ale nie nastawiam sie na tyle zebym sie pozniej nie rozczarowal. W kazdym badz razie propsy dla tych pestek... W najblizszy wtorek lub srode maly UP, ktory mial byc wczoraj ale pada wiec nie mialem po co isc.

Moim skromnym zdaniem jeszcze minimum dobree 2 tygodnie. A ktorego dnia zaczely kwitnac?

Ladnie ci urosl ten AKacz. Oby szczyty urosly rownie duze jak sam krzak. pzdr

Wszystko wygląda zajebiście ! Obserwuje Twoje relacje od początku i musze przyznac ze lecisz grubo, tyle krzaczorów jak to ogarnąć szacun !!

Mama napewno wie co mówi, i to by sie zgadzało w przypadku moich panienek 21 dzień: 25 dzień: (od taniesianie.pl smiesznie lodyga sie wygiela) ( ta szalona od poczatku najbardziej chce zyc i sie wyciaga) 30 dzień: 37 dzień: (+/- 3 dzień kwitnienia)