Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

JanuszPalijoint

Użytkownik
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Posts opublikowane przez JanuszPalijoint

  1. Mi wystarczyłby jeden krzak, rozwiązanie dobre bo prawde mówiąc zanim wypaliłbym te 50g to urósłby mi drugi krzaczek :joint: gorzej z kwestią kontroli przez państwo i akcyzy. Napewno będzie z tym sporo problemów, biurokracji i naciągania.

    Osobiście twierdzę że państwo powinno się od ludzi uprawiających na własny użytek całkowicie odp****olić i nie traktować ich jak małe niedorozwinięte dzieci. Kto chce palić - ma seedshopy, growshopy i wszystko co potrzeba, niech sadzi i jara ile wlezie. Kto nie chce - niech nie pali. Dla tych którzy nie chcą bawić się z uprawą a chcą zajarać - coffeshopy. Od zioła sprzedawanego w coffeshopach oczywiście akcyza, tak samo uregulowane kwestie finansowe z dostawcami towaru do coffików. Czerpanie korzyści majątkowych z handlu MJ poza coffeshopami - zakazane. Git majonez, każdy ma czego chce i państwo zarabia

    Wiem, to nie takie proste, i raczej sie tego nie doczekamy "you may say
    I'm a dreamer, but I'm not the only one"

  2. Ładny trip :) aż dało się odczuć co przeżywałeś.

    Wstałem, ruszyłem przed siebie, teraz juz jest okej, wrocilem!! Wpadam do pokoju a tam ziomek stoi na stercie mebli, szafek, tv, krzesel..wszystko rozpieprzone, polamane, rzucone na stos. On na samej gorze, jedna reka trzymal lampe a druga cos pokazywal i krzyczał:
    Ludu mój!! rzkłbym do Was jedno: Trup mój początkiem Narodu Waszego!!


    Twój ziomek też nieźle odleciał, może opisze tego tripa ze swojej perspektywy :joint:
    A wiesz może jaka to mniej wiecej mogła być dawka? Bo to już chyba poważniejsze ilości
  3. Być może niewłaściwie przygotowałeś się do zażycia shroomów i dlatego pojawiły się te objawy. Zachowaj spokój, nie myśl o tym, odstaw używki do momentu aż wszystkiego sobie nie poukładasz. To tylko wytwór Twojej psychiki, masz nad nią całkowitą kontrole, pamietaj o tym i powtarzaj to sobie, a niedługo wszystko wróci do normy. Powodzenia! :elo:

  4. Może być tak że jesteś troszke przepalony i potrzebujesz detoxu, po jakims czasie wszystko wróci do normy. :blant:

    Lecz zastanów sie nad tym czego oczekujesz od palenia. Wiadomo że z czasem wszystko powszednieje, szczególnie jak sie nadużywa. Sam miałem taki okres że z kumplami paliliśmy właściwie tylko dla samego palenia. Kończyło sie to zazwyczaj marnowaniem fazy na chodzeniu po mieście bez celu. Zawsze po takim paleniu byłem zły na samego siebie, że tylko zmarnowałem staff i czas. To samo tyczy sie chronicznego jarania dzień w dzień.

    Kluczem do dobrej fazy jest odpowiednie przygotowanie, nastawienie i zaplanowanie, set&settings :happy: Może w przypadku zioła nie jest to aż tak ważne jak w przypadku mocniejszych psychodelików, ale wg mnie zawsze należy przynajmniej minimalnie zwrócić na to uwagę, żeby później nie marnować haju stojąc w deszczu na przystanku autobusowym, albo co gorsza przeżyć bad tripa.

    Wystarczy wymyślić sobie coś ciekawego do roboty np. wypad z kumplami do lasu na ognisko, przejażdżka rowerowa, pójscie na basen, do kina, granie na instrumentach czy po prostu medytacja w domowym zaciszu przy dźwiękach ulubionej muzyki. Możesz na fazie robić wszystko co sprawia ci frajde na trzeźwo - bedzie to 100x większa frajda. Dla mnie bardzo rozrywkowe jest też palenie z ludźmi z którymi wcześniej nie paliłem, poznanie ich od tej zjaranej strony :zmiazdzony:

    Ogólnie wystarczy mieć jakikolwiek pomysł jak ciekawie i przyjemnie spędzić czas po paleniu, żeby nie palić dla samego palenia, bo najgorzej jest kiedy palenie staje się celem samo w sobie a nie środkiem do osiągniecia celu np. w postaci zajebistych, pełnych śmiechu chwil spedzonych z ziomkami.

    Moj umysl zdaje sie pracowac normalnie. Przez to ze nauczylem sie ogarniac bedac spalonym nie umiem juz tego ogaru wylaczyc:d Kiedys staralem sie powstrzymac to, do czego teraz nie umiem wrocic.

    Tutaj zgodze sie z tym co napisał rusty_boy. Chyba każdy na początku palenia miał nieogar, śmiechawy i ogólne zafascynowanie nowym stanem świadomości, które dawało niesamowitą euforie i rózne ciekawe wkręty. Też czasami z sentymentem wspominam te dawne czasy jednak twierdze że teraz wcale nie jest gorzej :happy: lepiej sie czuję mając wszystko pod kontrolą, nie robie sobie niepotrzebnego stresu i przypału między ludźmi, nawet jak jestem mega zjarany, a będąc między swoimi mogę puścić hamulce i śmiać sie do rozpuku z najmniejszej nawet pierdoły. Na dodatek zauważyłem też że kosztem nieogaru i szalonych jazd z biegiem czasu zyskałem możliwość medytacji, kontemplacji różnych zagadnień, wejrzenia wgłąb siebie, możliwość analizy róznych problemów z innej perspektywy. Ogólnie odkryła się przedemna głębia MJ jak to ujął rusty_boy. Dużo zależy od twojego nastawienia do tej rośliny, od tego czego od niej oczekujesz. W każdym razie nie staraj sie żeby po paleniu było tak jak kiedyś, tylko skoncentruj sie na tym co palenie oferuje ci teraz. :elo:

  5. Mnie ten news utwierdza tylko w przekonaniu ze mj powinna być legalna i że powinna zastąpić alkohol, przeciwników trawki jakimś cudem utwierdza w ich przekonaniach co widze po komentarzach na stronie newsa. Po co badania jak ci którzy "nigdy nie palili ani nie mają zamiaru" i tak wiedzą lepiej od naukowców że trawka to zło i zniszczenie, a przez jej legalizacje bedziemy miec państwo otępiałych schizofreników. O ile by było lepiej na tym świecie jakby ludzie nie wypowiadali sie na tematy o których nie maja pojęcia. Pieprzone ograniczone stado baranów powielające sterotypy sprzed 50 lat

  6. 9Dragons - grałem 2 miesiace, moja najdłuższa przygoda z pojedyncza grą MMORPG :zmiazdzony:
    MU Online - klimat jak w diablo, ogólnie spoko
    Silkroad - calkiem spoko ale nie mialem cierpliwości
    Voyage Century - coś innego, też całkiem całkiem
    Archlord - grafa rządzi ale poza tym typowy MMo
    AirRivals - "latające" mmo, dynamiczna rozgrywka, bardzo ciekawa, chetnie bym do niej powrocił smoke.gif
    Cabal Online - fajny system walk ale poza tym nic
    Savage - chyba najbardziej uchodząca schematom gra, milo sie w nią pogrywało

    Ogólnie nigdy nie mialem cierpliwosci do gier MMORPG i szybko mi sie nudzily, ale fajnie bylo w nie pograć

  7. W tamtym roku miałem na jednym spocie 2x Great White Shark. Od wykiełkowania były na spocie i miały bardzo trudne życie, bo lało jak cholera. Pewnego dnia gdy przyszedłem na spota zobaczyłem, że jakieś 20 cm od moich roślinek płynął mały strumyczek miały strasznie mokro i rosły powoli, ale dały rade. Co prawda były strasznie opóźnione jak na AF, ale palenie było Konopie są bardzo wytrzymałymi roślinami i urosną nawet w beznadziejnych warunkach. Jak ziemia jest mokra tylko do 20 cm wgłab to pomysł z workami może pomóc. Ewentualnie możesz zakopać w ziemi wiadra i zrobić dziury na dnie. Powodzenia! :peace:

  8. Ja w to nie wierze <_< gdyby Osama rzeczywiście palił zioło, to zostałby pacyfistą, a nie terrorystą

    Według amerykańskich mediów przywódca Al-Kaidy cierpiał na niewydolność nerek, dzięki czemu miał dostęp do marihuany w wielu stanach w USA

    Taa... brał zielsko od amerykanów podczas gdy był najbardziej poszukiwanym terrorystą na świecie :blink:
    Hugues de Payns ma racje, to kolejna "zasłona" stworzona przez media. Sprawa Osamy nie jest tak oczywista jakby się wydawało i wielu ludziom zależy na tym żeby prawda nie wyszła na jaw...

  9. Dwa razy zabierałem sie za LD, za pierwszym razem udało mi sie raz, a za drugim sie zniechęciłem po paru miesiacach. Ważna jest systematyka prowadzenia sennika i należy długo spać, co też jest trudne w okresie szkolnym :zbakany: ja po paleniu rzadko pamietam sny bo zasypiam jakby zbyt głęboko :blant: wiec mi palenie nie pomaga...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+