U mnie tydzien temu ojciec znalazl boxa.
Musiałem go przenieść na strych bo jebało zielskiem w pokoju , pociągnęłem kabel wszystko zajebiście.
Poszliśmy z brejdakiem młodszym podlać rośliny bo trzeba było je zostawić na 5 dni same z powodu wyjazdu w góry.
Schodzimy na dół ze strychu a tam stary bo przyszedł po coś już pi*****i ze zaraz pojdzie zobaczyc co tam mam i wogole, juz zaraz krzyki , wrzaski hehehe ze "botaniki sie zachcialo itp"
pozniej z matka zaczeli gadac ze jestem kryminalista i diler xD biorą zioło na równi z heroiną,fetą i innymi.
Teraz stara gada coś czasem ze ćpam. Ich raczej nie uświadomię bo ich sie poprostu nie da uświadomić no może
matkę to jeszcze w 50% uświadomię ale ojca nie ma mowy.
Spalili mi rośliny w piecu : 1 diesel ryder i 1 ak47xLowryder#2 uprawiałem w pudle o wymiarach prawie takich jak pudełko od kompa.Diesel już zaczynał kwitnąć a akxlr2 ledwo co wyrósł z ziemi ehhh no nic poczekamy do lata
kupie sobie 5x Ruderalis skunk i 5x white russian jeszcze mi zostały 4 nasiona 2x diesel ryder i 2x Ak47xLr#2 tej uprawy mi już napewno nie znajdą tylko bedzie trzeba to gdzies wysuszyc i wogole.
EDIT:
Jednak ni hu*a , ani matki ani starego nie da sie uświadomić.
Zamówiłem nasiona i gostek zamiast poste restante wysłał normalnie.
Nie sprawdzałem do skrzynki bo po co ? a naprawde było tam awizo , nawet bym się nie spodziewał ,że przyjdzie tak szybko , bo już na drugi dzień po wysłaniu.
No i znowu pierd***nie było.Marihuana to , marihuana tamto.
"będziesz debilem" " Tacy ludzie , jak ty , co się uzależniają to lądują w psychiatryku i nawet nie wiedzą co się z nimi dzieje"
"jeszcze dwa lata i tu nie mieszkasz , nie będę tu tzymała jakiegoś narkomana w domu"
Dobra , jutro zamawiam jakieś tańsze nasiona i o jedną odmianę mniej niż wcześniej , tym razem na adres kolegi(u niego wiedzą o zielsku i to tolerują)do tego jeszcze on ma sobie zamówić kilka nasion.
Szkoda mi tych nasion , może gdzieś je znajde jak starego nie bedzie i zajebie z 5 nasion.