Skocz do zawartości
thc-thc

grower

drin123

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez drin123

  1. Duzo bardziej czuć aromat tego liścia tzn blunta. Likier jak wysycha, utwardza blanta a w smaku jest moze troszeczke wyczuwalny
  2. Te wrapy to bardzo fajna sprawa! Kręci się je dosyć łatwo, musisz tylko w miare czyste zioło (mało tytoniu)dobrze rozłożyć po całej długości :bigblant: . Filtr robisz nie za duży. I zwijasz tylko tak by na zewnątrz mieć prostą strone blunta nie tą z "ząbkami" Ten wrap jest tak zrobiony ze prawie sam się zawija wokół, trzeba mu tylko pogagać żeby był dość ściśnięty. i teraz ślinisz, a najlepiej smarujesz jakims małym pędzelkiem z wodą krawędź. Lepiej wodą (trzeba porządnie to nasączyć ) potem poczekać aż wyschnie ;p Jest jeszcze jeden dobry sposób. Robisz roztwór zmieszalismy malutką ilość blue curacao z cukrem. Potem pędzelkiem smarowalismy krawędź blunta. Po 20 minutach był tak twardy i suchy, niczym cygaro ;D a paliło się zajebiście :zbakany:
  3. W wakacje wieczorem na działce przy grillu, świecach, muzyce z telefonu i browarkach i w domu. Raz z kilkoma znajomymi zrobilismy u mnie w domu klimat dżungli ;D poznosilismy wszystkie kwiaty z domu do salonu na podłoge, rozstawilismy plażowy namiot i jaralismy przy zielonym świetle zrobionym z lampki i zielonej bibuły to był klimat chcielismy ogarnąć jeszcze jakas mp3 z odgłosami dżungli ale jakos wyleciało z głowy ;p
  4. drin123

    Wkręty

    haha dobre mnie kiedyś kupel wkrecał ze mam kłódke na plecach a on zgubił kluczyk no i mojemu bratu kiedys zrobilismy wkrete. na działce u kumpla postanowilismy wziasc stare rowery i pojechac ujarani do lasu. wiał staraszny wiatr i ciezko sie jechało. bratu wkrecił sie jakis patyk w szprychy, jedzie na tym rowerze i mówi co to za odgłos, my na to ze to pszczoły chyba. On nagle zeskoczył z roweru, rzucił go w pizdu i zaczął uciekac krzyczac i machając rękami. wyprzedził nas z jakies 50 metrów, zawrócił stanął koło nas z rękami w górze i z ogrobnym przerazeniem do nas "zdejmijcie to co mam na plecach". Wkrecalismy go ze to wielki szerszeń. Do teraz sie śmiejemy z chłopakami z tej wkrety a widok biegnacego po lesie brata i krzyczącego ze goniągo osy zapamietam chyba do konca zycia :zbakany:
  5. Kiedyś miałem rozkmine jak to jest z tymi religiami, ze jest ich tak dużo, ze rożnią się miedzy sobą itd. Myslałem jak poznać która z tych religii jest właściwa. i doszedłem do podobnego wniosku co Popek17. Kazda ma taki sam cel, czyli wskazanie ludziom jakiejs właściwej ścieżki, co za tym idzie kazda zasługuje na uznanie. Dzięki tym ideologiom cześć ludzi trzyma sie jakos wartości moralnych tzn jesli jest powiedziane "nie zabijaj" czy "nie kradnij" to ludzie tego nie robią dlatego bo wierzą ze to im zaszkodzi a raczej ich duszy czy czegoś tam co jest w innych religiach itd. jest piątek wieczór wiec nie wiem czy prawidłowo opisałem to co chce przkeazać w kazdym razie temat zajebisty i bardzo fajnie mi sie go czyta i w nim dyskutuje. piona dla autora :mrgreen:
  6. aa no to mi sie gdzies to wszystko pozlewało i pomieszało mnie fascynuje w rasta ich radość z życia polączona z wewnętrznym spokojem. nie wiem czy zawdzięczają to MJ czy bardziej swojej ideologi. ale to jest najfajniejsze wg mnie
  7. z tego co mi wiadomo (choć moge się mylić) to religia rasta jest bardzo podobna do religi chrześcijańskiej, zdaje sie ze uznaja oni biblie bądź jakies wybrane fragmenty, nie jestem pewnien. Oczywiście ze kazdy ma prawio wierzyć w co chce i jeżeli naprawde czuje w sobie jakies powołanie do rastafari to jaknajbardziej jest to pozytywne. Ja mówiąc o pozerach mam na myśli tych którzy nie do końca rozumieją całą religie rastafari a mimo to uwazają sie za jej wyznawców bo to cool itd. inna sprawa jeśli to pomaga w życiu i uduchawia człowieka. to jest spoko :zbakany:
  8. Ostatnio się nad tym tematem zastanawiałem. Oglądając filmy o Rastafarianach zafascynowała mnie ich religia i ogólnie tryb zycia które starają sie wieść bez problemów na luzie wielbiąc swojego boga. a niektórzy tak bardzo biorą do siebie ich sposób na zycie i całą religie ze sami chcą tak żyć co wydaje mi sie troche głupie. Wg mnie to tak jakbym chciał być czarny mimo ze urodziłem się biały. Moim zdaniem rastafarianem trzeba sie urodzić i od małego poznawać wszystkie te 'tajniki' ich życia. A ludzie którzy palą trawke i dlatego chcą wyznawać wiare w Jah są dla mnie troche pozerami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+