Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

daz dillinger

Użytkownik
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Posts opublikowane przez daz dillinger

  1. Fakt, o polityce w zasadzie szkoda rozmawiać, ale..

    Sam poszedłem na wybory, bo uważam, że jest to obowiązek i frekwencja jest ważna i myślę, że gdyby była wysoka to te zapierdziałe dziady ze średniowiecza (Bezprawie i Niesprawiedliwość) nie doszliby do władzy, oddałem taki głos by nikomu z głównych graczy nie dał przewagi. A w temacie gorszego sortu to bez urazy, ale właśnie ich i ich elektorat uważam za gorszy sort - ludzie niesamowicie stereotypowi, o zabetonowanych i błędnych, staroświeckich poglądach.

    I akurat na naszym forum o takiej tematyce jest to dość istotne, że oni rządzą, bo poprostu to są przypałowcy i będą ganiać growerów, tak sądzę..

    No ale czy marihuana jest z konopii to ja nie wiem.. ;-)

     

    A propo sedna czyli pana Opałko to z jednej strony bardzo dobrze, że taki człowiek poblicznie mówi jak jest, że woli mieć swoje, że używa tego w zasadzie jak i my ;) - wszystko dla ludzi, ale z drugiej strony to szkoda faceta, że musi się włuczyć po sądach no i wogóle ta otoczka przypału.. nikt tego nie chce przecież.. Smutny kraj, kiedy to się kur#a zmieni..

  2. Wiem przez co przechodzisz, każdy palacz prędzej czy później ma tego typu rozkminy.

    Moim zdaniem:

    - detox

    - dobre nastawienie

    - dobre palenie

    Ad:3

    Większość palenia "rynkowego" jest raczej średniej jakości lub nawet niżej. Natomiast czasem jak trafi się jakiś dobry sezon wtedy naprawdę czuję masę jak za dawnych lat, tę jakość fazy.

    Pozdro!

  3. Mam dokładnie to samo, co założyciel tematu, lecz nie chciałem DMT, tylko czegoś lżejszego, jak myślę, pewnie grzybków. Ale z drugiej strony boję się, bo nie wiadomo co mi pokażą te kapelusze. Chociaż fajnie byłoby sobie "oświecić" umysł ;D

  4. Hmm, z dreszczami u mnie sprawa ma się tak.

    1. Jak mi zimno, to mam dreszcze, to chyba normalne ;-)

    2. Gdy coś przeżywam bardzo intensywnie, np słucham jakiejś genialnej muzyki, coś intensywnego, ekstatycznego, rozumiecie ;-)

    Inaczej dreszczy raczej nie mam ;-)

  5. Dziś zapaliłem po przerwie około miesięcznej. Efekt? Zajebisty stan jak za pierwszych paleń ;D To jest właśnie to co lubię, następne palenie na pewno za jakiś czas, ale nie prędko ;D Bo umiar i rozsądek są najlepsze, dają ten stan który tak lubimy, bynajmniej ja. Ten intensywny stan, a nie taki "No zajebałem się i jest ok". Dziś normalnie 2 godz. rogal na mordzie haha

    Pozdro!

  6. Mam coś podobnego, tylko nie podczas biegania, a np. robienia pompek, szybkiego marszu. Tylko najlepiej jest gdy mam słuchawki na uszach i leci jakaś kozacka nuta, która mnie ostro jara. Wtedy załącza się potok ciarek przez całe ciało i czuje się niezniszczalny, o nieskończonych zapasach energii ;D

  7. Palenie otwiera głowę jak oglądam telewzije - różne programy, od polityki do sportu na ostrym zbakaniu łatwo widze i kminie że jesteśmy ostro przewalanii bo Media ostro ryją beret np. wiadomości przeciez to wszystko takie stuczne i na patentach zebyś łykał ferment

    hahahah ja mam to samo ;D

    Nie wiem czy sam sobie to podświadomie wkręcam, czy rzeczywiście media są tak skonstruowane. Ale fakt, na high'u zauważa się takie rzeczy ;D

  8. Zioło, ziołem. Mówię tu o grzybach, kwasach, DMT'kach i innych "duchowych" i "psychonautycznych rozkminiaczach.. Niby fajnie, otwiera na wszystko, podobno niesamowite podróże, tylko ich skutki widać wyżej.. Nieźle Wam to psychikę po orało, nieprawdaż? ;)

  9. Ale lubie to powtarzać :D Marysia to zło w ogóle! O tym czym świadczy: RAZ - zimne, nudne nastawienie do życia u Rastamanów, DWA - kłopoty na Jamajce to nie przez biedę, tylko przez zioło! Biedni ludzie nie mają w nim sparcia, to bzdura! Sami nienawidzą tej rośliny, a te cale nielegalne plantacje sadzi im UFO ;) taaaaa jaaaasneeeeee TRZY - Nieźle się ośmiałem z twojego problemu... :D hahah Za dużo palicie i wymyslacie glupoty, brzmicie jakbyście brali w zyle, a nie palili jakas tam trawunie ;) NIC ZLEGO NIE ROBI! Zmienia świadomośc tylko przez to że nas wychowano w duchu że Marysia to zło, okazuje się że bylismy oklamywani, czy to jest forum antyganjowe?? CO Z WAMI MEN?!

    Jeśli nie rozumiesz, o czym piszą wyżej to nie pisz głupstw. Ale swoją drogą naprawdę brzmią jak jacyś porąbańce i ćpuny ;D

  10. Właśnie dlatego ja wole blanty.. Spokojne, chillout'owe buszki i co za tym idzie faza taka wchodzi taka lekka, nie to co Mr Wiadro :/ Zajebanie i pukawa ledwo co nie wyskoczy z klaty.. to samo się tyczy fifki, kiedy wale ogromne machy i trzymam maksymalnie w płucach. Różnica jest kolosalna. Dlatego osobiście najlepiej preferuje blanciki :zbakany:

  11. Dużo nie wniosę, właściwie wszystko jest już wyżej. Kryzys palacza prędzej czy później przychodzi i trzeba sobie z tym poradzić i zrozumieć pewne rzeczy. Mieć pasję, rozwijać ją. Dobrze by było z kimś zaufanym pogadać, wypić coś, wygadać się. Głowa do góry!!! Będzie gites! Napisałeś ładnie o co chodzi, więc nie masz się o co martwić. Wywnioskowac można po tym tekscie że masz poukładane w głowie tylko niepotrzebnie o takich rzeczach myślisz. Będzie git

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+