To zależy tylko i wyłącznie od psa , bo ja równiez miałem taki przypadek ze znalezli przy mnie fifke i zawineli mnie na komende, grozili sprawą pytali sie kto diiluje.Fifka bylo po okolo 3-4 gramach dobrego tematu , to i zapach miała nie kiepski.Pieski wąchały i się smieją mówiać szyderczo Jeden do Drugiego Gandzia hehe.Posiedziałęm z 30-40 minut na komendzie przetrzepali mi skarpety , buty itp i wypuścili. Ale trzeba uważac jak znajdą przy Tobie fifke , bo mnie 2 dni pózniej te same psy trzepały jak wracałem do domu .Pewnie w większych miastach trudno jest juz im Nas spotkać ale w mniejszych bądzcie czujni , bo nawet przez głupią lufe mozna miec przypał , niekoniecznie z prawem ale siedzenie na psach nie jest miłe Z FARTEM !