Powiem wam cos od siebie Psy maaja teraz zajebisty dostep do internetu. Ostanio siedze sobie w domu i dzuuma jak wuj no to mysle sobie wejde na czat wp i pobrechtam sie z kogos przegladam nicki a tam nick: POlicjant no to bierzemy sie do roboty koles dostal wrzuty napinka byla osta on po jakims czasie pisze do mnie. Napisal kolego chcesz sobie przypalu naje... Mysle sobie ze nic mi nie moze zrobic, a on po chwlili wypisuje z jakiego osiedla jestem i sie okazalo ze dobrze napisal ale to olalem i dalej mu wrzucam . Odpisujke po 10 min i wypisal moje dokladne dane skad jestem az sie przerazilem i szybko ucieklem z czata. Uwazajcie co piszecie bo Psy niczego nie odpuszcza. Brechta z tej przygody ogolnie hehe