Quonte

a ile dałeś za ta 400W lampe andrew8666?przydała mi by się taka zamiast 70w

Ja nic 8)

Kolega na wieść że potrzebny mi hps powiedział że ma takie coś na chacie - 400W - i że moge pożyczyć jak chce :wink:

Ale i tak musze sobie kupić 100-150W przy 400 faktycznie z temp. nie wyrobie jak pan wyżej :]

1.Men ma 20 dni,kiedy zacznie pylić?

Daj fote - nie wiadomo na 100% jak rozwienięta jest twoją roślinka

2.Kiedy bedzie można zebrać pyłek? (za ile dni mniej wiecej)

j.w.

3.Czy zbierać ten pyłek?

A co chcesz go zostawić? Chyba miało być "Czym" więc sądze że patyczkiem do uszu (sam kiedyś tak moje drzewo mandarynkowe pyliłem i było git )

KORNHOLIO nie wiem ale chyba na forum pisało że można podłączy żarówkę o mniejszej wydajności i będzie śmigać. Chociaż inni mówią że musi być dopasowany sprzęt. Nie wiem co myśleć :?: Chyba zapytam kolesia, który mi sprzedał on ponąc w tym dużo czai. Dzieki za rade ale myślę ze jak zrobię taką wentylacje żeby temperatura spadła do potrzebnego poziomu to od ilości wentylatorów box uniesie się jak helikopter :razz: No głupi byłem że nie pomyślałem przed zakupem lampy :cry: . Kierowałem się myślą ''nigdy światła nie jest za dużo'' [/b]

Swiatła praktycznie tak - gorzej z temperaturką :oops:

A co do podłączania lamp o innych parametrach:

Nieradze - albo lampa będzie ledwo świeciła(tzn dużo mniej lumenów) i może jej(i tobie) się coś stać (choć nie zawsze) - albo spowodujesz pożar...

Teorytycznie się da - ale nikt ci tego nie poleci bo nie będzie brał odpowiedzialności za twoją chate czy ciebie...

albo mówią też że żarówka 400W nie odpali na układzie od 250 ja przeleciałem dwie uprawy żarówka 400W zapłon 250 nie było problemów

Ja mam właśnie na odwrót układ 400W i żarówe 250W (taki sprzęt kupiłem na tym forum ,zresztą nie pamiętam już od kogo), jak włączyłem to troche działało poźniej zaczęło się włączać i wyłączać światło,aż wkońcu wyłączyłem. Dopiero później przeczytałem, że taka "mieszanka" może spowodować wybuch żarłówki i pożar. Tak więc jakby ktoś chciał tak spróbować to nie radze...

Bardzo proste czemu - dławik i starter dają dużo wieksze natężęnie prądu niż ciągnie 250W żarówa - nie wiem jak z napięciem.

Jak jest odwrotnie to niedość że lampa dużo słabiej świeci (za mało prądu) to jeszcze dużo szybciej się zużywa.

Nie no na wentylacje będzie dużo miejsca - box ma 1,2m

To ja jeszcze pytanko co do oświetlenia.

Wiem że zalecane jest 50000lm/m2 - a co będzie jeśli będzie wiecej? Dużo wiecej?

Niby im wiecej światła tym lepiej, ale nie spalą się roślinki czy coś?

Z tą ziemią chodziło mi o to czy da się wyliczyć zmiane ph - bo dosypująć na oko musiałbym mieć ph-mometr...

Co do zbiorów: są jakieś granice minimalne i maxymalne?

I jeszcze jedno pytanie może nie związane z uprawą ale nie wiem gdzie je zadać. - Po co w bongu jest sprzęgiełko?

To ja znowu kilka pytan:

- Jak pachnie white russian podczas suszenia?

-Przecież jak zgasze lampe to temp. spadnie... Co ja mam niby wtedy zrobić?

-W ogrodniczym jest "ziemia do pelargonii" - niby ma jakieś mikroelementy już dodane, ale ona i tak ma PH 5-5,5 - da się jakoś wyliczyć ile dodać i czego do tej ziemi na litr żeby ph było odpowiednie?

-Składał ktoś wogóle HPS-a samodzielnie? Prawie nigdzie nie ma tych stateczników o starterach już nie wspominając...

-Czy jak się wyłącze lampe to wiatraczki też wyłączyć? (żeby mi temp. nie ściągały?)

-Ile zbiore z jednego White Russian-a?

-W jakich doniczkach trzymać je przed i po selekcji (przez płeć ofc)?

To musisz się wybrać gdzieś dalej :wink:

Ja jednego spota będę miał 15 km od domu

Tylko ja nie wiem czego szukać... Bo przecież jeśli to będzie otwarta polana - to będzie widać, jeśli las - niebędzie światła...

A ja mam podstawowe wręcz pytanie...

Jakim cudem wy znajdujecie sobie spoty na outa? ;/

Przeszedłem chyba 1,5km w okolicy i wszędzie albo las, albo szkółka leśna... Mieszkam w okolicy gdzie są same lasy praktycznie, przedzelone polami.

W żadnej szkółce nie posadze, bo leśniczy się zdziwi co mu tam wyrosło - a co znajduje kawałek polanki, to okazuje się że kilka metrów dalej ścieżka, przecinka, szkółka (czyt. są ludzie)

sqra89, koledze raczej chodzilo, ze wyciagnie faceta na parapet, i patyczkiem do uszu zapoda pylek, panne, ktora jest w boksie Generalnie tak tez moze byc. W boksie niech facet dojrzeje i wystawic go przed pyleniem gdzies na parapet. EWENTUALNIE drugi boks, z jedna, czy dwoma swietlowkami :]

No dokładnie

Tylko bym musiał wiedzieć kiedy facet będzie pylił, żeby go za wcześnie nie wyciągnąć

A co z tych 3(DR,Ak47,LR#2) najmniej pachnie?

I jak u nich z mocą? LR#2 chyba najsłabszy i ma najmniej plonów czyż nie?

Ale mi głównie chodzi o "pewność" uprawy - że roślinka wybaczy mi niedopatrzenia...

Innymi słowy co polecalibyście jako pierwszą roślinke?

Ok zakupim 150W

A co do odmiany to chodziło mi o to czy polecacie jakąś odmiane szczególne - ja wybrałem raczej LR#2 bo niby "wybacza niedopatrzenia" ;] A nie sądze żebym idealnie przeprowadził uprawe :lol:

EDIT:

Jeszcze o czymś zapomniałem! Czy roslinki podczas hodowli aż tak mocno pachną? Bo chce to w szafie ukryć, i nie wiem czy będzie ten zapach się po całym pokoju roznosił czy tylko w szafie - bo wiecie matka zaczęła by rzucać różne pytania co tu tak śmierdzi itp.

To teraz ja - buduje boxa 45x45X140 i mam pytanko...

Ile wstawić tam LR#2? Chyba że jakąś inną odmiane polecacie jako 1 ;]

I jeszcze jedno - poco mam 2 posty pisać - jaką lampe tam wstawić? 100W czy 150W?(ofc hps) Niby im wiecej lumenków tym lepiej, ale wole się upewnić...