U mnie jest tak:
Matka - po 50-ce, pedagog w liceum - " Mozna, ale z umiarem", Ojciec - przed 60, lek.wet. - widzi i wie, ale nie komentuje . Ogólnie rzecz biorąc ludzie, w większości, nie są negatywnie nastawieni do trawy. Gorzej z osobami, które wierzą w stereotyp o trawie, że jest ona po prostu jednym z tych najgorszych na świecie narkotyków. Na szczęście, wraz z nowym pokoleniem, takie myślenie zanika. Teraz trzeba tylko czekać, aż wszyscy, zwłaszcza ci rządzący, przejrzą na oczy.
pokój ;D