Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Wilk

Ukończony growlog
  • Postów

    141
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Wilk

  1. Wilk

    D3 AK#1

    From the album: 2xAK470, CM, BS

  2. Mały up. Dwie dziewczyny w końcu się pokazały. Cream Mandarine i jeden AK Dodałem 3 komputerowe wiatraczki mieszające. Jak na razie prowizorycznie porozstawiane, musze wykombinować jakieś sensowne umiejscowienie. Z racji braku nawilżacza (w planach) wstawiłem pojemniczki z woda i szmatami - robię co mogę aby podnieść wilgotność ale efekt raczej marny. Ledwo osiąga 40%. Temperatura w dzień ok 28C. W nocy nie miałem okazji sprawdzić bo siewki dopiero dzisiaj poszły pod lampę. Vito, czyli mówisz że z obu stron na dole dorobić dziurek? Na chwilę obecną chyba nie jest to niezbędny zabieg, prawda? Cream Mandarine DZIEŃ 1 AK470#1 DZIEŃ 1
  3. Wilk

    D1 AK#1

    From the album: 2xAK470, CM, BS

  4. Wilk

    D1 CM

    From the album: 2xAK470, CM, BS

  5. Witam wszystkich ogrodników ! Wasze forum odwiedzam już od paru ładnych lat, czytam i uczę się ile mogę obserwując osiągnięcia innych growerow. W końcu nadszedł czas abym i ja spróbował swoich sił Oświetlenie: HPS 150W Wentylacja: jak narazie posiadam tylko 17W wentylator wyciągający. W najbliższym czasie spróbuję skombinować jakieś mieszające. Growbox: szafka z płyty wiórowej 0.64x0.64x1.24m Podłoże: ziemia BioBizz All-Mix + keramzyt na spód po przesadzeniu do docelowych doniczek Nawozy: Hesi TNT Complex, Hesi Bloom Complex, Hesi Fosfor Plus, Hesi Super Vit Doniczki: 4x 11l Nasionka: 2x AK470 auto (Sensi Genetics), Cream Mandarine (Sweet Seeds), Auto Bloody Skunk (Sweet Seeds) Nasionka poszły wczoraj do gleby i ze zniecierpliwieniem czekam az wydostaną się na powierzchnię Jest to mój pierwszy grow więc oczywiście bardzo chętnię przyjmę wszelkie porady. Poniżej dwie poglądowe fotki w przerażającej jakości ale nie miałem na chwile obecna mozliwosci zrobic lepszych
  6. Wilk

    Uwaga na Kleszcze

    A nawet jeśli to co? Dowiesz sie że byłeś nawalony Kurde, chyba zaczne nosić jakiś czepek ochronny, albo bede chować jakoś całe włosy pod jakimś nakryciem głowy. Włosy mam do połowy pleców, gdyby skurczybyk przyssał mi się gdzieś na głowie to mogłoby mi troche zająć zanim zauważyłbym jego obecność Pozdrawiam Edit: cholera strasznie dawno nic tu nie pisałem
  7. Wilk

    OffTop Salviowy

    Paskudna? Kwestia gustu, pewne jest ze strasznie gryzie A co do pytania to raczej mozliwe nie jest... Mi moje pierwsze palenie salvi, ekstrakt x5, smakowalo bakaniem i wszyscy mi sie dziwili
  8. Wilk

    3 razy i brak efektow

    Ja mam zamiar zaraz, badz za pozniejsza chwile otworzyc browca, po ktorym bede miec banie, bo leki ktore biore mocno poteguja dzialanie alkoholu. Wypale jedno nabicie z faji i poloze sie na lozku. Zobaczymy co bedzie. A, i jestem bardzo ciekawy twojego tripa Proponowalbym ci nawet wrzucic go na hypcia do TR EDIT: Wypilem piwo, nabilem cybych na maxa, spalilem. Mocne spocenie, helikopter, duszele w klatce. Klade sie na lozko, czuje jak szalwia mnie przyciska, stan umyslu znany mi, cos jak bardzo mocna zwala, ciezko sie mysli, czuje troche "przytloczenie umyslu". Nic poza tym. klade sie spac, zostalo na 2 nabicia. Pozdro
  9. Wilk

    3 razy i brak efektow

    to ja zpalilem 10 takich i stwierdzilem ze slabo mi sie robi:]]]]] Wypale dzis i jutro to co mi zostalo, jak nic nie bedzie to zrobie tak jak mowisz.
  10. Wilk

    3 razy i brak efektow

    JapkoDre, ja uzywam metalowej faji (ktorej zdjecie zamieszcze nizej, szkoda ze takie niewyrazne), a sposob palenia mam dokladnie taki sam jak opisales. Zalatwilem sobie od znajomka jeszcze troche suszu (nie wiem ile, moze ze 2g, zreszta pokazane jest na fotce). Susz mam od Zielmana, zioma z tego forum . Susz dobry jest napewno, sporo osob z forum go poleca. Zastanawiam sie jednak czy nie robie sobie zbyt duzych przerw miedzy kolejnymi paleniami, moze to przez to spowodowane? Jezeli teraz nie chwyci mnie bania to zamawiam ekstrakt x5
  11. Wilk

    3 razy i brak efektow

    Witam. Palilem jak narazie susz, 3 razy w odstepach ok 1 - 2 tygodniowych. Za drugim razem spalilem ok 3g, tak ze pod koniec nie moglem utrzymac fajki w rece, mocno sie spocilem, ale nic mi nie bylo. Lacznie wypalilem juz 5g susz. Jak myslicie, czym to moze byc spowodowane? Susz jest za slaby? Moje receptory jeszcze nie sa przyzwyczajone? Bo ogolnie chodzi mi tez o to czy syszem moze sie tak pozadnie upalic, czy do tego potrzebny jest mi ekstrakt (i co w jakich ilosciach). EDIT: stuf od zielmana, zarowa zapalara, i ze jak pierwszy raz palilem szalwie to byly to 2 buchy x5, mialem po nich ostra smiechawe.
  12. Wilk

    Vaporizer

    LeeBailong To moze i oplacalo by sie kupic, vapoizer to naprawde dobra rzecz. Jednak osobiscie nie polecam robic go z zarowki :G Moje dwa vapoizery byly wadliwe. Pierwszy rozlecial sie w czasie ogrzewania, a w drugim zpalil sie material.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+