Nie pamiętam loginu i hasła założyłem nowy.
z Macią z którą poznałem się tu na forum w 2009 roku wziąłem rozwód 2 lata temu oczywiście odjebalem i to bardzo. Wszystko moja wina. Zajebista kobieta, najlepsza na świecie i bardzo mi jej brakuje. Ja się nie udzielałem od lat już nie uprawiam a jarałem też dobre kilka lat temu. Mam nowe życie i dziecko które bardzo chciałem a z Macią nie wychodziło. Tak mi się popierdolilo w czerepie że teraz psychotropy wchodzą aby jakoś wiązać koniec z końcem. Jak Macia kiedyś to przeczyta chcę żeby wiedziała że zawsze ją będę kochał ale życie toczy się dalej przynajmniej do śmierci. Zawsze będzie tą jedyną. Pozdrawiam całą społeczność.