A no i oczywiście nie może iść wszystko za dobrze bo przy wczorajszym przekładaniu szczytów zapchać,tłem jeden ręką i oczywiście co? No wiadomo kurwa że pękł 😅 no i poszła reanimacja i to muszę powiedzieć że pękł praktycznie cały i trzymał się na skórce. I w pierwszej uprawie przy automatach miałem podobną akcję tyle że tam pękł nie cały tylko tak z 1/3. I tam też poszła taśma w ruch i pomogło 👍 Zobaczymy teraz bo w zasadzie to pękł cały i jeżeli to wypalić to będę przy następnej uprawie próbował szczepić na jednym krzaki dwie odmiany😅😉
A no i on pękł wczoraj a to jest zdjęcie z dzisiaj tak że chyba będzie dobrze 😉👍