Skocz do zawartości
nasiona marihuany i konopi w thc-thc

growshop grower.com.pl

Sikor1987

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sikor1987

  1. Wprowadzenie – legenda pod przykrywką pralni W Radzwicach pod Kórnikiem, w niewielkiej wielkopolskiej miejscowości, jeszcze kilka lat temu stała niepozorna pralnia chemiczna. Z zewnątrz nic nie wskazywało na to, że właśnie tam kryje się największa w historii Polski nielegalna plantacja marihuany. To miejsce, które po dekonspiracji i likwidacji przez policję, zyskało status legendarnego punktu na mapie polskiego urbexu. Dziś to ruina i zarazem pomnik wyobraźni oraz zuchwałości przestępców, którzy stworzyli podziemne narkotykowe imperium. Jak działała ta „fabryka” Pod przykrywką pralni chemicznej znajdował się rozbudowany kompleks o powierzchni blisko 1000 m². W środku rosło ponad 10 000 krzaków konopi indyjskich, niektóre sięgały 1,5 metra wysokości. Przestępcy nie oszczędzali na technologii: Hydrauliczne zapadnie i ukryte drzwi – wejścia do podziemnych hal wyglądały jak fragment ściany czy zwykła szafa. Tunele ewakuacyjne – prowadziły aż do pobliskiego lasu, umożliwiając szybką ucieczkę. System wentylacyjny – przemysłowe wentylatory tłoczyły powietrze, żeby rośliny miały idealne warunki i by z zewnątrz nie było czuć charakterystycznego zapachu marihuany. Nawadnianie i oświetlenie – automatyka kontrolowała wilgotność, temperaturę i cykl światła, dzięki czemu rośliny rosły w tempie budzącym respekt nawet u legalnych hodowców z Holandii. To nie była amatorska uprawa, a pełnoprawna fabryka narkotyków. Policyjna dekonspiracja Operacja CBŚP i prokuratury była szeroko zakrojona. Policja od dłuższego czasu obserwowała obiekt, aż wreszcie zdobyto nakaz wejścia. Scena przypominała film akcji: Funkcjonariusze wdarli się do pralni, a zamiast zwykłych maszyn do czyszczenia odzieży znaleźli ukryte wejście do podziemnego kompleksu. W halach odkryto ponad 150 kg gotowego suszu konopnego i 40 kg marihuany przygotowanej do sprzedaży. Zabezpieczono też ogromne ilości nawozów, lamp i sprzętu do dalszej uprawy. Aresztowano 9 osób, w tym właściciela pralni i osoby odpowiedzialne za utrzymanie infrastruktury. Dla śledczych było jasne: całość była zarządzana z profesjonalizmem właściwym raczej firmie farmaceutycznej niż grupie przestępczej. Perspektywa eksploratora – urbex pełen napięcia Po likwidacji plantacji do budynku zaczęli zaglądać urbexowcy. To, co zobaczyli, działało na wyobraźnię: Ogromne hale wypełnione donicami – setki pustych pojemników, które kiedyś kryły rośliny. Zwisające z sufitów lampy sodowe – niektóre wciąż pachniały przypaloną instalacją. Cisza, w której słychać tylko kapanie wody – po wyłączeniu systemów nawadniania i wentylacji obiekt stał się labiryntem wilgoci i kurzu. Zapach – choć lat minęło wiele, ściany i podłogi wciąż niosły aromat konopi, zmieszany z wonią rdzy i pleśni. Dla eksploratorów to miejsce było jak kapsuła czasu, w której zatrzymał się moment rozbicia przestępczego imperium. Kontekst historyczny i społeczny Historia tej plantacji pokazuje dwie rzeczy: Skalę i profesjonalizm – polska przestępczość narkotykowa potrafiła stworzyć strukturę, którą można porównać z największymi uprawami w Europie. Pozory legalności – pralnia chemiczna była idealną przykrywką. Pokazuje to, że nawet najbardziej zwyczajne budynki mogą skrywać mroczne tajemnice. Dla mieszkańców okolicy odkrycie było szokiem, a dla mediów – sensacją, która przez lata nie straciła na sile. Podsumowanie Największa w Polsce plantacja marihuany pozostaje dziś symbolem tego, jak przestępczość potrafi działać z rozmachem i precyzją. To również atrakcja dla pasjonatów urbexu, którzy wciąż dokumentują opuszczoną fabrykę. Historia z Radzwic to opowieść o zuchwałości, technologii i upadku – przykład, że nawet najdoskonalszy plan w końcu wychodzi na jaw. źródło: https://thc-thc.tv/2019/02/26/najwieksza-plantacja-marihuany-historia/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+