kasienka000

13 godzin temu, Ambasadorka napisał:

Wspomniałam o Charlotte Angel,ona ma do 1%THC przecież odmiana medyczna susz,a jakie są do 8%?,czyli np Blueberry co ma 24% odpada?,no ale ja chciałam połączyć te dwa susze ze sobą tą co wspomniałam wyżej Charlotte co ma tylko 1%THC i 25%CBD z blueberry co ma 24%ThC i w tedy poziom jest wyrównany,o to mi biega....RSO wiem,że odpada,też się naczytałam o marihuanie sporo artykułów...waporyzacja przy min 0,1g chyba jak najbardziej wskazana

Co do drugiego pytania,co rozwiń myśl,co to znaczy,że trawka pomoże o ile będę wiedziała jak jej użyć?

Mi jedna psychiatra zasugerowała medyczną odmianę na receptę o nazwie Red No 2 z wysokim THC że pomoże przy tikach nerwowych i już się gubię,czy sadzić czy jak....a uzależnić się nie chcę,a samoświadomość mam na wysokim poziomie.Nigdy do 30 tiki nerwowe....,nie zapaliłam nic,teraz jestem zmuszona i zależny mi na efekcie stricte terapeutycznym,a nie haju i zabawie jak to na imprezkach

ja72   dlaczego byś tego olejku zewnętrznie nawet nie użył?. Mi jest szkoda moich młodych lat,a żyć się nie da,nie napisałeś co byś zrobił na moim miejscu.,,..zależy, czy to jest olejek cbd z thc,czy czyste rso,to nie dla mnie taka wysoka ilość thc

Witam bardzo serdecznie
Stworzyłam wątek z tego względu,że od 3 lat leczę się psychiatrycznie ze skutkiem zerowym i kiedyś na podobnym forum
był koleś z tymi samymi problemami i to mu pomogło,czyli
Mam cechy autystyczne,dużą nadwrażliwość emocjonalną, nad wydajność mentalną,
zaburzenia osobowości mieszane(narcystyczna,histroniczna,schizotypowa,lękowo-zależna,anankastyczna)a,neurotyzm,niedojrzałość,
tiki nerwowe od dzieciństwa,natrętne myśli,derealizacja,zab.obsesyjno-kompulsywne,depresja
Żyć się nie da na żadnym poziomie,ledwo zipię....zachorowałam mając 27 lat,teraz 30 rok po urodzeniu syna.
Czemu się nie zabiłam jeszcze?,mam poczucie,takie walki,siły woli życia pod względem biologicznym,poza tym żal mi dziecka...
Kiedyś żyłam super...uśmiechnięta itd i czar prysł,po życiu....
Byłam o terapeutów,na testach,rozmowach,zero efektu,nic do mnie nie dociera....,poza tym dostaję zadania domowe,to schematycznie
zrobię jak to ja w poukładanych obsesjach i na tym się kończy
leki...było ich 9,zero minimalnego efektu
Na wstrząsy się nie kwalifikuję!
Wychodzę z domu,robiłam remont pokoju,czytam książki,mam pasję,obiady szykuję,wydawało by się,że dbam,nie pracuję zawowodowo
...poza tym byłam na akupunkturze,hipnozie,masażach,biegałam,dietę miałam,masa witamin,brałam najlepszy na rynku olej CBD z CBG
CBD 15% z 8 odmian konopi siewnych,efekt zerowy...
kortyzol podwyższony w morfologii...
zdrowa fizycznie,tarczyca,hormony ok,witamin B tez nie brakuję,miałam wywiad
Teraz pytanie,bo zastanawiam się i sądzę,że może mi pomóc tylko olejek konopny z THC,czyli najlepiej 1:1 z CBD
Nigdy nie brałam żadnych narkotyków,ba nie paliłam nawet papieroska....
Nie umiem hodować tych roślin,boje się tego,poza tym u mnie w domu nie ma warunków,bo zakazują mi tego,a ja przechodzę,,piekło,katuszę,,
Istnieje opcja,że ktoś zrobiłby mi taki olej,może ktoś robi,leczy się na swoje choroby i przy okazji....
Dojadę,gdzie trzeba...cena też,ale w miarę rozsądku,by to nie było 5 tysięcy xD
Chodzi o medyczne odmiany marihuany leczniczej...sativka z zawartością CBD 20-25% i indica tez taki procent do 20%
Wiem,że fajne może się okazać połączenie
charlotte angel z blueberry....
tylko jak spożywać,by się nie uzależnić?...z Kasia