AmatorSiewny

czy jak nie doszła mi końca to mogę ciastka z niej robić?

jak już pleche  łapie ten sezon to ścinać? czy odcinać pleche ? czy ja trzymać? pomocy  czy może przenieść ja do suchego ? 

kawałek szczytu jej ucielem  bo plecha wchodzila

a co z nimi nie tak ? będzie coś z tego czy nie warto trzymać?

Stary to czytaj dalej , powodzenia ja wolałem zapytac

hallo pomocy

co to za jajeczka się pokazały? 

czyli sugerujesz że po wysuszeniu będę miał 5 g suchych topkow  z liśćmi ? 

ehh próbuje właśnie coś zrobić żeby one wyzdriwialy  ale to ponad półmetek  czy jest sens ? teraz już będę wiedział żeby kupić jakiś zestaw odżywek do pomidorów   ale to za rok, mam nadzieję że chociaż z tych 3 będzie z 30g 

hmm nie pamiętam w sumie koedy je posadzilem , ale rosna ta jedna wieksza to sezon ona rosnie od kwietnia a te automaty jakieś 1,5 miesiąca do 2  podaje im agrecol w żelu do roślin zielonych i odżywki agrecol witaminowe i do storczyków  ta większa dużo szybciej puchnie niż te automaty i po prostu zapytanie czy zdążę dojść do siebie czy wogole coś z nich będzie?

 siemano mordeczki czy dużo im jeszcze zostało? czy dojdą wogole do końca?   podlewamy je odżywka jakaś tam zwykł a florovita na kwitniecie

tyle z tego wyszło po wysuszeniu , z liści i łodygi zrobiłem makumbe bomba była dobra  przez 7 godzin cały czas taka sama czapa  teraz z 2,3 tygodnie potrzymam w słoiku no i zobaczymy , mam nadzieję że coś porobi dzięki za pomoc i rady z fartem wariaty

tyle z niej wyszło.

przy suszeniu nasionka  same wypadną czy je teraz wyciągać ?  i czy przycinać normalnie te liście  ?  następnym razem biorę się za auto fem  ....  wkrecilem się bardzo w pielęgnowanie i wgl fajnie tak o coś dbać .... W zimę Indora  będę próbował ...

czy może z tego lepiej się oplaca jakieś masło zrobić ?

no wlasnie na początku rosła obok męska i to już pyłek leciał a ja nie wiedziałem wtedy że nie mogą być koło siebie .... i zjebalem sprawę ... myślisz że jak wysusze to będę mogl wrzucić sobie do blety  i coś porobi ? ponad 6 Miechów o nią dbalem  ....

mordo z takiego sampla są takie zielone pestki z których wyciągam czarne pestki ... ładnie oszroniona ,pachnie  .... niewiem co z nia robić z chęcią bym wysuszyl i spalił ale to warto ? co o tym sądzicie ? 

ona wszędzie ma takie nasionka to jest na pewno damską ???

no też mi się wydaje że już czas ,  na szczytach robi się lekko fioletowa to chyba od zimna ?  to był mój "pierwszy raz" ? teraz jak będę cos działał to na pewno znajde lepsze miejsce .... +  na pewno nie w donniczce ...   ona miała dziennie max 4,5 h światła  dopiero jakies 2 tygodnie temu przenioslem ja ale juz za późno ... na przyszłość będę już o tym pamietal :))) ladnie pachnie i sie mocno klei.  ale jak na 6 miesiecy i 15 dni to slabo zakwitla .. człowiek się uczy na błędach ...

a jak bym ja dał do pomieszczenia i lampy to by cis dało ?

trzymać ja jeszcze ? czy już ścinać ?

lać jej jeszcze jakieś nawozy ? czy tylko sama woda ?

czyli już donicy nie dziurawic od dołu? to juz nic nie da ? podlewać jeszcze odzywkami na kwitnienie ? czy już tylko sama woda ?  u mnie jeszcze zapowiadaja po 20-24  stopnie przez nastepny tydzien  .  wogole dziwna sprawa ze ona jeszcze kwitnie to już 5 miesiąc od kiełka  prawie 6

Czy ta Pani jeszcze trochę spuchnie  ?.

A ile mniej więcej jej tak zostało do końca ? nasionka dostałem od kumpla ,no name  donniczka zwykla 10 L  Ziemia zwykła z marketu,  na weg lalem jej florovit , i na kwitnienie leje jej też florovit.

Czy może jeszcze czegoś jej brakuje ? takie żółte ma niektóre te liście ? czy może korzenie nie mają jak oddychać  porobić dziury od dołu doniczki ? pomocy.

Witam Panowie dlatego że jest to mój pierwszy plant chciałbym się was o coś zapytać.

Czy ta roślina jest damska czy męsko-damska i czy z niej coś może będzie? 

Może jakieś rady ? z góry wielkie dzięki .